Szykuję się właśnie do rozlania warki i mam pytanie - prawdopodobnie nie dość że przechmieliłem, to jeszcze wyszło mi piwo bardzo słabe (chyba za dużo wody dałem - robię z ekstraktów). Znalazłem trochę miodu w kuchni i tak się zastanawiam - czy dodanie go zamiast cukru do refermentacji zdałoby egzamin(w sensie złagodzenie chmielu/ew dodanie nieco treściwości)? czy może wyszedł by mały potworek?
Refermentacja miodem?
Collapse
X
-
Przede wszystkim napisz jak chmieliłeś i co w czym rozpuszczałeś. Goryczka z czasem nieco osłabnie.
Miód (zwłaszcza te ~200g do refermentacji) wiele nie wniesie, bo składa się głównie z prostych cukrów i wody. Nie sądzę abyś go wyczuł w gotowym piwie. Z drugiej strony raczej nie zaszkodzi...Last edited by Seta; 2010-12-15, 13:05.Wszystkim zainteresowanych zapraszam do Gabinetu Medycyny Estetycznej w Warszawie. Ręczę za jakość usług. Info PW.
-
-
Chmieliłem 30g Marynką i 10g Lubelskim (~45/15min) w 2ch ekstraktach z brewferm (jasny/bursztynowy), z tym że wrzuciłem granulat od razu do gara i nie udało mi się wszystkiego odfiltrować... W ogóle było z przygodami(delikatnie wykipiało...). Ogólnie to moja druga warka
W każdym razie próbka do zmierzenia blg (8dzień fermentacji, circa 2blg) jest gorzka jak cholera No a poza tym bardzo rozwodniona (byłem trochę zakręcony jak warzyłem, ale nie jestem pewien czy to nawet 10blq początkowego miało)
Comment
-
-
Jeśli te Brewfermy nie były ekstraktami chmielonymi, to jest OK z goryczką, a po dwóch dniach było pewnie po fermentacji, więc ten balling nic nie mówi. Ile litrów piwa Ci wyszło?Wszystkim zainteresowanych zapraszam do Gabinetu Medycyny Estetycznej w Warszawie. Ręczę za jakość usług. Info PW.
Comment
-
-
To masz z 10blg. Zostaw, będzie dobrze.Wszystkim zainteresowanych zapraszam do Gabinetu Medycyny Estetycznej w Warszawie. Ręczę za jakość usług. Info PW.
Comment
-
-
Jestem dopiero początkowym piwowarem- bo dopiero po 2 warkach,ale co do wodnistości to też tak miałem z moim piwem pszenicznym ,ze jak próbowałem go to było bardzo wodniste, ale już to po 2 tygodniach leżakowania w butelce po otwarciu było bardzo smaczne i nie czuć było żadnej wodnistości więć raczej nie przejmuj się.
Comment
-
Comment