Starter - jak długo można czekać?

[antekm]

Przygotowuję drożdże Wyeast 1084 Irish Ale. Saszetka spuchła w przepisowe 4 dni (wyprodukowano we wrześniu) i od wtorku rano drożdże są w starterze (10 BLG z ekstraktu płynnego). Dopiero wczoraj pojawiły się nieśmiałe plamki piany na powierzchni. Zapach fermentacji jest bardo ładny, ale czy to nie za długo?

Początkowo planowałem warzyć właśnie w czwartek, odłożyłem to do soboty.

[mareks]

Przygotowuję drożdże Wyeast 1084 Irish Ale. Saszetka spuchła w przepisowe 4 dni (wyprodukowano we wrześniu) i od wtorku rano drożdże są w starterze (10 BLG z ekstraktu płynnego). Dopiero wczoraj pojawiły się nieśmiałe plamki piany na powierzchni. Zapach fermentacji jest bardo ładny, ale czy to nie za długo?

Początkowo planowałem warzyć właśnie w czwartek, odłożyłem to do soboty.

Zależy w jakiej temp. stał starter.
Z saszetki tak mam. Z gęstwy szybciej pojawia się piana bo drożdży jest więcej.

[Twilight_Alehouse]

Irish Ale czasami zachowują się dziwnie. Kiedyś przefermentowały mi całego stouta, nawet nie wystawiając głowy na powierzchnię. Naprawdę, było zero piany. Nie przejmuj się więc, że starter może wydawać się nieruchawy.

[antekm]

Starter stoi w temperaturze ok. 21ºC, czyli średnia z instrukcji na opakowaniu.

Czy jeśli "tak ma być" i starter jest gotowy, to nie zaszkodzi mu czekanie do soboty?

[mareks]

Starter stoi w temperaturze ok. 21ºC, czyli średnia z instrukcji na opakowaniu.

Czy jeśli "tak ma być" i starter jest gotowy, to nie zaszkodzi mu czekanie do soboty?

Jeśli pojawiła się piana to znaczy, że drożdże konsumują przystawkę i spokojnie mogą czekać na danie główne.