Belgijski Tripel - klarowanie na cichej

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • xpete
    Szeregowy Piwny Łykacz
    • 2004.06
    • 4

    Belgijski Tripel - klarowanie na cichej

    Witam Szanownych Forumowiczów,

    Po 4 warkach opartych na ekstraktach przyszedł czas spróbować zacierania.

    Zdecydowałem się na Belgijski Tripel zadany drożdżami Wyeast 1214.

    Piwo najpierw stało 8 dni na burzliwej, teraz już stoi tydzień na cichej i cały czas jest dość mętne – klarowanie zachodzi bardzo powoli (w chwili obecnej tylko górna warstwa ok 5 cm jest klarowna).

    I tu mam pytanie do bardziej doświadczonych forumowiczów.
    Czy przetrzymać na cichej dłużej, aż będzie w pełni klarowne, czy może butelkować i czekać aż się sklaruje w butelkach?

    Co może być przyczyną takiego zmętnienie?

    Po zebraniu gęstwy po burzliwej dałem jej pożywkę w postaci roztworu 12 blg z suchego ekstraktu słodowego w celu przygotowania drożdży do kolejnej warki. Efekt był podobny w postaci dużego zmętnienia startera.

    Czy możliwe że drożdże uległy zakażeniu? A może ten gatunek drożdży już tak ma i niem mam się czym martwić?
  • jacer
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2006.03
    • 9875

    #2
    Poczekaj jeszcze tydzień. Te drożdże tak mają. wstaw do zimnego pomieszczenia.
    Milicki Browar Rynkowy
    Grupa STYRIAN

    (1+sqrt5)/2
    "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
    "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
    No Hops, no Glory :)

    Comment

    • xpete
      Szeregowy Piwny Łykacz
      • 2004.06
      • 4

      #3
      Dzięki za megaszybką odpowiedź

      Comment

      • damiano70
        Porucznik Browarny Tester
        • 2005.05
        • 306

        #4
        3-4 tygodnie cichej , 6 miesięcy w butelkach i będziesz pan zadowolony
        Tato nie pij - zostaw dla syna

        Comment

        • sebanek
          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
          • 2009.02
          • 178

          #5
          Mam dokładnie ten sam problem. Oprócz mętności słabe odfermentowanie. Przez 2 tygodnie burzliwej z 20,5 do 11,5 blg.

          Comment

          • Marusia
            Marszałek Browarów Rzemieślniczych
            🍼🍼
            • 2001.02
            • 20221

            #6
            Mętność i słabe odfermentowanie niekoniecznie dotyczyć mogą drożdży, mogą też być konsekwencją błędów w zacieraniu. Drożdże do belgów raczej mocno żreją
            www.warsztatpiwowarski.pl
            www.festiwaldobregopiwa.pl

            www.wrowar.com.pl



            Comment

            • xpete
              Szeregowy Piwny Łykacz
              • 2004.06
              • 4

              #7
              U minie odfermentowało dość dobrze (obecnie 3 blg z początkowych 19).

              Jakie błędy zacierania mogą mieć wpływ na mętność i jak ewentualnie można sobie z tym poradzić na etapie fermentacji?

              Mam nadzieję, że rada jacera pomoże, i po obniżeniu temperatury będzie ok.

              Comment

              • jacer
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                • 2006.03
                • 9875

                #8
                A trzymasz teraz w cieple?
                Milicki Browar Rynkowy
                Grupa STYRIAN

                (1+sqrt5)/2
                "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                No Hops, no Glory :)

                Comment

                • xpete
                  Szeregowy Piwny Łykacz
                  • 2004.06
                  • 4

                  #9
                  Przedział 20 - 21 stopni C

                  Comment

                  • jacer
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    • 2006.03
                    • 9875

                    #10
                    Na cichą zawsze dawaj do zimnego pomieszczenia, każde piwo.
                    Milicki Browar Rynkowy
                    Grupa STYRIAN

                    (1+sqrt5)/2
                    "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                    "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                    No Hops, no Glory :)

                    Comment

                    • Krzysiu
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2001.02
                      • 14936

                      #11
                      Nie zawsze. Celem fermentacji wtórnej jest całkowite dofermentowanie cukrów. niekiedy przy słabo przebiegającej fermentacji głównej (spóźnionej, za krótkiej, mało intensywnej) może zdarzyć się, że nie wszystkie cukry fermentowalne zostaną przetworzone w alkohol. Schłodzenie piwa w przypadku drożdży ciepłolubnych spowoduje jego sklarowanie, ale nie dofermentuje resztek, co może skutkować dofermentowaniem w butelkach i nadmiernym nagazowaniem. Dlatego każdy przypadek trzeba przeanalizować indywidualnie, a jak komuś nie chce się myśleć, to za każdym razem pierwsze trzy dni fermentacji wtórnej - w temperaturze pokojowej. Uaktywnione napowietrzeniem przy przelewaniu drożdże dożrą wtedy resztki cukrów.

                      Comment

                      Przetwarzanie...
                      X