Drożdże Safale US 05 na 3 warki IPA

[wesolcmg]

Witam.
Mam zamiar kupić słody na 3 zestawy IPA:

• słód pilzneński 6kg:3=2kg
• słód monachijski 7kg:3=2,33kg
• marynka 130g:3=43,3g
• lubelski 130g:3=43,3g

Drożdże Safale US05 11,5g mam zamiar użyć raz za razem czyli po zlaniu na cichą od razy wlewam następną warkę i mieszam gęstwę z dna by pracowały dalej w następnej i tak 3 razy.
Czy to poskutkuje? czy raczej coś jeszcze bym musiał zrobić?

[Robert13]

Oczywiście, ze poskutkuje, tylko że nie mieszasz, ale napowietrzasz (zdezynfekowanym) wężykiem.
Możesz tak wykorzystywac drożdże do 6-8 razy.
Policz sie z fermentatorami, bo z czasem powstanie pokusa, by mieć piwo we dwóch jednoczesnie: jeden na burzliwej, drugi na cichej.

Popatrz też na inne zestawy surowcowe, które będa zgodne z tym gatunkiem drożdzy.

[Robert13]

PS.
Dziwnie opisałeś wagowe ilości surowców. Jesli zamówisz trzy warki IPA, to dostaniesz wszystko spakowane oddzielnie.

[wogosz]

Oczywiście, ze poskutkuje, tylko że nie mieszasz, ale napowietrzasz (zdezynfekowanym) wężykiem.

Uważam, że to niepotrzebna komplikacja i ewentualne źródło zakażenia. Jak Wesolcmg będzie miał wychłodzoną brzeczkę gotową do zadania drożdżami, to wystarczy ją wlać do fermentora na dnie którego pozostały drożdże z poprzedniej warki. Jeżeli zrobi się to z wysokości ok. metra to brzeczka się napowietrzy i wszystkie drożdże się wymieszają. Jeżeli zachodzi obawa, że napowietrzenie będzie za słabe, to przelać jeszcze raz do tego fermentora w którym chłodziliśmy brzeczkę. Ta opcja jest lepsza, bo eliminujemy przyklejoną do ścianek fermentora dekę z poprzedniej warki, która nie jest korzystna dla smaku.

Robert13, możesz napisać jak napowietrzasz wężykiem? Z butli z tlenem, czy pompki do akwarium?

[Robert13]

5 minut dmucham w wężyk, z przerwami na opadnięcie piany. Najprawdopodobniej 5 dmuchnięć "płucnych" by wystarczyło i coraz bardziej sklaniam się do zastosowania tej zasady w przyszłosci.
Wężyk i tak musiał byc zdezynfekowany, gdyż przed chwilą był uzywany do przelewania.
Tak naprawde używam dwóch by było szybciej.

[wesolcmg]

Robert13 : w BA nie mają zestawów z IPA a przy zamówieniu takiej ilości wychodzi mi taniej
Zawsze napowietrzam mieszadłem plastikowym co używam do mieszania w garnku.
P.S. czy przypadkiem człowiek nie wydmuchuje w większości co2? wtedy natlenianie jest mniej wartościowe w tlen.

[Robert13]

"Poziomica szkoły podstawowej" mówi nam, iże tlenu w atmosferze jest 21%, zaś w wydychanym powietrzu 16%. Poza tym, po kazdym dmuchnięciu wszystko miesza się bardzo intensywnie.

Pisząc o zestawach surowcowych miałem na myśli to, że niekoniecznie musisz robić trzy te same piwa na drożdzach US 05.

[wesolcmg]

Odnośnie zawartości wydychanego tlenu to nie wiedziałem(ale dzięki tobie to zmądrzałem), bo się tym aż tak nie interesowałemale ile w atm. to było wiadome
Zaś odnośnie zestawów to co byś polecił bo jak na razie to pale ale mi zasmakowało a właśnie na cichej jest pszeniczne, a w piątek robię koelsch

[wogosz]

5 minut dmucham w wężyk, z przerwami na opadnięcie piany.

A zęby przedtem myjesz? Jakoś nie mam zbytnio zaufania dla takiej metody. Jak przeleję ze dwa-trzy razy z fermentora do fermentora, to też mam taką pianę że czasami muszę czekać aby przykryć deklem. Ciecz spadająca z wysokości wtłacza sporo drobnopęcherzykowego powietrza, które łatwo się rozpuszcza. Rozpuszczanie tlenu z bąbelka przelatującego przez ciecz, jest niewielkie, a do tego zawartość tlenu w wydychanym powietrzu jest istotnie mniejsza.

[Robert13]

Starsi i mądrzejsi doradzili by ich nie myć... Nie wiem czemu, ale tak doradzili..

A z wężykiem sprawa jest prosta, bo po przetoczeniu jego koniec jest tak czy owak zanurzony, dodatkowo muszę tez przenieść o kilkanaście metrów owe 50 litrów szczelnie zamknięte w 70 litrowej objetości, a wówczas tak to specjalnie robię, ze chlupie w środku aż miło. Napowietrza się

[Robert13]

Zaś odnośnie zestawów to co byś polecił bo jak na razie to pale ale mi zasmakowało a właśnie na cichej jest pszeniczne, a w piątek robię koelsch

Zaskocz sam siebie i zrób Wędzone. To nic, że drożdze które masz w obiegu nie są dla niego dedykowane, aromat bedzie i tak właściwy.

Nie ma jeszcze odpowiednich temperatur- no chyba, że masz w mieszkaniu wysokie i stabilne >20st.C (heh... ja mam, ale pod kołdrą...), ale zdecydowanie polecam wypróbowanie piw belgijskich.
Dobierz sobie takie drożdze płynne, którymi "objedziesz" nie tylko Tripla, Belgijskie Specjalne I i II, ale i jako pierwsze z serii Belgian Pale Ale . Są nimi Wyeast 3522 Belgian Ardennes.

PS.
Sprawdziłem i obecnie nie mają ich na stanie, ale zapewne pojawią się w ofercie gdy nastaną letnie temperatury.