Koelsch 12BLG - mój pierwszy raz :)

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • piwoszka89
    Szeregowy Piwny Łykacz
    • 2010.09
    • 7

    Koelsch 12BLG - mój pierwszy raz :)

    Witajcie, w czwartek wzięlam sie za warzenie pierwszego piwa. Zakupiłam zestaw
    - słód pilzneński Weyermann 3,7 kg,
    - słód pszeniczny Weyermann 0,5 kg,
    - chmiel Hallertau Spalt Select 60 g (granulat),
    - drożdże górnej fermentacji Safbrew S-33 11,5 g,

    cały dzień mi się z tym zeszło...zasypałam drożdze no i dzisiaj juz nie ma piany i zastanawiam sie kiedy butelkowac?

    BLG w rezultacie nie zmierzyłam, bo popsuł mi sie cukromierz,a dopiero jutro wybiore sie do lodzi po nowy...

    posiadam fermentator z kranikiem wiec gdy bede przelewac w butelki to poczatkowo zleci mi "geste piwo' wlac je do srodka czy wylac w kanał?

    a no i nie wiem jaki powinien byc zapach tego piwa ale pachnie troszke kwasno, w smaku duza gorycz.
    Ostatnia zmiana dokonana przez piwoszka89; 2011-05-16, 14:00.
  • TomX
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2004.09
    • 1035

    #2
    Witamy nową piwowarkę!
    Do przyszłego czwartku odstaw fermentor w jakiś ciemny kąt - tydzień to standardowe minimum na fermentację burzliwą, jak nie planujesz cichej to poczekaj nawet 2 tygodnie przed butelkowaniem - piwu wyjdzie to tylko na dobre.
    Smakiem się nie przejmuj, w trakcie fermentacji nie musi być przyjemny, dopuki nie odrzuca to jest OK, w butelkach będzie lepiej

    Comment

    • Krzysiu
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2001.02
      • 14936

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika piwoszka89 Wyświetlenie odpowiedzi
      ... dzisiaj juz nie ma piany
      Prawidłowo. Czwarta doba w przypadku piw górnych to już jest po fazie fermentacji głównej.

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika piwoszka89 Wyświetlenie odpowiedzi
      ... zastanawiam sie kiedy butelkowac?
      Nie tak prędko. Jeszcze dwa - trzy dni w pierwszym fermentorze, następnie tzw. fermentacja wtórna, czyli cicha, conajmniej tydzień. Zalecam zastosowanie, bo koelsch to jest piwo, które powinno być tak klarowne, jak jest to możliwe bez filtracji. Zresztą pośpiech nie jest wskazany w żadnym wypadku, moim zdaniem tydzień fermentacji głównej i tydzień wtórnej to kanon sztuki piwowarskiej.

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika piwoszka89 Wyświetlenie odpowiedzi
      ... pachnie troszke kwasno, w smaku duza gorycz.
      Zapach pewnie prawidłowy, nie mający na razie nic wspólnego z kwasem - to tylko brak doswiadczenia. Goryczka też prawidłowa, z czasem słabnie do właściwego poziomu.

      Przy okazji - polskie litery przesyłają pozdrowienia.

      Comment

      • piwoszka89
        Szeregowy Piwny Łykacz
        • 2010.09
        • 7

        #4
        Poprawie się w związku z polskimi literami

        Ok, czyli jeszcze potrzymam tak jak jest...a na cichą zlać w drugi fermentator? Bo myślałam, że można w butelki i z głowy

        Comment

        • BasTekpew
          Szeregowy Piwny Łykacz
          • 2011.02
          • 2

          #5
          Moim pierwszym piwem z procesem zacierania był / jest Koelsch z zestawu BA tak jak twój od warzenia mineło już ok. 3 tygodni i w początkowej fazie fermentacji nie pachniał zbyt zachęcająco coś jak zepsute wino czy zgniłe jajka, lecz teraz wszystko się wyklarowało i jest ok. jutro będę go butelkował więc jeszcze trochę przyjdzie mi poczekać zanim go spróbuje tak na poważnie . Co do samej fermentacji to był tydzień burzliwej i 2 tygodnie cichej, co do goryczki to było podobnie jak u ciebie na początku dość mocna teraz się wyklarowało. Już nie mogę się doczekać co będzie za kilka tyg. w butelkach

          Edycja:

          Można zlać w butelki lecz zalecana jest jeszcze cicha fermentacja którą można wykonać w 2 fermentatorze albo (tak jak ja to robie) w szklanym balonie w którym widać jak piwko się klaruje
          Ostatnia zmiana dokonana przez BasTekpew; 2011-05-16, 14:33.

          Comment

          • piwoszka89
            Szeregowy Piwny Łykacz
            • 2010.09
            • 7

            #6
            W takim razie jutro zakupie drugi fermentator i przeleje piwko pod koniec tygodnia.

            Już mi się wszystko miesza z tymi procesami piwnymi mimo, że przez rozpoczęciem warzenia tyle się naczytałam

            Powiedzcie czy to będzie dobrze:
            przelać wszystko do drugiego fermentatora przez kranik + rurka, dodać rozpuszczonej glukozy i zamknąć na 2 tyg.

            Tylko co z tą pierwszą porcją, która poleci z osadem?

            Comment

            • ART
              mAD'MINd
              🥛🥛🥛🥛🥛
              • 2001.02
              • 23977

              #7
              Glukozę dodajesz do refermentacji w butelkach. Na cichą tylko przelewasz z wiaderka do wiaderka znad osadu najlepiej wężykiem (zdezynfekowanym).
              - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
              - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
              - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

              Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

              Comment

              • piwoszka89
                Szeregowy Piwny Łykacz
                • 2010.09
                • 7

                #8
                dzięki

                Przeleje więc do innego wiadra i będę dalej czekać

                tzn. chyba zabiorę się za kolejne piwo, żeby się zapas uzbierał

                Comment

                Przetwarzanie...
                X