Smak Saisona

[Maciucha67]

Po trzech tygodniach od zabutelkowania, mój Saison na płynnych drożdżach 3724 Belgian Saison Ale, jest kwaskowy w smaku. Jest zupełnie inny niż taki sam zestaw (HB) ale na drożdżach suchych S-33.
Jak właściwie powinien smakować Saison? Gdzieś obiło mi się o uszy, że powinien być kwaskowy.

A może to kwas mi wyszedł?

[Maciucha67]

No proszę Was! Nie mówcie, że nikt nie wie jak powinien smakować Saison!

Czy może być kwaskowy podobnie jak sklepowe pszeniczne?

[fidoangel]

A może to inna bajka: "A dziad wiedział, nie powiedział..."

[Maciucha67]

No chyba że...
dzięki

[fidoangel]

A tak poważnie to wyszukiwarka w dziale "Piwa domowe" wywaliła mi 6 wyników a dla "Europa" 15 tematów dla słowa "saison"
Edit: nie mogę podać linka do wyszukiwanych tematów bo nic to nie da, wyszukiwarka tak działa.

[wogosz]

Nie wiem czy Saison powinien być kwaskowy. Te które piłem raczej nie były. Do Saison dodaje się skórkę pomarańczową, cytrynową, kardamon, można kolendrę. Jest mocno estrowe trochę ziołowe (raczej od chmielu i drożdży). Saison jest bardzo złożony smakowo, zbliżony do Biere de Garde.
Nie dziw się, że jest duża różnica w piwie fermentowanym na S-33 i W3724. To głównie drożdże nadają charakter temu gatunkowi, a akurat S-33 są dość neutralne smakowo. Ja robiłem piwa i na W3724 i na W3522 Ardennes. Bardziej zadowolony byłem z tych drugich.

[ecc81]

Nie wiem czy Saison powinien być kwaskowy. Te które piłem raczej nie były.

Te bardziej tradycyjne mają prawo być kwaskowe, np. Saison de Pipaix.

[leona]

Podeprzyjmy się BJCP po prostu: kwasowość niska do umiarkowanej, nie przykrywająca i nie dominująca nad innymi smakami.
O tak! Saison z Vapeur jest właśnie taki

[Maciucha67]

Ja robiłem piwa i na W3724 i na W3522 Ardennes. Bardziej zadowolony byłem z tych drugich.

Musze spróbować tego szczepu...

Nie dziw się, że jest duża różnica w piwie fermentowanym na S-33 i W3724. To głównie drożdże nadają charakter temu gatunkowi, a akurat S-33 są dość neutralne smakowo.

Właśnie bardzo jestem zdziwiony, tym bardziej, że nabieram dopiero doświadczenia i nie sądziłem, że aż takie mogą być różnice. Przy IPA nie było aż takiej różnicy.

A wracając do mojego zapytania o smak to cytuję opis z HB: "...belgijski styl o lekko kwaskowatym smaku z dodatkiem słodu pszenicznego..." To moje jest zdecydowanie kwaskowe, zbliżone do pszenicznego, lecz po kilku podejściach już mi smakuje. Aczkolwiek bardzo się w pierwszej chwili zdziwiłem.

Myślę, że gdyby to był kwach, to by mi raczej nie smakowało.

Uwarzyłem jeszcze Saisona z receptury Doroty Chrapek, po którym drożdże czekają 2 tygodnie i nie wiem czy dalej zadawać, czy w kanał...

[Maciucha67]

Chciałbym tylko dodać, że po kolejnym tygodniu leżakowania zniknął z piwa kwaskowy posmak!
Teraz smakuje dużo lepiej. Jednak jak mówią inni - cierpliwość!