Wątpliwości

[Gość]

To do warzenia piwa z zacieraniem nie trzeba cukru/ekstraktu?

Nie trzeba, poczytaj trochę.
Kupujesz zestaw np. na BA ze skrótową instrukcją warzenia, który zawiera wszystkieniezbędne produkty, tzn.: słód, chmiel i drożdze - potrzebujesz tylko wody i trochę cukru do refermentacji (150-180 gram zależy od piwa).
Tylko ze sprzętu potrzebujesz garnek ze 30 litrów, który przy nachmielonym brew-kicie nie jest potrzebny - ale ten wydatek szybko się zwraca, a jak znudzi sie warzenie, bez problemy znajdziesz kupca.


I odnoścnie "Do tego nada się też kapslownica młotkowa, nawet łatwiej będzie przerobić" - pewnie łatwiej, ale miałem gretę w wygiętymi blaszkami (oczywiście można je wyjąć, wyprostować, przełożyć na drugą stronę i powinno działać) i wykorzytałe z niej głowice, zresztą od dawna przymierzałem się do kapslownicy stołowej.

[krakers]

Czytam, czytam już drugi tydzień, ale będzie mi się to mieszać dopóki sam nie spróbuję. Czyli z zacieraniem można użyć tej małej ilości cukru i posmaku bimbru w piwie nie będzie, a przy brew-kicie potrzebuje ok. kilogram cukru i wtedy naleciałości mogą być zauważalne? Jeśli coś źle napisałem poprawcie mnie.

[jacekan]

Czytam, czytam już drugi tydzień, ale będzie mi się to mieszać dopóki sam nie spróbuję. Czyli z zacieraniem można użyć tej małej ilości cukru i posmaku bimbru w piwie nie będzie, a przy brew-kicie potrzebuje ok. kilogram cukru i wtedy naleciałości mogą być zauważalne? Jeśli coś źle napisałem poprawcie mnie.

Czlowiek zanim zacznie przygodę z piwem ma mętlik w głowie.A to tylko tak strasznie wygląda.Przeczytaj ten mój post,nie czytaj i zapomnij o innych a głowa Twoja lżejsza będzie .Powtarzam: zestaw wymieniony przez Ciebie na początku jest wystarczający.Idziesz tylko do apteki,wydajesz ok 2 zł na jodynę a resztę masz.Kupujesz zestaw brewkit jakikolwiek i nie martwisz się niczym innym.W instrukcji masz wszystko prosto opisane.Twoim zadaniem będzie trzymać się instrukcji i zachować czystość każdego sprzętu.Nic więcej ! Kapslownica to i tak temat na za dwa tygodnie,tyle z reguły czasu mija od warzenia do momentu butelkowania,więc oczyść umysł i nic sie nie bój,nie taki diabeł straszny

[Gość]

Czytam, czytam już drugi tydzień, ale będzie mi się to mieszać dopóki sam nie spróbuję. Czyli z zacieraniem można użyć tej małej ilości cukru i posmaku bimbru w piwie nie będzie, a przy brew-kicie potrzebuje ok. kilogram cukru i wtedy naleciałości mogą być zauważalne? Jeśli coś źle napisałem poprawcie mnie.

Nie, nie będzie, bo przy zacieraniu dajesz cukier w małej ilości tylko po to, aby się gaz u butelce pojawił, czyli przy butelkowaniu.
Natomiast do brew-kitów dajesz już do fermentacji i właśnie dla tego są te bimbrowe posmaki, jakich nie ma przy zacieraniu. Oczywiście zamiast cukru przy brew-kicie możesz dać ekstrakt słodu, ale wtedy cena piwa jest dużo wyższa i nie wiem, czy opłaca się bawić w to wszystko. Po fermentacji brew-kita też dajesz cukier do butelek, aby piwo się nagazowało.

Zobacz sobie (tylko nie przejmuj się śrutowaniem, możesz zamówić ześrutowane):

http://www.piwo.org/2011/05/polscy-piwowarzy-domowi-odcinek-1-krzysztof-juszczak-browar-pod-stara-pipa/

i poszukaj jeszcze, na pewno coś będzie jeszcze o warzeniu.

Pozd

[jacekan]

Znalazłem instrukcję od brewkita.Przeczytaj jakie to proste

[krakers]

Tyle się namęczyłem i napytałem, a wyszło na to, że zamówiłem to o czym myślałem na początku. W drodze jest zacierpro z irish red ale. Dziękuje wszystkim za pomoc. Pozdrawiam.

[krakers]

Witam ponownie. Właśnie wertuję instrukcję i przygotowuję się do jutrzejszego warzenia. Jednak trafiłem na pewne trudności:
- jeśli dobrze zrozumiałem mamy 2 rodzaje brzeczek - jedną uzyskaną po zacieraniu(przednią), a drugą po wysładzaniu(nastawna?), którą przechowujemy w jakimś drugim garnku czy tam fermentorze(?). Do tego czasu CHYBA ogarniam.
Jednak gdy przychodzi do chmielenia napisane jest, że "brzeczkę przednią podgrzewamy do wrzenia i gotujemy...". Nie znalazłem nawet wzmianki o drugiej brzeczce, co z nią robimy, czy chmielimy razem z nią, czy i kiedy zlewamy obie.
Ta instrukcja jest dość niejasna i bez internetu na pewno bym sobie nie poradził, masa niejasności. Mam nadzieję że po pierwszym piwie mi się wyjaśni...

[krakers]

Dobra, nieważne... zrozumiałem swój błąd. :<
Jak się $#%%$# edytuje posty?

[Gość]

Witam ponownie. Właśnie wertuję instrukcję i przygotowuję się do jutrzejszego warzenia. Jednak trafiłem na pewne trudności:
- jeśli dobrze zrozumiałem mamy 2 rodzaje brzeczek - jedną uzyskaną po zacieraniu(przednią), a drugą po wysładzaniu(nastawna?), którą przechowujemy w jakimś drugim garnku czy tam fermentorze(?). Do tego czasu CHYBA ogarniam.
Jednak gdy przychodzi do chmielenia napisane jest, że "brzeczkę przednią podgrzewamy do wrzenia i gotujemy...". Nie znalazłem nawet wzmianki o drugiej brzeczce, co z nią robimy, czy chmielimy razem z nią, czy i kiedy zlewamy obie.
Ta instrukcja jest dość niejasna i bez internetu na pewno bym sobie nie poradził, masa niejasności. Mam nadzieję że po pierwszym piwie mi się wyjaśni...

Brawo za odwagę za zacieranie!
Wszystko zbierasz w jednym garze (z zacierania i wysładzania) i całość gotujesz z chmielem.
Jakie piwo robisz?

Powodzenia

[krakers]

Zastanawiałem się między irish red ale a Kölschem, ale postawiłem na irisha - nie wiem czemu, chyba gdzieś przeczytałem, że jest łatwe do zrobienia.

[krakers]

Czy termometr można dezynfekować pirosiarczynem, czy może lepiej spirytusem. Podobno siarczan w wysokiej temperaturze wydziela jakieś toksyczne substancje. Jak myślicie?

[Elvispres]

najszybciej i najwygodniej zrobisz to spirytusem - wystarczy na chwilę zanurzyć w nim termometr.
Gratuluję podjęcia decyzji o zacieraniu. To nie jest takie trudne, jak się początkowo wydaje, ale dopóki sam nie spróbujesz, to się nie przekonasz.
Życzę powodzenia i samych udanych warek

[Mason]

Nie spirytusem, tylko 70% roztworem alkoholu! Czysty alkohol konserwuje komórki bakterii i w odpowiednich warunkach mogą "wrócić do żywych". 70% alkoholu zabija najskuteczniej, najlepiej jest zrobić taki roztwór i wlać go do jakiegoś rozpylacza - nada się do dezynfekcji wszystkich małych obiektów, także dłoni.

[krakers]

Witam, mam pytanie. Fermentacje burzliwą chcę przeprowadzić w fermentorze z kranikiem. Czy trzeba zamontować w nim coś specjalnego (jakąś rurkę czy coś innego). Rozumiem, że pokrywka ma być szczelnie zamknięta? I jak w tym wypadku przy cichej. Właśnie zaczynam chmielić ;p.

[krakers]

Aha, i czy przy burzliwej ma zostać filtrator z oplotu?