Zepsute piwo.

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • kamcio1990
    Porucznik Browarny Tester
    • 2010.11
    • 300

    Zepsute piwo.

    Piwowarstwo domowe nie przestaje mnie zaskakiwać. Jakieś 2 miesiące temu zabutelkowałem stout-a uwarzonego metodą zacierania. Początkowo było z nim kilka problemów które opisałem swego czasu na forum, temat: "Pseudo warzenie". Okazało się że jest nawet nie najgorszy.
    I tak; dzisiaj rano wziąłem jednego ze swojej piwnicy i wsadziłem do lodówki. Po drodze przyjrzałem się butelce i zawartość okazała się być nazbyt jasna. Olałem to. Przed kilkoma minutami szykuję kufel, otwieram lodówkę, i biorę piwo - otwieram. Kapsel nadzwyczaj schodzi łatwo, jak by nie do końca przylegał. Po chwili odurza mnie potworny smród . Nie do opisania - gorzej niż szambo. Momentalnie mi się zakręciło w głowie. A co lepsze, czarny stout okazał się bezbarwną cieczą! Dosłownie taka mętna kranówka. Teraz w połowie domu już śmierdzi. Nawet mój ojciec ruszył tyłek z łóżka i pyta się co tak okropnie śmierdzi.

    Moi drodzy, swego czasu było przemienienie wody w wino, ale jeszcze nie słyszałem o okrutnej przemianie piwa w wodę
    Czyżby efektem tego zjawiska było to, że kapsel nie był dociśnięty?
  • Skubi
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2004.11
    • 47

    #2
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kamcio1990 Wyświetlenie odpowiedzi
    Moi drodzy, swego czasu było przemienienie wody w wino, ale jeszcze nie słyszałem o okrutnej przemianie piwa w wodę
    Bilans podobno musi być na zero. Obstawiam, że coś poszło nie tak ;-)

    Comment

    • dreads
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2009.09
      • 520

      #3
      To musi być biały porter!

      Comment

      • Mason
        Major Piwnych Rewolucji
        🍼
        • 2010.02
        • 3280

        #4
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kamcio1990 Wyświetlenie odpowiedzi
        Czyżby efektem tego zjawiska było to, że kapsel nie był dociśnięty?
        Możliwe. Mi się zdarzyły dwa kwasy przy ciemnej pszenicy, oba w butelkach, w których kapsle były bardzo nieszczelne - praktycznie dały się zdjąć nieuzbrojonym palcem.

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dreads Wyświetlenie odpowiedzi
        To musi być biały porter!
        Gdzie tam, to był biały stout
        JEDNO PIVKO NEVADI!

        Comment

        • dreads
          Kapitan Lagerowej Marynarki
          • 2009.09
          • 520

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Mason Wyświetlenie odpowiedzi
          Gdzie tam, to był biały stout
          Który z nich jest bielszym krukiem?

          Comment

          • Mason
            Major Piwnych Rewolucji
            🍼
            • 2010.02
            • 3280

            #6
            Stout, bo biały porter już był na Zlocie.

            kamcio - Twoje zakażenie to prawdopodobnie bakterie z rodzaju Pectinatus i/lub Megasphaera. Rosną w temperaturze powyżej 15C i są w stanie tolerować stężenie alkoholu do 5,5 ABW.
            JEDNO PIVKO NEVADI!

            Comment

            • zgoda
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2005.05
              • 3516

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Mason Wyświetlenie odpowiedzi
              kamcio - Twoje zakażenie to prawdopodobnie bakterie z rodzaju Pectinatus i/lub Megasphaera. Rosną w temperaturze powyżej 15C i są w stanie tolerować stężenie alkoholu do 5,5 ABW.
              A do jakiego stężenia CBA wytrzymują?

              MSPANC
              Browar Clair de Lune - zapiski literackie, brewing log, na fejsbóku, blog

              Comment

              Przetwarzanie...
              X