Alkohol na pokrywce fermentatora

[jacer]

Jakieś inne propozycje?

Innych nie będzie, czysty alkohol jest bardzo lotny, dlatego między innymi się pali (opary). więc nie ma możliwości aby skraplał się kroplami na deklu.

To są tak podstawowe informacje ze szkoły podstawowej, że aż wstyd tłumaczyć.

[Kazimierz_W]

jest taka "cudowna jagoda",zjesz ją i przez pewien czas wszystko jest słodkie,może ktoś ci dosypał do herbaty ?.

Wiesz co, nie zauważyłem by ten temat był w dziale Przy piwie. Więc jak nie masz nic do powiedzenia w temacie dyskusji, to komentarze zostaw dla siebie i lepiej milcz.
Przedstawiam pewną tezę, popieram ją dowodami. Takie zasady dyskusji kulturalnych i inteligentnych ludzi wyznaczyli już starożytni Grecy.
Do tej pory niewiele w temacie kontrargumentów. Nie jestem szczególnie emocjonalnie przywiązany do swojej tezy, dlatego chętnie podyskutuję z kimś kto ma racjonalne dowody na jej obalenie.
Dochodząc do swojej tezy myślałem tak. Robię mocne piwo o mocy 8%, temperatura fermentacji 21C. Najlżejszy jest alkohol więc w tej temperaturze to normalne, że paruje. Zbiera się z wodą na pokrywie. I tyle, albo aż.
Zasadnicze pytanie brzmiało, czy tę "ciecz" doświadczeni piwowarzy odzyskują czy wylewają?

[ART]

Proszę zgłaszać posty nie na temat, nie ma sensu ich komentować.

[sztetke]

Wiesz co, nie zauważyłem by ten temat był w dziale Przy piwie. Więc jak nie masz nic do powiedzenia w temacie dyskusji, to komentarze zostaw dla siebie i lepiej milcz.
Przedstawiam pewną tezę, popieram ją dowodami. Takie zasady dyskusji kulturalnych i inteligentnych ludzi wyznaczyli już starożytni Grecy.
Do tej pory niewiele w temacie kontrargumentów. Nie jestem szczególnie emocjonalnie przywiązany do swojej tezy, dlatego chętnie podyskutuję z kimś kto ma racjonalne dowody na jej obalenie.
Dochodząc do swojej tezy myślałem tak. Robię mocne piwo o mocy 8%, temperatura fermentacji 21C. Najlżejszy jest alkohol więc w tej temperaturze to normalne, że paruje. Zbiera się z wodą na pokrywie. I tyle, albo aż.
Zasadnicze pytanie brzmiało, czy tę "ciecz" doświadczeni piwowarzy odzyskują czy wylewają?

masz ojciec racje,dam se luzu,ile ci można tłumaczyć ,ze ci się coś uroiło .

[slavoy]

Przedstawiam pewną tezę, popieram ją dowodami. Takie zasady dyskusji kulturalnych i inteligentnych ludzi wyznaczyli już starożytni Grecy.
Do tej pory niewiele w temacie kontrargumentów. Nie jestem szczególnie emocjonalnie przywiązany do swojej tezy, dlatego chętnie podyskutuję z kimś kto ma racjonalne dowody na jej obalenie.

Nie masz dowodów, tylko wyssane z palca bajdurzenie. To na prawdę jest żenua, gdy dorosły facet myśli, że mu się etanol na pokrywce skrapla. Noż po prostu największe odkrycie dla wszystkich pijusów od początku świata. Już nie trzeba kupować mózgotrzepów i dynksu - wystarczy doprowadzić do fermentacji dowolnej organiki i spijać destylat z pokryw

[Kazimierz_W]

Nie masz dowodów, tylko wyssane z palca bajdurzenie. To na prawdę jest żenua, gdy dorosły facet myśli, że mu się etanol na pokrywce skrapla. Noż po prostu największe odkrycie dla wszystkich pijusów od początku świata. Już nie trzeba kupować mózgotrzepów i dynksu - wystarczy doprowadzić do fermentacji dowolnej organiki i spijać destylat z pokryw

Dla mnie żenua jest poziom dyskusji, ilość złośliwości i nikła ilość argumentów rzeczowych (emocjonalnych jest w bród) które mają obalić moją tezę. Nawet chemika się zapytałem czy może być tak jak ja twierdzę. Odpowiedź brzmiała, że tak jest.
Owszem bąbelki dwutlenku węgla pękając strzelają wysoko w górę brzeczką. Jak wcześniej wspomniałem, mój fermentator był wypełniony w 1/3 więc zasłodzenie pokrywy brzeczką możemy wyeliminować w tym przypadku.
Na prawdę nie mogę zrozumieć dlaczego doświadczeni piwowarzy, którzy wzięli udział w dyskusji z uporem maniaka wciskają mi, że w mocnym piwie, alkohol, który jest najlżejszy i najbardziej lotny nie możne parować o skraplać się na chłodniejszej, niż pracująca brzeczka, pokrywie. Oczywiście paruje wraz z wodą, proporcjonalnie. Czyli jeśli zielone piwo ma koło 7-8% alko, to "destylat" będzie miał koło 10% (piszę za chemikiem). Nie wmówicie mi chyba, że w zaciszu swych piwnic odkryliście antydestylacje?? To dosłownie rewolucja!! Z zacieru odparowuje woda, a zostaje sam alkohol. Brawo!! Po cholerę wydawać pieniądze na rurki, chłodnice itd.
Drogi Slavoy'u a czyż nie na tym polega produkcja wódki w Polsce? Robi się zacier i poprzez odparowanie alkoholu i jego skroplenie na chłodniejszej powierzchni otrzymuje się alkohol o wyższym stężeniu. Taki proces moim zdaniem zaszedł w moim fermentatorze oczywiście samoistnie i w mini skali, bo temperatura wynosiła około 21C. Nie napisałem nigdzie, że jest to mocny alkohol.
Więc proszę Państwa jakby co ja jestem głupi i żenujący do spółki z chemikiem z wyższym wykształceniem.
A Wam polecam trochę więcej wstrzemięźliwości w złośliwościach, bo chyba nadchodzące wybory parlamentarne Wam się udzieliły. Czuje się w tej dyskusji jakbym z politykami wygłaszał komunikaty, a nie dyskutował z kulturalnymi, życzliwymi sobie ludźmi. Co oczywiście polecam uwadze ART'a, by forum trzymało odpowiedni poziom.

[dreads]

Ja tam się nie znam za bardzo ale argumenty większości bardziej do mnie trafiają. Cieszę się, że takie tematy trafiają na forum, bo można się czegoś dowiedzieć nawet jeżeli dla niektórych oznacza to szybsze bicie serca
Zanim Kazimierzu zacietrzewisz się, zwróć uwagę, że odpowiedź na forum otrzymałeś również od chemików. I co teraz? Jak ustalić, kto ma rację?
Tak na chłopski rozum - jeżeli, jak twierdzisz, otrzymałeś 10% "destylat", to jakim cudem miał być słodki? Czy piwo, taki np. tripel, jest słodki?

[Krzysiu]

... to "destylat" będzie miał koło 10% (piszę za chemikiem). ...

Nie tylko ty jesteś nieukiem, ale i ten "chemik", bo gdyby gość miał chociaż blade pojęcie o chemii, to wiedziałby, że każda faza mieszanki paruje osobno. W bimbrownicy otrzymuje się destylat mieszany tylko wtedy, gdy wrze jednocześnie i alkohol, i woda. W dobrze wykonanej kolumnie rektyfikacyjnej można bez trudu otrzymać destylat o zawartości alkoholu pow. 94%.

Gdyby było tak, jak twierdzisz, "destylat" na pokrywie składałby się głównie z alkoholu. Nie ma żadnej możliwości naturalnego oddestylowania mieszanki z 10% alkoholu.

Niestety jesteś głupi, razem z tym chemikiem.

[darko]

Kazimierzu, jeżeli na pokrywce skropliła się woda, to wcale nie znaczy, że skroplił sie też alkohol.

[bogdan62]

Temat jest bez sensu, jeżeli ktoś spróbował uzyskać alkohl z produktu fermentacji wie, że jest to mozliwe tylko w wyniku różnicy temperatur - surowiec doprowadzany do temperatury wrzenia alkoholu i schładzany w celu jego skroplenia, proces niewykonalny przy robienoiu piwa. Jeżeli Kazimierz-w lub ktokolwiek inny udowodni, że jest inaczej, ma szanse conajmniej na nagrodę Nobla, bo udowodni, że to co do chwili obecnej odkryto w dziedzinie chemi i fizyki to bzdury.

[piotry]

A ja przyznam, że zainteresowała mnie ta sprawa - następnym razem (na jesieni) sprawdzę co mi się na pokrywie odkłada. Jeśli uważacie, że to bzdury to też tak powinniście zrobić - dla świętego spokoju

Tak na marginesie - czy ktoś z was zauważył, że jak się włoży wrzątek do zamrażalnika to szybciej zamarza niż woda o temp. 20 st. ??

jeśli nie to czy to znaczy że tak się nie dzieje ??
czy wszelkie prawa fizyki mówią o tym że to byłaby bzdura ??

Proszę szanowne grono o sprawdzenie w swoich piwniczkach co znajduje się na pokrywce a potem dyskusję. Wszystkie banalne i "głupie" tezy mają wytłumaczenie czasem prostsze czasem mniej.

Zapytam zatem za Kaziemierzem-w: Co skrapla się na deklu od fermentora ??

ps. odpowiedź na pytanie zadane przez Kaziemierza - piwowarzy z tym nic nie robią - olewają to - traktują jak wodę

[Kazimierz_W]

No w końcu dochodzimy do czegoś.
Podobno nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi. Widziałem wielokrotnie różne dziwne pytania na forum, na które mądrzejsi udzielali rzeczowych, dokładnych odpowiedzi. W końcu po to te pytania się zadaje. Specjalnie użyłem niektórych słów z języka nauki, np. teoria i prosiłem o jej ewentualne obalenie, ponieważ tak też podszedłem do całej sprawy. Uczyniłem tam z następujących powodów: od razu zakładałem że mogę nie mieć racji (a bezstronne podejście naukowca zabezpieczało moje ego przed możliwością mylenia się), podałem dokładnie sposób dochodzenia do wniosków, by mądrzejsi ode mnie wykazali gdzie popełniłem błąd w swoim toku myślenia, oraz by zabezpieczyć się przed podśmiechujkami złośliwców, którzy uważają, że mylić się nie można.
Dziękuję niektórym za wyjaśnienie mi tej kwestii i obalenie mojej teorii. Wynika z tego ze ciecz na pokrywie nie mogła być alkoholem. Przekonaliście mnie, o co mi od początku chodziło. Trochę to zajęło postów i nerwów, ale może najtrudniej jest wytłumaczyć laikom rzeczy podstawowe najprostsze. Bo przecież tak jest i już. Na szczęście nie wszyscy są chemikami, a podważanie tego co jest i basta pcha świat i naukę do przodu. Ludzie którzy nie wiedzą że coś jest teoretycznie niewykonalne po prostu to robią.

Natomiast nadal nie wyjaśniona pozostaje kwestia słodkiego smaku wody na pokrywce. Ale by zakończyć już ten temat i odesłać go do archiwum uznajmy, że słodycz wywołał magiczny śluz z tego wielkiego żółwia (na którym płynie płaska Ziemia) i tryskają nim z trąb te słonie co stoją na jego skorupie. Tak dostał się na moją pokrywkę.
Temat skończony.

p.s. Odważnym piwowarom polecam sprawdzić przy okazji jakiegoś mocnego piwa jakiego smaku jest woda, która zebrała się na pokrywce.

Nie bójcie się zadawać głupich pytań na forum. Lepiej być forumowym głupkiem niż chamem.

[strzelczyk76]

Nie bójcie się zadawać głupich pytań na forum. Lepiej być forumowym głupkiem niż chamem.

Jestem pewien, że Krzysiu myśli dokładnie odwrotnie

[jacer]

Najprościej to oddać do labolatorium żeby sprawdzili co tam siedzi.

Tylko, że Einstein nie poleciał w kosmos, żeby sprawdzić jakie prawa tam działają. Doszedł do wszystkiego umysłem, na podstawie posiadanej wiedzy.

[darko]

Tak na marginesie - czy ktoś z was zauważył, że jak się włoży wrzątek do zamrażalnika to szybciej zamarza niż woda o temp. 20 st. ??

jeśli nie to czy to znaczy że tak się nie dzieje ??
czy wszelkie prawa fizyki mówią o tym że to byłaby bzdura ??

Poczytaj o Efekcie Mpemby.