Witam mam parę spraw o które chciał bym zapytać, jestem totalnym żółtodziobem, ale chciał bym spróbować z racji tego, że wydaje się to zwyczajnie ciekawe ;D
całą impreza zacznie się dopiero za ok 2 miesiące jak będą świeże surowce.
Mieszkam na wsi, chmiel rośnie dziko przy rzece, wszędzie czyściutko sama przyroda, mam zamiar użyć jego, wodę ze studni wziąć, słód przygotować sam, mój ojciec jest rolnikiem więc myślę, że ze zorganizowaniem kilkunastu kilogramów jęczmienia na początek nie miał bym problemu, tak nawiasem orientuje się ktoś jak wygląda nawożenie browarnego jęczmienia?
Ok powiedźmy że będę miał "ze słodowany" jęczmień, jak się nie mylę taki zwykły to pilzneński, a jeśli chciał bym wytworzyć trochę słodu ciemnego, wystarczy ze uprażę go na blasze w piekarniku? (jeśli tak to jak długo i w jakiej temperaturze), lubię raczej ciemne piwa, i raczej takie słodkawe, nie przepadam za piwami mocnymi (tak do 6-7 % jest ok) i tu moje pytanie czy te drożdże piwowarskie jadą ile wlezie z fermentacją czy jak to jest ? kuzyn kiedyś dał piekarskie, zostawił na dłużej i otrzymał cudne jęczmienne... wino, klasyfikowało sie do wylania.
Jakie drożdże będą lepsze, fermentacji górnej czy dolnej i jak je później usunąć z fermentującego roztworu?
nie mam aparatu do morzenia ekstraktu, jest to konieczne?
mam zamiar zrobić tak
15 l wody tej z kochanej studni
zagrzać do 65 stopni i sypnąć
4 kg jasnego słodu grzać 30 min w 70 stopniach
dodać 2 kg palonego słodu i podgrzać do 75 stopni i trzymać jakieś 40 min
potem ostudzić do 65 i przefiltrować ( i tu pojawia się moje pytanie jak w najlepszy sposób przefiltrować ten zacier, i czy lepiej żeby jęczmień był pognieciony czy zmielony?
później trzeba dolać wody i też się pojawia moje pytane ile? dosypać cukru dodatkowo to samo pytanie.
chciał bym też dodać odrobinę karmelu i jeśli to ma sens z 3-4 łyżki kawy
teraz chmiel tak? nie chciał bym przesadzić dał bym na początek 10 g a po 40 min 20 g (gotowane 60 min.)
teraz trzeba ponownie przecedzić i brzeczkę szybko ostudzić z tego co pamiętam.
i moje pytanie znowu od drożdże. dodać je rozrobione z przegotowaną wodą w osobnym naczyniu czy wrzucić do całości od tak?
I czy powinienem an tym etapie natlenić roztwór za pomocą strzykawki czy czegoś takiego
teraz czas na fermentacje która ma trwać ok 5 dni, po tym przejście na cichą, i co to w sumie znaczy? po prostu przelanie do innej czystej bańki na wino i wstawienie do chłodnego miejsca w piwnicy? przelać należy całą zawartość czy spuścić wężykiem tak aby nie ruszyć górnych i dolnych osadów? po ok 14 dniach cichej rozlanie do butelek, i czy dopiero teraz należy ściągnąć klarowny środek?
jak wygląda wydzielanie się alkoholu metylowego w tego typu produktach?
Da się takie domowe piwo jakoś zagazować ?
jaka jest mniej więcej przydatność do spożycia po rozlaniu do butelek?
powinno ono jeszcze po rozlaniu dojrzewać czy jest już dobre do picia?
Oczywiście rozlane przechowywać w lodówce tak ok. 4 stopnie. czy nie ma znaczenia?
przepraszam za masę debilnych pytań, ale na prawdę nie wiem nic o warzeniu piwa, tylko takie mniej więcej rzeczy, proszę też o poprawienie mojego przepisu jeśli tak uznacie.
z góry dzięki za pomoc.
PS: Można kupić drożdże w przeciętnym sklepie ze zdrową żywnością - takie świeże..?
całą impreza zacznie się dopiero za ok 2 miesiące jak będą świeże surowce.
Mieszkam na wsi, chmiel rośnie dziko przy rzece, wszędzie czyściutko sama przyroda, mam zamiar użyć jego, wodę ze studni wziąć, słód przygotować sam, mój ojciec jest rolnikiem więc myślę, że ze zorganizowaniem kilkunastu kilogramów jęczmienia na początek nie miał bym problemu, tak nawiasem orientuje się ktoś jak wygląda nawożenie browarnego jęczmienia?
Ok powiedźmy że będę miał "ze słodowany" jęczmień, jak się nie mylę taki zwykły to pilzneński, a jeśli chciał bym wytworzyć trochę słodu ciemnego, wystarczy ze uprażę go na blasze w piekarniku? (jeśli tak to jak długo i w jakiej temperaturze), lubię raczej ciemne piwa, i raczej takie słodkawe, nie przepadam za piwami mocnymi (tak do 6-7 % jest ok) i tu moje pytanie czy te drożdże piwowarskie jadą ile wlezie z fermentacją czy jak to jest ? kuzyn kiedyś dał piekarskie, zostawił na dłużej i otrzymał cudne jęczmienne... wino, klasyfikowało sie do wylania.
Jakie drożdże będą lepsze, fermentacji górnej czy dolnej i jak je później usunąć z fermentującego roztworu?
nie mam aparatu do morzenia ekstraktu, jest to konieczne?
mam zamiar zrobić tak
15 l wody tej z kochanej studni
zagrzać do 65 stopni i sypnąć
4 kg jasnego słodu grzać 30 min w 70 stopniach
dodać 2 kg palonego słodu i podgrzać do 75 stopni i trzymać jakieś 40 min
potem ostudzić do 65 i przefiltrować ( i tu pojawia się moje pytanie jak w najlepszy sposób przefiltrować ten zacier, i czy lepiej żeby jęczmień był pognieciony czy zmielony?
później trzeba dolać wody i też się pojawia moje pytane ile? dosypać cukru dodatkowo to samo pytanie.
chciał bym też dodać odrobinę karmelu i jeśli to ma sens z 3-4 łyżki kawy
teraz chmiel tak? nie chciał bym przesadzić dał bym na początek 10 g a po 40 min 20 g (gotowane 60 min.)
teraz trzeba ponownie przecedzić i brzeczkę szybko ostudzić z tego co pamiętam.
i moje pytanie znowu od drożdże. dodać je rozrobione z przegotowaną wodą w osobnym naczyniu czy wrzucić do całości od tak?
I czy powinienem an tym etapie natlenić roztwór za pomocą strzykawki czy czegoś takiego
teraz czas na fermentacje która ma trwać ok 5 dni, po tym przejście na cichą, i co to w sumie znaczy? po prostu przelanie do innej czystej bańki na wino i wstawienie do chłodnego miejsca w piwnicy? przelać należy całą zawartość czy spuścić wężykiem tak aby nie ruszyć górnych i dolnych osadów? po ok 14 dniach cichej rozlanie do butelek, i czy dopiero teraz należy ściągnąć klarowny środek?
jak wygląda wydzielanie się alkoholu metylowego w tego typu produktach?
Da się takie domowe piwo jakoś zagazować ?
jaka jest mniej więcej przydatność do spożycia po rozlaniu do butelek?
powinno ono jeszcze po rozlaniu dojrzewać czy jest już dobre do picia?
Oczywiście rozlane przechowywać w lodówce tak ok. 4 stopnie. czy nie ma znaczenia?
przepraszam za masę debilnych pytań, ale na prawdę nie wiem nic o warzeniu piwa, tylko takie mniej więcej rzeczy, proszę też o poprawienie mojego przepisu jeśli tak uznacie.
z góry dzięki za pomoc.
PS: Można kupić drożdże w przeciętnym sklepie ze zdrową żywnością - takie świeże..?
Comment