Jak mniej zaszkodzę piwu?

[dknap]

Kontynuując temat... wczoraj zabutelkowałem piwo, niestety nadal totalnie mętne. Podejrzewam, iż - tak jak ktoś zasugerował w sąsiednim wątku - to skrobia, innymi słowy musiałem spieprzyć zacieranie.

W przyszły weekend warzę stouta, postaram się bardziej przyłożyć do zacierania. A jak znowu będzie mętne, to i tak nikt nie zauważy

[Marusia]

Podejrzewam, iż - tak jak ktoś zasugerował w sąsiednim wątku - to skrobia, innymi słowy musiałem spieprzyć zacieranie.

Próby jodowej nie robiłeś?

[dknap]

Karrrwa przeca się jeden specjalista przez drugiego przechwala, że nie robi, to i ja olałem A na poważnie, to po prostu nie miałem płynu. Zacierałem ponad godzinę, zasyp 10*blg, więc chyba powinno starczyć? Tak czy siak, mętne też się wypije.

[Marusia]

A, to nie tylko ballingomrtru się nie ma

Doświadczony piwowar może nie robić próby jodowej, początkujący - lepiej niech robi. Ja sama nie robiłam próby od początku mojej przygody z zacieraniem i problemu nie miałam, a teraz robię, bo się tak przyzwyczaiłam, bo młodych tak uczę

Z zasypu jednak i ze sposobu zacierania jednak stawiam na brak przełomu, a nie na obecność skrobi. Tak czy owak - wypij w miarę szybko, bo w miarę wieku będzie coraz gorsze, a goryczka nie złagodnieje - taki patent zaobserwowałam na swoich mętnych warkach bezprzełomowych.

[jacer]

Karrrwa przeca się jeden specjalista przez drugiego przechwala, że nie robi, to i ja olałem

Kiedyś się mówiło tak: co wolno wojewodzie to nie tobie smrodzie.

Kandydaci na piwowarów i uczniowie mają robić wszystko jak jest napisane w książkach. Kropka.

[dknap]

A, to nie tylko ballingomrtru się nie ma

Ojtam,ojtam ;-) Klamoty kupione, tylko dotrzeć coś do mnie jak za złość nie mogą.

Z zasypu jednak i ze sposobu zacierania jednak stawiam na brak przełomu, a nie na obecność skrobi.

No tak jak jakiś czas temu pisałem, przełomu nie było. Czy brak przełomu zawsze prowadzi do mętności piwa? Wyżej pisałaś, że u Ciebie często tak bywało przy braku przełomu, ale czy jest to regułą?

Tak czy owak - wypij w miarę szybko.

Z tym akurat poblemu nie będzie

[dknap]

Kiedyś się mówiło tak: co wolno wojewodzie to nie tobie smrodzie.

Kandydaci na piwowarów i uczniowie mają robić wszystko jak jest napisane w książkach. Kropka.

Paaanie, jaki smrodzie - raczej stary koniu Lecę "robić"