stwierdzenie zakażenia startera

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Grubson
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2011.05
    • 30

    stwierdzenie zakażenia startera

    Na weekend planuję warzenie Kolscha; wczoraj przygotowałem starter z drożdży zebranych z poprzedniej warki z miesiąc temu. Starter z 1 litra wody przegotowanej ze 100g DME, do tego ok. 150-200ml drożdży; Słoik ok. 2 litrowy, zakręcony. Po godzinie drożdże były wszędzie - na podłodze, szafce, ścianie...
    Wcześniej przygotowywałem srarterki tylko z saszetek i przebieg fermentacji był znacznie łagodniejszy, to co wczoraj zobaczyłem mnie trochę zszokowało. Pewnie 1) potrzebuję większego słoika i 2) używać mniejszej ilości drożdży.

    Do sedna - słoik (a w zasadzie trzy, bo jak zobaczyłem co się dzieje rozlałem starter na trzy, oczywiście na szybkiego wysterylizowane) był zakręcony, a ciśnienie wypchało mi część mazi na zewnątrz; tego co się wydostało oczywiście nie próbowałem już wlewać z powrotem, ale słoik trzeba było odkręcić, przetrzeć brzegi, etc. Mimo iż starałem się zachować czystość, nie wiem po prostu czy w tym czasie nie udało mi się zasyfić startera jakimś ustrojstwem.

    Pytanie więc jest takie, po jakim czasie ew. skwaszony starter zacznie śmierdzieć, czy trzy dni wystarczą? Nie chcę się przekonywać o tym przy przelewaniu na cichą...
    w burzliwej - Dubbel
    w cichej - Dunkel Weizen
    w butelkach -Saison, Koelsch, Witbier, Dry Stout,
    w planach - Belgijskie Pale Ale, Lambic
  • Marusia
    Marszałek Browarów Rzemieślniczych
    🍼🍼
    • 2001.02
    • 20221

    #2
    1. z gęstwy nie ma potrzeby robić startera. Otwierasz słoik, wąchasz, czy nie śmierdzi - jak nie śmierdzi, przepłukujesz wodą i zapodajesz do brzeczki. W gęstwie jest dużo drożdży i nie trzeba ich dodatkowo namnażać.

    2. Słoika ze starterem się nie zakręca, tylko przykrywa folią alu dla zabezpieczenia

    3. Po uspokojeniu się startera wsadź go do lodówki i wyjmij wtedy, gdy będzie potrzebny. Zasada taka jak w pkt. 1 - nie śmierdzi = dobry.
    www.warsztatpiwowarski.pl
    www.festiwaldobregopiwa.pl

    www.wrowar.com.pl



    Comment

    • Grubson
      Kapral Kuflowy Chlupacz
      • 2011.05
      • 30

      #3
      Dzięki.

      Ad 1. Pewnie coś źle zrozumiałem, ale byłem przekonany, że po jakimś czasie w lodówce drożdżaki trzeba obudzić przed zaszczepianiem do brzeczki poprzez robienie startera.

      Ad 2. Wcześniej robiłem tak, że nakrętki po prostu nie dokręcałem; podobnie chciałem zrobić i tym razem, ale po prostu nie zdążyłem.

      Ad 3. Jasne, ale właśnie to mnie interesuje - kiedy, zakładając że doszło do zakażenia, zacznie śmierdzieć? czy trzy dni kwarantanny wystarczą do stwierdzenia zakażenia?
      w burzliwej - Dubbel
      w cichej - Dunkel Weizen
      w butelkach -Saison, Koelsch, Witbier, Dry Stout,
      w planach - Belgijskie Pale Ale, Lambic

      Comment

      • Krzysiu
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2001.02
        • 14936

        #4
        Nie wystarczą. Są zakażenia, które w ogóle nie śmierdzą.

        Comment

        • ushi
          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
          • 2010.03
          • 148

          #5
          Krzysiu dobrze gada (dać mu miarkę) moje ale pochmieleniu na zimno ładnie pachniało a w smaku kwasek niszczący szkliwo na zębach.

          Comment

          Przetwarzanie...
          X