drożdże WB-06 - za wysokie odfermentowanie

[Marusia]

Często gęsto nie tylko początkujący piwowarzy traktują różne rzeczy jako prawdy objawione - nic na to nie poradzisz, ludzie albo myślą, albo nie.

[Elvispres]

Często gęsto nie tylko początkujący piwowarzy traktują różne rzeczy jako prawdy objawione - nic na to nie poradzisz, ludzie albo myślą, albo nie.

Zgadza się. Zauważyłem, że początkujący piwowarzy (mówię też o sobie) dzielą się zasadniczo na dwie grupy:
Pierwsza grupa to ci, którzy starają się zrozumieć procesy jakie zachodzą podczas produkcji piwa, ale brakuje im doświadczenia i wiedzy, aby samodzielnie ocenić pewne sytuacje czy rozwiązać problemy.
Druga grupa to tacy, którzy robią wszystko wg instrukcji punkt po punkcie, nie zastanawiając się dlaczego trzeba robić tak, a nie inaczej. To takie osoby "traktują różne rzeczy jako prawdy objawione" (kultowe pytanie: "nic nie bulka, czy mam zepsutą rurkę?")

Uff, ale się wymądrzam, ale jak napisała Marusia: "ludzie myślą albo nie"

[Marusia]

Początkujący piwowar jednak dodam, że lepiej czasem, żeby nie myślał Z własnego doświadczenia wiem, że jeśli się w ogóle nie wie, o co chodzi w zacieraniu (ja nie wiedziałam) to lepiej najpierw robić wg schematu, który został już przez kogoś innego sprawdzony, a w międzyczasie, po kolei, nabywać wiedzę, która pozwoli na samodzielne myślenie z sensem

Oczywiście wszystko w granicach rozsądku, trochę komórek mózgowych warto pomęczyć od początku, niestety właśnie nie każdy uznaje myślenie za codzienność

[Elvispres]

(...) Oczywiście wszystko w granicach rozsądku, trochę komórek mózgowych warto pomęczyć od początku, niestety właśnie nie każdy uznaje myślenie za codzienność

I to jest piękne podsumowanie tej dyskusji
Marusiu, Twoje