Fermentacja burzliwa i niska piana

[salut83]

Witam.
W niedzielę uwarzyłem swoją pierwszą warkę (nie licząc wcześniejszego brew-kita) Pale Ale z zestawu CP i mam lekkie obawy czy aby wszystko przebiega tak jak powinno
Mój niepokój wzbudziła dosyć niska "czapa fermentacyjna". Podczas fermentacji burzliwej w warce z puchy piana ta miała kilka (ok. 5) cm. Tu natomiast ma 1 cm.
Piana wygląda zdrowo
o tak
Tylko czy nie jest za mała? Co może to oznaczać? Drożdże jakie zadałem to Safafe US-05
Zacieranie infuzyjne z dwiema przerwami (61-63 i 71-73)
Czy tak niska piana nie jest niczym złym czy wręcz przeciwnie i powinienem obawiać się słabego odfermentowania?
Pozdrawiam.

[anteks]

Jest OK

[fidoangel]

Taka niska piana to samo zuuuuuo.
Już bym się martwił nie tylko o niskie odfermentowania ale i o koniec świata bo to właśnie może ona wywołać.

Sorry ale nie mogłem się powstrzymać.
A tak poważnie to nic się nie martw jest jak najbardziej ok.

[salut83]

Nie no ja rozumiem, że wielu doświadczonych piwowarów mogą takie pytania irytować. Ja staram się dużo czytać i na prawdę wchłonąłem już sporo wiedzy z tego forum ale nie mogłem jakoś znaleźć nigdzie tematu o znaczeniu wysokości tej czapy. Wolałem zapytać i mieć spokój niż siedzieć zestresowany.
Dziękuję za odpowiedzi (również te uszczypliwe)
Pozdrawiam.

[Marusia]

nie mogłem jakoś znaleźć nigdzie tematu o znaczeniu wysokości tej czapy.

Bo nie ma znaczenia.

[Robert13]

Znaczenie ma w sytuacji gdy w ograniczonej pojemności fermentatora np. 30-33 litrowego chcemy zmieścić 27-30litrów piwa. Obecnie używam Szkockie Ale i grubość piany wynosi maksymalnie 1,5 cm.

[anteks]

Znaczenie ma w sytuacji gdy w ograniczonej pojemności fermentatora np. 30-33 litrowego chcemy zmieścić 27-30litrów piwa. Obecnie używam Szkockie Ale i grubość piany wynosi maksymalnie 1,5 cm.

Są drożdże które przy 20l pukają w dekiel

[Robert13]

Wiem anteks, ale dzisiaj zaskoczyły mnie owe niskopienne Szkockie Alesy.
Otóż, kolega poprosił mnie bym mu zrobił z winogron jakiś solidny nastaw, co by mial co przepuscić przez jakieś dziwne rurki typu "tu się grzeje, a tam kapie..".

Zagotowałem owe winogrona z niewielką ilością wody, przefiltrowałem znanym sposobem, powstały 'napar' był czysty i klarowny, wyszło tego wiele litrów i 20blg po dosłodzeniu, dodałem gęstwe tychże drożdzy, zebranych po burzliwej, dodałem do 'naparu' schłodzonego aż do 10 st.C, bo wiadomo im mniej alkoholi wyższych tym ...więcej niższych.

No i te drożdze fermentują sobie w tej temperaturze, w porywach do 15 st.C, a piana wysoka jakby to były THG.

[salut83]

Witam.
Minęło 5 dni od momentu podjęcia pracy przez drożdżaki.
Wczoraj blg wynosiło 5,5. Prawdopodobnie jutro będę przelewał na cichą, ale mam do was drodzy piwowarzy jeszcze jedno pytanko.
Jak już pisałem wcześniej drożdże które zadałem to Safafe US-05.
Gdzieś na tym forum przeczytałem, że lubią one zostawiać jakiś syf na powierzchni młodego piwa. U mnie jest to jakaś brązowa maź. Czy są to drożdże? Nie wydaje mi się aby warstwa tego czegoś się zmniejszała i tu moje pytanie. Czy przed zlaniem na cichą wybrać to wszystko z fermentora i dopiero zanurzyć wąż? Boję się o to, że gdy zacznę się w tym babrać to część zasyfi mi zielone piwko. Co radzicie? Może jednak poczekać jeszcze kilka dni w nadziei, że ta breja zacznie zanikać (sama opadnie na dno) ?

Dołączam fotkę

[fidoangel]

Jeszcze poczekaj z przelewaniem na cichą. To jest piana a zlewaj jak ta breja będzie płaska.
Możesz zebrać ale ja nie zbieram, po prostu chlust z jednego fermentora do drugiego. Wszystko samo i tak opada na dno a piwo jest klarowne.

[salut83]

Tak coś podejrzewałem, że może to być jeszcze piana fermentacyjna tylko jej wygląd całkowicie różni się od wcześniejszej oraz tej z poprzedniej warki. Pewnie to zależy od drożdży. Skoro opadnie ona to raczej nie będę bawił się w wybieranie jej z wiadra przed cichą. Wstrzymam się jeszcze z przelaniem. Myślę, że do poniedziałku powinno być ok.
Dzięki fidoangel Twoje zdrówko

[Dziubson]

Szczerze mówiąc raczej nie ma nic w tym złego ,że jest niska piana. Moje wszystkie 3 warki miały niską pianę i w smaku nic złego nie wyczułem, odfermentowało wszystko dobrze.

[salut83]

Tak! Mimo niskiej piany, fermentacja przebiegła bez zarzutu Dziś zabutelkowałem. Z 12,5 blg zeszło do 2,5 (Tydzień burzliwej, dwa tygodnie cichej)