Niedogazowane piwo ?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • raczek84
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2011.10
    • 58

    #16
    W piwnicy jest dokladnie 17st C wiec poczekam ze 2 tygodnie i zobaczymy co z tego wyjdzie w miedzy czasie (sobota) będę butelkować grodzisza czy 7g/butelkę nie będzie za mało glukozy ?

    Comment

    • mareks
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2002.05
      • 1939

      #17
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika raczek84 Wyświetlenie odpowiedzi
      czy 7g/butelkę nie będzie za mało glukozy ?
      To za dużo.
      Ja do pszenicznych piw daję 4g na butelkę.
      Last edited by mareks; 2011-11-03, 13:34.

      Comment

      • ART
        mAD'MINd
        🥛🥛🥛🥛🥛
        • 2001.02
        • 23928

        #18
        Jeśli to litrowe butelki, to będzie ok.
        Last edited by ART; 2011-11-03, 13:37.
        - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
        - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
        - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

        Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

        Comment

        • raczek84
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2011.10
          • 58

          #19
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ART Wyświetlenie odpowiedzi
          Jeśli to litrowe butelki, to będzie ok.
          Butelki mam 0,5 w większości i kilka 0,33 wg. instrukcji z BA każą dodać 150g glukozy dlatego pytam czy nie za dużo. Z tego co wiem to Grodzisz był mocno gazowanym piwem i z tego słynął a patrząc na moje problemy z dwoma pierwszymi warkami i problemem z nagazowaniem mam lekkie obawy jeśli chodzi o ten proces

          Comment

          • full-light
            Szeregowy Piwny Łykacz
            • 2011.07
            • 12

            #20
            Witam.
            Mam podobny problem. 13 października rozpoczęła się fermantacja mojego piwka z ekstraktu jasnego wes. 12 blg 23 litry, drożdże safale s -04. 20 X zlane na cichą.Zeszło do 2.5 blg. 31X rozlane do butelek. Do każdej butelki dosypywałem ok 3,5 g cukru. 3 tygodnie stały butelki w kuchni.Temperatura 24-25 stopni. Po tym czasie piwo charakteryzuje sie bardzo słabym nagazowaniem. Po otwarciu butelki jest słabe psss. Podczas picia dwutlenek jest praktycznie nie wyczuwalny.Aktualnie piwa wyniosłem do piwnicy.17 st.
            Co robić?
            Pomóżcie.

            Comment

            • sztetke
              Porucznik Browarny Tester
              • 2009.12
              • 355

              #21
              zostaw na pół roku,na pewno się nagazuje,a może nawet przegazuje.

              Comment

              • full-light
                Szeregowy Piwny Łykacz
                • 2011.07
                • 12

                #22
                Pytam poważnie.

                Comment

                • dknap
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2011.08
                  • 130

                  #23
                  Może cukier masz jakiś mniej wydajny? Ja leżakuję piwa w 19*C i po 10 dniach są dobrze nagazowane. Używam 8 gram cukru na litr piwa. W przypadku Weizena dałem 12 gram na litr i po 3 tygodniach piwo jest przegazowane - jak porządnie nie schłodzę, mam gejzer.

                  Comment

                  • zgoda
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2005.05
                    • 3516

                    #24
                    No to trudno, będziesz miał piwo po angielsku.
                    Browar Clair de Lune - zapiski literackie, brewing log, na fejsbóku, blog

                    Comment

                    • ushi
                      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                      • 2010.03
                      • 148

                      #25
                      Ja stosuję max 9 g na litr dla piw górnej fermentacji , średnio 6-8 g zależy jakie piwo, w zeszłym sezonie dałem 7 na litr na lagera (drożdże Czech pils) i było za ostro-po paru miesiącach.Teraz dam 4 -5g.

                      Comment

                      • scheik
                        Kapral Kuflowy Chlupacz
                        • 2003.09
                        • 34

                        #26
                        Wnioskując z powyższych wypowiedzi, całą odpowiedzialność za zbyt małe nagazowanie piwa ponosi temperatura i ilość surowca do refermentacji? (w tej kolejności?). Moja "pszenica" leżakowała 4 tygodnie w temperaturze 10*C i mam podobny problem. Dodatkowym faktem jest dziwny zapach drożdży. Gdyby nie on i lepsze nagazowanie, mniemam, że byłoby idealne

                        Comment

                        • Dagna
                          Kapral Kuflowy Chlupacz
                          • 2011.09
                          • 31

                          #27
                          Ostatnio się przekonałam, że temperatura ma duży wpływ. Butelkowaliśmy 2 warki w odstępie tygodnia, przy czym jedna poszła leżakować na strych, gdzie było w porywach do 14 st. Efekt jest taki, że mimo przetransportowania skrzynki po tygodniu (czyli w czasie butelkowania następnej) do ciepłego pomieszczenia obie są nagazowane podobnie. Zazwyczaj sypiemy cukier bezpośrednio do butelki, ok łyżeczki (pi razy okno 5 gram). Myślicie, że to za mało?

                          Comment

                          • mareks
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2002.05
                            • 1939

                            #28
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Dagna Wyświetlenie odpowiedzi
                            Ostatnio się przekonałam, że temperatura ma duży wpływ. Butelkowaliśmy 2 warki w odstępie tygodnia, przy czym jedna poszła leżakować na strych, gdzie było w porywach do 14 st. Efekt jest taki, że mimo przetransportowania skrzynki po tygodniu (czyli w czasie butelkowania następnej) do ciepłego pomieszczenia obie są nagazowane podobnie. Zazwyczaj sypiemy cukier bezpośrednio do butelki, ok łyżeczki (pi razy okno 5 gram). Myślicie, że to za mało?
                            Nie mieliście jeszcze granatów?
                            Wg mnie 5g za dużo.
                            Ja daję 4g na butelkę tylko do pszenicznego.

                            Comment

                            • Dagna
                              Kapral Kuflowy Chlupacz
                              • 2011.09
                              • 31

                              #29
                              Mareks masz na myśli sacharozę czy glukozę? Zawsze sypiemy do butelek koło łyżeczki i granatów nigdy nie mieliśmy, raz nam uciekało po otwarciu tylko (ale ono wylądowało w butelkach mając 5blg bo drożdże się obraziły i odmówiły dalszej współpracy). Zazwyczaj jest słabo gazowane, dlatego od dzisiejszej warki zaczynając będziemy gazować rezerwą.

                              Comment

                              • Robert13
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2010.04
                                • 899

                                #30
                                Ja sypię od 2,5 g do 4 g cukru na litr. I jest bardzo dobrze.
                                Mam gdzies 'dobre' rady by dodawać od 7g do 10g.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X