Drożdże (gęstwa)

[Maciucha67]

Czy gęstwę po zlaniu z fermentacji burzliwej należy szczelnie zamknąć w słoiku czy tylko lekko, żeby mogła nastąpić wymiana powietrza?
Nie bardzo mogę to znaleźć, a troszkę mi się spieszy .

Z góry dzięki

[fidoangel]

Jak zamkniesz szczelnie to gaz trzeba upuszczać aż przestanie gazować. Tak robię.

[tpr]

Mam pytanie. Czy "przemywanie drożdży", o którym mowa w wielu tematach na forum, to po prostu czynność opisywana przez Marusię?

Co za różnica, ile komórek drożdży mi umrze, skoro z gęstwy mam ich i tak za dużo? Ważne, żeby gęstwa była zebrana sterylną łyżką do wyparzonego słoiczka i przechowywana w lodówce. Ostatnio też rzadko zlewam znad gęstwy piwo, dopiero jak otwieram słoik w celu przygotowania startera, to po uważnym obwąchaniu wylewam piwo i przepłukuję gęstwę wodą (tzn. wlewam odrobinkę przegotowanej, schłodzonej wody, lekko wstrząsam słoiczek, odstawiam i przed zadanie brzeczką wylewam też i daną wodę).

[zgoda]

Mam pytanie. Czy "przemywanie drożdży", o którym mowa w wielu tematach na forum, to po prostu czynność opisywana przez Marusię?

Nie.

Patrzaj tu.

To znaczy, nie dokładnie to.

Ostatnio modne jest przemywanie słabym roztworem ClO2.

[mareks]

Ostatnio modne jest przemywanie słabym roztworem ClO2.

Modne?

[tpr]

Patrzaj tu.

Wielkie dzięki. Ale baza wiedzy (!)

[zgoda]

Modne?

Przecież nie "miodne"

Dużo się o tym mówi ostatnio.

[tpr]

zgoda czy znajdę gdzieś procedurę zbierania drożdży z piany zbierającej się na powierzchni brzeczki? Czy to jest standardowa procedura i doszukuję się nie wiadomo czego?

Wczoraj przeprowadziłem akcję na moim piwie (Koelsch) zbierając 0,7 litra piany drożdżowej (nie wiem jak to fachowo nazwać).

[krys123]

zgoda czy znajdę gdzieś procedurę zbierania drożdży z piany zbierającej się na powierzchni brzeczki? Czy to jest standardowa procedura i doszukuję się nie wiadomo czego?

Wczoraj przeprowadziłem akcję na moim piwie (Koelsch) zbierając 0,7 litra piany drożdżowej (nie wiem jak to fachowo nazwać).

w 3-4 dniu fermentacji - gdy drożdże uniosły się do góry, przesmażoną łyżką nad palnikiem zbierasz i warzysz kolejną warkę

[tpr]

w 3-4 dniu fermentacji - gdy drożdże uniosły się do góry, przesmażoną łyżką nad palnikiem zbierasz i warzysz kolejną warkę

Czyli zrobiłem prawidłowo. A teraz pytanie, które może zabrzmieć głupio. Naczytałem się o minimalnej ilości gęstwy, którą trzeba zadać. Powiedzcie mi, proszę, czy istnieje coś takiego jak maksymalna ilość gęstwy? Czy piwo może być za bardzo drożdżowe? Robiąc wina radzę sobie z tym po prostu leżakując je odpowiednio długo. Jak to jest z piwem?

[zgoda]

Podobno może być za dużo. Podobno wpływa to niekorzystnie na smak. Podobno wtedy w piwie lęgną się mechagodzille i pożerają co rano małe kotki.

Mnie wychodzą dobre nawet jak jest dużo za dużo (względem wyliczeń z jakichś mądrych kalkulatorków), więc się takimi pierdołami nie przejmuję.

[tpr]

Podobno wtedy w piwie lęgną się mechagodzille i pożerają co rano małe kotki.

Uff ulżyło mi, bo nie mam zwierzaków w mieszkaniu
To i ja się tym nie będę przejmował.

[mareks]

Czyli zrobiłem prawidłowo. A teraz pytanie, które może zabrzmieć głupio. Naczytałem się o minimalnej ilości gęstwy, którą trzeba zadać. Powiedzcie mi, proszę, czy istnieje coś takiego jak maksymalna ilość gęstwy? Czy piwo może być za bardzo drożdżowe? Robiąc wina radzę sobie z tym po prostu leżakując je odpowiednio długo. Jak to jest z piwem?

Jak dasz za dużo drożdży to szybciej przefermentują brzeczkę.
Czy to ma wpływ na smak piwa to nie jestem w stanie stwierdzić.

[Grubson]

Jakiś czas temu warzyłem Saisona, który zadałem całością świeżutkiej gęstwy (przechlapałem ją po prostu łychą z jednego fermentatora do drugiego) - poza tym, że piana praktycznie wypchała mi dekiel fermentatora, to w smaku różnicy pomiędzy pierwszym piwkiem a drugim praktycznie nie ma.

[tpr]

w 3-4 dniu fermentacji - gdy drożdże uniosły się do góry, przesmażoną łyżką nad palnikiem zbierasz i warzysz kolejną warkę

A tak to wygląda w drugiej dobie po zebraniu.