Witam. W sobote zrobiłem swoje pierwsze piwo z brew-kita. Od jakichś 32 godzin jest na fermentacji burzliwej (początkowo temperatura troche wyższa niz zalecana, obcnie 20 stopni czyli tak jak byc powinno). Niepokoi mnie jednak pewna sprawa. Mianowicie uchylając pokrywke fermentatora zauważyłem że na samym jej środku na wewnętrznej stronie jest osad. Wygląda on podobnie jak ten na bocznych ściankach, tam gdzie sięgała prawdopodobnie piana. Jednak raczej niemożliwe że w którymś momencie sięgneła aż tak wysoko... Martwie się że może to byc infekcja
Czy możliwe jest że osad wytworzył się samoistnie tak wysoko nad brzeczką?
Obok tego osadu wszędzie są krople wody czy możliwe że tak jak one odparował na pokrywce?
Czy możliwe jest że osad wytworzył się samoistnie tak wysoko nad brzeczką?
Obok tego osadu wszędzie są krople wody czy możliwe że tak jak one odparował na pokrywce?
Comment