Dunkel Weizen

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • leech2
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2011.04
    • 48

    #16
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika fidoangel Wyświetlenie odpowiedzi

    No i najważniejsze: na banany zasadniczy wpływ ma WODA!!!
    Witam, jakie parametry powinna mieć woda i jak to w teorii wygląda?

    Comment

    • koszer86
      Szeregowy Piwny Łykacz
      • 2011.07
      • 9

      #17
      do zacierania... ale gdzies czytalme ze na koncu zacierania albo nawet juz do filtracji. wiec co proponujesz dac Czekoladowy odrazu na poczatku??

      Comment

      • fidoangel
        Major Piwnych Rewolucji
        🥛🥛🥛
        • 2005.07
        • 3491

        #18
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika leech2 Wyświetlenie odpowiedzi
        Witam, jakie parametry powinna mieć woda i jak to w teorii wygląda?
        jest to dział w którym możesz powymieniac się doświadczeniami i pomysłami związanymi z "domowym" warzeniem piwa. Poddziały: Surowce | Sprzęt | Twoje warzenie | Kołyska | Targowisko | Sklep dla Piwowarów


        Po prostu wpisałem w wyszukiwarkę " jaka woda" i samo sie znalazło.
        Nie bójcie się wyszukiwarki.

        Do @koszer86 prośba o pisanie po Polsku. Jak masz dyscośtam to włącz sobie korektę błędów w przeglądarce.
        "nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)

        Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))

        Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
        Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
        Sprawdź >>>Przewodnik<<<

        Comment

        • dknap
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2011.08
          • 130

          #19
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika koszer86 Wyświetlenie odpowiedzi
          do zacierania... ale gdzies czytalme ze na koncu zacierania albo nawet juz do filtracji. wiec co proponujesz dac Czekoladowy odrazu na poczatku??
          Zmielić na proszek albo zaparzyć herbatkę i dodać po negatywnej próbie jodowej. Niektórzy chyba dodają też bezpośrednio do kubła podczas filtracji.

          Comment

          • Krzysiu
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2001.02
            • 14936

            #20
            Synku, wstrzymaj się z radami, aż się czegoś nauczysz. Cztery miesiące piwo próbujesz robić i już się bierzesz za pouczanie innych?

            Nie ma żadnych przeciwskazań do stosowania słodu czekoladowego (cokolwiek znaczy ta nazwa) wraz z całym zasypem. Jest teoria, że nadmiar słodów palonych może dać w piwie posmak spalenizny i dlatego trzeba sypać później, nawet do wysładzania. Owszem, można i tak robić, ale przede wszystkim trzeba odnieść to do warzonego piwa. W stoucie posmaki spalenizny nie są niczym niepożądanym - wręcz przeciwnie, użycie palonego jęczmienia powoduje, że te posmaki są intensywniejsze. Inne piwa, np. bocki, w ogóle nie powinny takich posmaków dawać, więc można słód palony sypać w późnej fazie zacierania bądź w ogóle do wysładzania.

            Rzecz w tym, że słody palone mają wpływ przede wszystkim na kolor piwa, w mniejszym stopniu na smak. Trzeba ich użyć w zasypie naprawdę dużo, żeby smak zepsuć. A całe te rozważanie jest o tyle bezprzedmiotowe, że 99% piwowarów domowych nigdy nie będzie potrafiło odróżnić, czy słód palony został dodany na początku zacierania, pod koniec, czy do wysładzania.
            Ostatnia zmiana dokonana przez Krzysiu; 2011-12-09, 17:53.

            Comment

            • koszer86
              Szeregowy Piwny Łykacz
              • 2011.07
              • 9

              #21
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu Wyświetlenie odpowiedzi
              Synku, wstrzymaj się z radami, aż się czegoś nauczysz. Cztery miesiące piwo próbujesz robić i już się bierzesz za pouczanie innych?

              Nie ma żadnych przeciwskazań do stosowania słodu czekoladowego (cokolwiek znaczy ta nazwa) wraz z całym zasypem. Jest teoria, że nadmiar słodów palonych może dać w piwie posmak spalenizny i dlatego trzeba sypać później, nawet do wysładzania. Owszem, można i tak robić, ale przede wszystkim trzeba odnieść to do warzonego piwa. W stoucie posmaki spalenizny nie są niczym niepożądanym - wręcz przeciwnie, użycie palonego jęczmienia powoduje, że te posmaki są intensywniejsze. Inne piwa, np. bocki, w ogóle nie powinny takich posmaków dawać, więc można słód palony sypać w późnej fazie zacierania bądź w ogóle do wysładzania.

              Rzecz w tym, że słody palone mają wpływ przede wszystkim na kolor piwa, w mniejszym stopniu na smak. Trzeba ich użyć w zasypie naprawdę dużo, żeby smak zepsuć. A całe te rozważanie jest o tyle bezprzedmiotowe, że 99% piwowarów domowych nigdy nie będzie potrafiło odróżnić, czy słód palony został dodany na początku zacierania, pod koniec, czy do wysładzania.
              słód pszeniczny czekoladowy Weyermann. Dzięki wielkie za konkretne wytłumaczenie!!

              Comment

              • Krzysiu
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2001.02
                • 14936

                #22
                Nie używałem tego słodu i nie wiem, jakie w szczegółach efekty przynosi. Do ciemnej pszenicy wydaje mi się, że wystarczy go dać 50 g (na 4 kg całego zasypu, zależy ile w ogóle ciemniejszych słodów masz w zestawie) - jest sporo ciemniejszy od ciemnego karmela strzegomskiego. Taką ilość możesz śmiało dać z całym zasypem na początku zacierania, bez szkody dla smaku.

                Comment

                • dknap
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2011.08
                  • 130

                  #23
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu Wyświetlenie odpowiedzi
                  Synku, wstrzymaj się z radami, aż się czegoś nauczysz. Cztery miesiące piwo próbujesz robić i już się bierzesz za pouczanie innych?

                  Nie ma żadnych przeciwskazań do stosowania słodu czekoladowego (cokolwiek znaczy ta nazwa) wraz z całym zasypem. Jest teoria, że nadmiar słodów palonych może dać w piwie posmak spalenizny i dlatego trzeba sypać później, nawet do wysładzania. Owszem, można i tak robić, ale przede wszystkim trzeba odnieść to do warzonego piwa. W stoucie posmaki spalenizny nie są niczym niepożądanym - wręcz przeciwnie, użycie palonego jęczmienia powoduje, że te posmaki są intensywniejsze. Inne piwa, np. bocki, w ogóle nie powinny takich posmaków dawać, więc można słód palony sypać w późnej fazie zacierania bądź w ogóle do wysładzania.

                  Rzecz w tym, że słody palone mają wpływ przede wszystkim na kolor piwa, w mniejszym stopniu na smak. Trzeba ich użyć w zasypie naprawdę dużo, żeby smak zepsuć. A całe te rozważanie jest o tyle bezprzedmiotowe, że 99% piwowarów domowych nigdy nie będzie potrafiło odróżnić, czy słód palony został dodany na początku zacierania, pod koniec, czy do wysładzania.
                  Czyli podsumowując Tatku twoją wypowiedź moja rada była zasadniczo ok, ale mimo to musiałeś zrobić wycieczkę osobistą? Z dupy sobie podanych pomysłów nie wytrzasnąłem, tylko wyczytałem na tym forum.

                  Edit: Dzisiaj doszły do mnie surowce na Outmeal Stouta i słody palony oraz barwiący oczywiście są zmielone, a w instrukcji piszą, by dodać po negatywnej próbie jodowej. Jajca normalnie.
                  Ostatnia zmiana dokonana przez dknap; 2011-12-09, 20:49.

                  Comment

                  • zgoda
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2005.05
                    • 3516

                    #24
                    Jak polejesz jodynę po czarnej brzeczce to zobaczysz że zmienia kolor na granatowy?

                    50g słodu czekoladowego to co innego, niż palony jęczmień i słód barwiący do stouta, tam jest tego ze 300g.
                    Browar Clair de Lune - zapiski literackie, brewing log, na fejsbóku, blog

                    Comment

                    • dknap
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2011.08
                      • 130

                      #25
                      No przeca cały czas piszę, żeby sypać słód palony/barwiący po negatywnej próbie kodowej

                      Comment

                      • Krzysiu
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2001.02
                        • 14936

                        #26
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dknap Wyświetlenie odpowiedzi
                        Z dupy sobie podanych pomysłów nie wytrzasnąłem, tylko wyczytałem na tym forum.
                        Wyczytałeś, ale wytłumaczyć nie potrafisz. Nie wiesz, dlaczego tak jest, więc wstrzymaj się z poradami. Dlaczego każdemu, co zrobił z trudem dwa piwa wydaje się, że może doradzać innym?

                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dknap Wyświetlenie odpowiedzi
                        ... w instrukcji piszą, by dodać po negatywnej próbie jodowej. Jajca normalnie.
                        Jajca. Instrukcja - wyrocznia. Musisz zrobić dla tej instrukcji ołtarzyk i bić czołem kilka godzin dziennie. Nie zapomnij z rana kadzidełka zapalić.

                        Jakbyś wcześniej nie zauważył, to podpowiem, że stout owsiany i ciemna pszenica to dwa całkiem odmienne piwa.
                        Ostatnia zmiana dokonana przez Krzysiu; 2011-12-09, 23:11.

                        Comment

                        • dknap
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2011.08
                          • 130

                          #27
                          A skąd wiesz, że nie wiem? Z poradą jako newbie może nieco się wypuściłem, ale obiektywnie patrząc żadnej herezji chyba nie palnąłem?

                          Co do różnicy w stylach - przecież sam parę postów wyżej twierdzisz, że przeciętny człowiek i tak nie rozróżni, w którym momencie zostały dodane słody palone. Czy w przypadku tego dunkel weizena jest inaczej? 50g słodu palonego na początku czy na końcu zacierania zrobi róźnicę? Zabarwić i tak zabarwi, a wpływ na smak taka ilość i tak ma znikomy...

                          Instrukcja nie jest żadną wyrocznią, wspomniałem o niej tylko po to, by podkreślić, że mój post jest zgodny z ogólnie przyjętymi zasadami.

                          Czy ty przypadkiem nie czepiasz się nieco na siłę?

                          Comment

                          • Krzysiu
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2001.02
                            • 14936

                            #28
                            A ty przypadkiem nie gadasz za dużo? Błogosławieni, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie ubierają tego w słowa.

                            Comment

                            • dknap
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2011.08
                              • 130

                              #29
                              jak ci się argumenty do dyskusji skończyły to siedź cicho i nie zaśmiecaj forum żenującymi cytatami. EOT.

                              Comment

                              • Krzysiu
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2001.02
                                • 14936

                                #30
                                Normalnie obsrałem zbroję ...

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X