Marcowe wędzone

[czesiek1102]

Dzięki za uwagę, pomyślimy o tym, na razie brak funduszy... Czekamy na ten zastrzyk gotówki

[Krzysiu]

Jak ja byłem na studiach, to stypendia dostawali najlepsi, a nie tacy, co próbowali wymyślić koło.

Zastanawiające, że sam przyznajesz się do braku wiedzy, ale jak ktoś nazwie to po imieniu, to strzelasz focha. Informacja, której w takim mozole poszukiwałeś, znajduje się w dzisiatkach tematów na tym forum, na innych forach piwnych oraz w podręcznikach. A tobie nie chciało się poszukać, tylko wolałeś zapytać, i to jeszcze tworząc z tego osobny temat.

[czesiek1102]

Jak ja byłem na studiach, to stypendia dostawali najlepsi, a nie tacy, co próbowali wymyślić koło.

Zastanawiające, że sam przyznajesz się do braku wiedzy, ale jak ktoś nazwie to po imieniu, to strzelasz focha. Informacja, której w takim mozole poszukiwałeś, znajduje się w dzisiatkach tematów na tym forum, na innych forach piwnych oraz w podręcznikach. A tobie nie chciało się poszukać, tylko wolałeś zapytać, i to jeszcze tworząc z tego osobny temat.

Stypendium naukowe a "stypendium z wyboru" to inna bajka. Nie jest przyznawane przez uczelnię (ogólnie uczelnie mają aktualnie bardzo przez ministra okrojone fundusze na stypendia, w związku z czym dostają je nieliczni), natomiast te pieniądze, przez które jesteśmy cały czas jechani, przyznaje fundacja absolvent.pl, nazywa się to stypendium, bo tak wymyślił to autor. Zarzucasz mi brak wiedzy, do czego się przyznaję: nie mam takiego doświadczenia, ale sam wypowiadasz się na temat konkursu w którym braliśmy udział bez wiedzy na jego temat, bazując na tym z czym kojarzy Ci się słowo stypendium z czasów, kiedy studiowałeś.

Poza tym, jak ktoś mi powie, ze nie mam wiedzy, wiec powinienem poszukac tu i tu, to nie "strzelam focha", tylko dziękuję. Na forum szukałem za pomocą wyszukiwarki, może coś źle wpisałem, dlatego nie zlalazłem kalkulatora, chciałem porady osób doświadczonych.

I na koniec: pisałej już wyżej, zamiast nabijać posty nie na temat, napisz do mnie na PW, spotkaj się ze mną i powiedz osobiście, nie zaśmiecaj forum.

[Kazimierz_W]

Czesiu gratuluję wyrwania hajsu na uprawianie hobby. Krzysiem się nie przejmuj, on po prostu musi bo inaczej się udusi. Chyba tylko na własne posty nie reaguje złośliwością. Prawie każdy uczestnik forum miał z nim swoje przejścia. Zobaczysz z czasem zaczniesz traktować takie posty jako szum tła, szczekanie psów, czy inne mało ważne zaśmiecanie forum.
Mam nadzieję, że nie dożyję dnia w którym spełni się marzenie Krzysia, że wszyscy będą wszystko wiedzieć, tak jak on. Tego dnia życie, forum, rozmowy z innymi ludźmi itd. stracą wszelki sens.