Zrobiłem piwko... w sposób jaki nakazywało opakowanie, czyli tygodniowa fermentacja w jednym pojemniku, bez fermentacji nr 2 (cichej), i piwko wyszło kwaśne :/ Zalatuje kiszonką.
Co mogłem zrobić źle?
I od razu pytanie 2 - po co robi się cichą fermentację, czy ona jest konieczna? Na kazdym brewkicie piszą żeby lać od razu po pierwszej do butelek.
Co mogłem zrobić źle?
I od razu pytanie 2 - po co robi się cichą fermentację, czy ona jest konieczna? Na kazdym brewkicie piszą żeby lać od razu po pierwszej do butelek.
Comment