Problem z klarownością

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • andrzejba
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2012.05
    • 50

    Problem z klarownością

    Witam
    Mam problem z uzyskaniem klarowności piwa Pale Ale. Jest już tydzień na cichej i w dalszym ciągu jest nie klarowne. Czy powodem tego mogło być , że filtrat wlewany do gotowania był też mało klarowny?. Wcześniejsze warki starałem się raczej filtrować do klarowności, lecz niektórzy powiadają że to nie ma większego znaczenia ponieważ i tak dodaje się chmiel przy gotowaniu który zamula (dodaje granulat w siateczce), a na cichej powinien się wyklarować.
    Nie wiem czy jeszcze pozostawić na cichej jeszcze parę dni, czy walić żelatynę i za 3 dni rozlewać.
  • Marusia
    Marszałek Browarów Rzemieślniczych
    🍼🍼
    • 2001.02
    • 20221

    #2
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika andrzejba Wyświetlenie odpowiedzi
    Wcześniejsze warki starałem się raczej filtrować do klarowności, lecz niektórzy powiadają że to nie ma większego znaczenia ponieważ i tak dodaje się chmiel przy gotowaniu który zamula (dodaje granulat w siateczce), a na cichej powinien się wyklarować.
    Uwielbiam takie "mądrości"
    Klarowność brzeczki przy filtracji nie jest wymagana po to, żeby było ładnie wizualnie, tylko, żeby nie przedostały się do gotowania zbędne elementy wpływające na jakość gotowego piwa. Oczywiście nikt nie każe patrzeć przez lupę, ale lekceważenie filtracji nie jest wskazane. Chmiel w trakcie gotowania może i "zamula" wizualnie, ale w rzeczywistości m.in. wiąże pozostałości białek.
    Jeśli masz mętne piwo może to wynikać z bardzo wielu przyczyn, których klarowanie żelatyną nie zniweluje. Najpierw sprawdź, czy nie zepsute, bo to jest jeden z objawów. Jeśli nie, to może to być pozostałość skrobi, która ujemnie wpłynie na jakość i trwałość piwa = szybko wypij.
    www.warsztatpiwowarski.pl
    www.festiwaldobregopiwa.pl

    www.wrowar.com.pl



    Comment

    • andrzejba
      Kapral Kuflowy Chlupacz
      • 2012.05
      • 50

      #3
      Piwko nie jest zepsute brak smakowych i wizualnych objaw zepsucia, więc zostawię jeszcze ze 2 dni to się pewno jeszcze trochę wyklaruje i zlewam do butelek. Tam też się trochę powinno wyklarować, a o obawy co do trwałości to postaram się zrobić dobrego grila na zakończenie lata i po problemie. Dzięki za odpowiedź

      Comment

      • Robert13
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2010.04
        • 899

        #4
        Najsamprzód przeczytaj jaką zbijalność (flokulację) mają drożdże których użyłeś.
        W tajemnicy Ci powiem, że najlepszym sposobem na dobrą klarowność piwa we flaszynie jest zaszczepienie go na f.cichej suchymi drożdżami dolnej fermentacji o wysokiej zbijalności. Ale podraża to cały proces...

        Comment

        • andrzejba
          Kapral Kuflowy Chlupacz
          • 2012.05
          • 50

          #5
          Użyte drożdże to Wyeast Activator --- 1098 BRITISH ALE --- 125 ml , lecz nie wiem jaką one mają flokulację bo opakowanie w koszu, A co do zaszczepiania na cichej to wydatek około 17 zł więc dla pięknego klarownego piwka czego się nie robi. Tylko potem w jakiej temp. trzymać na cichej?

          Comment

          • Robert13
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2010.04
            • 899

            #6
            Te drożdze mają ją: średnia do wysokiej, czyli w miarę dobrze.


            Suche drożdże dolnej fermentacji


            ... są po ok.7zl za saszetkę i jednę saszetkę możesz smiało użyć na dwie warki. Tylko pamiętać musisz by już z cichej nie zbierać drożdzy do nastepnej warki, musisz pianę z burzliwej, czyli najlepiej fermentowac w dwóch fermentatorach równolegle.

            Temperatura piwa zaszczepionymi dolniakami może być tak jak dla górnej, żadnych nowych smaków nie przybędzie, jest już "po wszystkim".

            Comment

            • andrzejba
              Kapral Kuflowy Chlupacz
              • 2012.05
              • 50

              #7
              Ok dzięki. Zawsze zbieram drożdże tylko z burzliwej ale nie rozumiem "musisz pianę z burzliwej, czyli najlepiej fermentowac w dwóch fermentatorach równolegle". Po burzliwej przelewam do fermentatora z kranikiem i rurką fermentacyjną, a potem rozlewam.

              Comment

              • Robert13
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2010.04
                • 899

                #8
                Mniejsza z tym, ale na pewno fermentację cichą prowadź w fermentatorze bez kranika i bez rurki.

                Comment

                • ksy
                  Porucznik Browarny Tester
                  • 2011.07
                  • 280

                  #9
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Robert13 Wyświetlenie odpowiedzi
                  Mniejsza z tym, ale na pewno fermentację cichą prowadź w fermentatorze bez kranika i bez rurki.
                  Pies z kranikiem, ale czemu bez rurki? Czy rurka może w ogóle w czymś przeszkadzać?
                  --------------------
                  --------------------
                  "Żółw porusza się z prędkością wystarczającą do upolowania sałaty. "

                  Comment

                  • Robert13
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2010.04
                    • 899

                    #10
                    Wszystko co jest zbędne jest ..zbędne.
                    O ile na burzliwej spełnia ona jakąś funkcję o tyle na cichej juz nie, poza ryzykiem np. przypadkowego zassania wody przy przenoszeniu wiaderka albo uniemożliwia sztaplowanie jednego na drugim.
                    Z kranikiem jest powazniejsza sprawa, bo styka się z młodym piwem, a "wprowadza" on wiele zbędnych zakamarków.

                    Comment

                    • ksy
                      Porucznik Browarny Tester
                      • 2011.07
                      • 280

                      #11
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Robert13 Wyświetlenie odpowiedzi
                      Wszystko co jest zbędne jest ..zbędne.
                      O ile na burzliwej spełnia ona jakąś funkcję o tyle na cichej juz nie, poza ryzykiem np. przypadkowego zassania wody przy przenoszeniu wiaderka albo uniemożliwia sztaplowanie jednego na drugim.
                      Z kranikiem jest powazniejsza sprawa, bo styka się z młodym piwem, a "wprowadza" on wiele zbędnych zakamarków.
                      Dzięki za pouczenie . A jeszcze(wiem, że trochę się nie na temat wgryzam): Czyli górna też bez kranika? A kranik tylko - filtracja + rozlew?
                      --------------------
                      --------------------
                      "Żółw porusza się z prędkością wystarczającą do upolowania sałaty. "

                      Comment

                      • Robert13
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2010.04
                        • 899

                        #12
                        Nie górna, tylko fermentacja burzliwa.
                        Kranik tylko rozlew i filtracja.
                        Osobiście zalecam mieć na to dwa osobne wiaderka z kranikiem, bo gdy się słodem zapaćka jedno to naprawdę trzeba się sporo namęczyć w czyszczeniu by człowiek nie stresowal się przy rozlewie. A bywa zazwyczaj tak, że warzenie jednej i rozlew poprzedniej warki robi się w ten sam dzień, od razu tez pozyskując drożdze z cichej na zaszczepienie świeżo schłodzonej brzeczki.

                        Comment

                        Przetwarzanie...
                        X