Kilka pytań amatora

[lowcamaka]

Witam wszystkich fanów piwa bardzo serdecznie! W łikend planuję ruszyć z kopyta z produkcją własnego piwa, jestem nowy i kilka kwestii wciąż mnie frapuje. Pozwolę je sobie wypunktować. Aha, mam już cały sprzęt, piwo robię z kita, będzie to stout Coopersa. Zamiast cukru dam słód dedykowany do tego rodzaju piwa, a do fermentacji w butelkach glukozę.

Pytania:

1. Fermentator zamknąć szczelnie czy, tak jak niektórzy zalecają przykrywka ma być lekko osadzona?

2. Czy użyć rurki fermentacyjnej? Jeżeli tak, to mam do niej wlać wodę?

3. Rozumiem, że w celach obserwacyjnych można otwierać fermentator?

4. Piwo będę przelewał do szklanych butelek. Wobec tego, że w butelkach będą drożdże, to znaczy, że takiej butelki nie można potem "wyzerować"? (CHodzi o to, czy ilość drożdży w butelce jest na tyle sporo, że będą wyczuwalne.)

5. Drożdże, gdy je dodam do fermentatora, powinny być solidnie wymieszanie czy trzeba je wymieszać raczej ostrożnie?

6. Mam twardą wodę (miasto). Chcę kupić kilka baniaków 5l. Czy jest konieczne, by te wodę przegotować?

To na razie tyle z mojej strony, pytania są mega noobowskie, ale odpowiedzi na nie nie znalazłem. Być może są to czasem kwestie zbyt szczegółowe, ale wolę zadbać o każdy detal już od pierwszej warki.

Pozdrawiam

[jacekan]

http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=87244 i wszystko jasne.

[el_kurczako]

Pytania:

3. Rozumiem, że w celach obserwacyjnych można otwierać fermentator?

Podczas burzliwej i owszem, piana chroni piwo. Jednak Nie zalecałbym zbyt częstego otwierania. Na sto procent nie otwieraj przy cichej by nie pozbyć się co2, które chroni młode piwo. Otwieraj jak będziesz zlewał.

4. Piwo będę przelewał do szklanych butelek. Wobec tego, że w butelkach będą drożdże, to znaczy, że takiej butelki nie można potem "wyzerować"? (CHodzi o to, czy ilość drożdży w butelce jest na tyle sporo, że będą wyczuwalne.)

Zależy jak zbiją Ci się drożdże oraz jak nalewasz piwo ;-) Mi stouty wychodzą, tak że mogę zlewać bez obawy o osad na dnie. Po za tym jak już coś to maks. to 1 cm od dna zostawić coś można.

5. Drożdże, gdy je dodam do fermentatora, powinny być solidnie wymieszanie czy trzeba je wymieszać raczej ostrożnie?

Po prostu wymieszaj, a zwracaj uwagę na temp. zarówno drożdży jak i brzeczki. Najlepiej dodawać w takiej samej temp. różnica np. co najmniej 5 stopni może wywołać u nich szok.

6. Mam twardą wodę (miasto). Chcę kupić kilka baniaków 5l. Czy jest konieczne, by te wodę przegotować?

Możesz też kupić bardzo tanią wodę w sklepie. Najczęściej jest to miękka lub średnio twarda do stout'a się nada.

Na resztę pytań poszukaj odpowiedzi w linku jacekan. Taka generalna rada to nie kombinuj

[Mason]

Na sto procent nie otwieraj przy cichej by nie pozbyć się co2, które chroni młode piwo.

To mnie zaintrygowało. Jak otwieranie fermentatora może spowodować ucieczkę dwutlenku węgla, skoro jest on cięższy od powietrza?

[Robert13]

Normalnie, po prostu go wywieje znad piwa i jako cięższy spłynie nad ziemię.

[el_kurczako]

To mnie zaintrygowało. Jak otwieranie fermentatora może spowodować ucieczkę dwutlenku węgla, skoro jest on cięższy od powietrza?

Kolega już napisał. Mi chodziło głównie by nie otwierać fermentator bez potrzeby. Zawsze zmniejsza się ryzyko zainfekowania piwa.

Ogólnie chodzi o pewne nawyki i postawy. Tego typu pytania (@Mason) w kołysce traktuje zwykle jako nie potrzebne dywagacje (trollowanie) ;-)

[Mason]

A to przepraszam, nie wiedziałem że koledzy fermentują piwo w miejscu, gdzie hula wiatr.

[Robert13]

Gdzies od połowy maja do pierwszych chłodów nalezy unikać warzenia piw o zawartości alkoholu poniżej 8% z uwagi właśnie na tlenowce fruwające w powietrzu.
A jak juz ktoś ryzykuje to f.cichą robić b.krótką, maksymalnie 7dni.

[jacekan]

Gdzies od połowy maja do pierwszych chłodów nalezy unikać warzenia piw o zawartości alkoholu poniżej 8% z uwagi właśnie na tlenowce fruwające w powietrzu.

Nie demonizowałbym, mój sezon trwa cały rok

[zgoda]

Gdzies od połowy maja do pierwszych chłodów nalezy unikać warzenia piw o zawartości alkoholu poniżej 8% z uwagi właśnie na tlenowce fruwające w powietrzu.
A jak juz ktoś ryzykuje to f.cichą robić b.krótką, maksymalnie 7dni.

Bzdury piszesz, ekspercie z Bożej łaski.

[anteks]

Faktem jest że większość nie warzy w tym terminie

[Robert13]

Zgoda juz wkrótce odkryje nową zależność w piwowarstwie domowym w której zakażenia nie zależą od temperatur powietrza na zewnątrz, a może nawet powyżej 25st.C ryzyko to maleje.

[Marusia]

Faktem jest że większość nie warzy w tym terminie

A na jakiej podstawie sądzisz, że większość? Wg mnie nie warzy w lecie MNIEJSZOŚĆ.

[anteks]

A na jakiej podstawie sądzisz, że większość? Wg mnie nie warzy w lecie MNIEJSZOŚĆ.

Może zapiski piwowarów nie sa wiarygodne, ale tak myślę
ps Oczywiście wiesz to na podstawie sprzedaży w Twoim sklepie?

[Marusia]

Anteks, nie masz pojęcia, ilu jest piwowarów nie wypowiadających się na forach internetowych. Co do sprzedaży w sklepie w sezonie letnim jest to na pewno bardziej miarodajny wyznacznik, niż wypowiedzi w necie.