Śrutowniki

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Rolek
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2001.08
    • 1038

    #31
    Krzysiu napisał(a)
    A poza tym spróbuj iść do jakiegoś warsztatu i poprosić o wykonanie takich wałków. Taniej wyjdzie kupić profesjonalny śrutownik.
    Uuu... No co Ty? Za wytoczenie dwóch wałków ślusarz miałby wziąć więcej niż tysiąc złotych?! Chyba przy zastosowaniu plazmowo-laserowego bulbulatora
    I jeszcze jedna sprawa. Na starociach można tanio trafić wyżymaczki z początku XX w. z drewnianymi wałkami.[...] I nie mów Rolek, że to śmieszne - skoro można śrutować w maszynkach do mięsa, młynkach do kawy czy wałkiem do ciasta, to pewnie można też starą wyżymaczką.
    Broń Boże. Nie miałem nawet zamiaru śmiać się z tego pomysłu. W końcu myśl z wykorzystaniem wyżymaczki od Frani była moja

    Comment

    • Krzysiu
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2001.02
      • 14936

      #32
      Rolek napisał
      [B]Uuu... No co Ty? Za wytoczenie dwóch wałków ślusarz miałby wziąć więcej niż tysiąc złotych?! Chyba przy zastosowaniu plazmowo-laserowego bulbulatora
      U mnie warsztaty wyceniają mały śrutownik rdzewny z gładkimi wałkami i nieregulowanym odstępem w okolicach 200 zł. Byłem w kilku firmach i jest podobnie. Jeśli chcesz zrobić większy, nierdzewny i karbowane wałki, samej robocizny będzie znacznie więcej (nacinanie poprzeczne wałków na tokarce to pryszcz, ale nacinanie podłużne to już żmudna i precyzyjna robota na frezarce). Surowiec nierdzewny jest przynajmniej dwukrotnie droższy. Do tego dolicz mechanizm odstępowy oraz dodatek za pojedynczy wyrób.

      Comment

      • Jarus
        Szeregowy Piwny Łykacz
        • 2003.08
        • 3

        #33
        Będąc na warsztatach piwowarskich przyjzałem sie dokładnie fakturze orginalnych wałków amerykańskiego śrutownika Mój zaprzyjaźniny tokarz
        na podstawie mojego opisu określił jakim narzedziem były wykonane te
        nacięcia i na dowód wykonał na poczekaniu identyczna fakturę tylko o znacznie mniejszej gradacji Urządzenie nazywa się podwójną moletką obecnie jestem w trakcie poszukiwania moletki która da gradację jak w orginale A może którys z Waszych znajomych ma to urządzenie pozdrowienia Jarus
        jarus

        Comment

        • crizz
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2003.02
          • 1255

          #34
          Śrutowniki - po uwagach

          Dziękuję wszystkim za cenne uwagi! Poniżej tekst, który uwzględnia większość z nich. Chciałbym tutaj zaznaczyć, że przygotowywany przeze mnie dział ma pewną strukturę, której się trzymam. Zacząłem od sprzętu, dlatego omawiam tutaj śrutowniki, a nie śrutowanie. A wierzcie mi, oddzielić jedno od drugiego nie jest łatwo. Dlatego np. informacje o właściwościach śruty, podane przez Ka_Dar'a, będą wykorzystane w innym rozdziale.


          Jako że publikacja nastąpi w niedzielę/poniedziałek, proszę o ostatnie uwagi. Chciałbym dostarczyć Artowi wersję finalną najpóźniej w niedzielę wieczorem.

          Dzięki,

          crizz
          ___________________________________


          Śrutowniki

          Najprostszy śrutownik to... butelka lub inny walec z twardego materiału (np. porcelanowy wałek do ciasta). Przy jego użyciu na stolnicy można dość mozolnie ześrutować słód, czyli po prostu go rozgnieść.
          Można również użyć innych sprzętów gospodarstwa domowego, np. maszynki do mięsa – ta jednak rozdrabnia słód bardzo starannie, czego produktem ubocznym jest mąka. Taka śruta jak najbardziej nadaje się do warzenia piwa, jednak sprawia zbytnio rozdrobniona łuska ziarna jest przyczyną kłopotówy przy filtracji zacieru. Podobny problem może wystąpić po przygotowaniu śruty z użyciem malaksera. Dodatkowym problemem może okazać się uszkodzenie mechanizmów tych urządzeń, nie przewidzianych jednak do śrutowania.
          Stare, ręczne młynki do kawy świetnie także sprawdzają się jako śrutowniki – szczególnie te z możliwością ustawienia grubości mielenia. Ponieważ ręczne mielenie kilku kilogramów słodu może być udręką, dobrze jest wspomóc się wiertarką, zamontowaną w miejsce korbki.
          Rolnicze ręczne śrutowniki można znaleźć na wsiach, gdzie hodowane było bydło czy trzoda chlewna. Służyły one do przygotowania paszy ze zbóż. Dziś rzadko używane, mogą okazać się idealne do śrutowania słodu. Współcześnie używane śrutowniki napędzane wysokoobrotowymi silnikami elektrycznymi mogą zbyt mocno rozdrabniać ziarno.
          Do nabycia są wreszcie profesjonalne, ręczne śrutowniki piwowarskie. Charakteryzują się one wysoką wydajnością i jakością śrutowania. Jednak ich cena może przekraczać możliwości finansowe piwowara-amatora, a fakt, że ich funkcje mogą z powodzeniem pełnić inne urządzenia stawia pod znakiem zapytania zasadność takiego zakupu.
          Śrutownik ręczny można również zrobić samemu, wykorzystując np. mechanizm wyżymaczki ze starej pralki typu Frania, czy inny zestaw przeciwbieżnych, twardych wałków. Jeden z wałków może być wolnobieżny – będzie się obracał poruszany siłą tarcia zgniatanego ziarna. Prześwit pomiędzy wałkami powinien wynosić ok. 0.045 cala, czyli nieco ponad 1 mm. Wałki mogą być gładkie lub ponacinane w ukośną kratkę. Gładkie wałki nadają się bardziej do śrutowania nawilżonego słodu, a karbowane – do suchego. Karbowane wałki – nawet o małej średnicy – łatwiej „łapią” słód, podczas gdy przy wałkach gładkich ziarno może wyskakiwać do góry. Przyklejone do gładkich wałków zmiażdżone ziarna można łatwo usuwać, stosując np. przymocowane na stałe od spodu śrutownika gumowe łopatki, przylegające do powierzchni wałków, a wałki karbowane wymagają dokładniejszego czyszczenia. Dodatkowo wykonanie nacięć na metalowych wałkach może wiązać się z dodatkowym kosztem – może to wykonać tokarz wyposażony w urządzenie zwane podwójną moletką. Jak widać, oba rozwiązania mają wady i zalety – warto wziąć je pod uwagę przy dokonywaniu indywidualnego wyboru.
          Na mechanizmie wałków należy zamontować odpowiednio pojemny zasyp, który umożliwi wsypanie jednorazowo większej ilości słodu do ześrutowania. Wylot zasypu powinien być tak dobrany, by dawkował odpowiednie ilości ziarna bezpośrednio na wałki. Korba połączona z mechanizmem wałków powinna mieć ramię takiej długości, aby można było swobodnie przełamywać opór miażdżonego ziarna przy użyciu stosunkowo niewielkiej siły nacisku. Całość konstrukcji trzeba osadzić na solidnej podstawie lub zastosować zaciski umożliwiające przymocowanie śrutownika np. do stołu.

          --------------------------
          Opracowano m.in. na podstawie prowadzonych dyskusji na Forum Browar.biz z udziałem takich Forumowiczów jak:
          Czes, gul_gul, wartburg, Piwowar, Krzysiu, Rolek, Krzyś, mapajak, Jarus
          --------------------------

          Comment

          • crizz
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2003.02
            • 1255

            #35
            Odp: Śrutowniki - po uwagach

            Uwag nie ma, zatem powyższy tekst jest wersją finalną. Dorzucam definicje pojęć, które pojawiły się w tekście:

            słodowanie - proces, któremu poddawane jest ziarno zbóż - najczęściej jęczmienia - w celu uzyskania słodu. Polega na moczeniu, wywołaniu kiełkowania i suszeniu skiełkowanego ziarna.

            słód - ziarno zbóż - najczęściej jęczmienia - poddane procesowi słodowania. Zawiera skrobię, enzymy, substancje białkowe, tłuszczowe, cukry, dekstryny i in.

            śrutowanie - rozdrabnianie słodu w celu lepszego wyzyskania w procesie zacierania zawartych w nim substancji rozpuszczalnych.

            Definicje opracowano na podstawie haseł "Leksykonu naukowo-technicznego", Wydanie trzecie poprawione i uzupełnione, Wydawnictwa Naukowo-Techniczne, Warszawa 1984.

            Comment

            • slado
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2003.07
              • 1072

              #36
              Z dotychczasowych moich warek które wykonałem przy użyciu słodu wnioskuję, iż bardziej wydajne jest mielenie słodu na gruboziarnistą mąkę.
              Niestety dużo dłużej trwa filtracja.
              Mój rekord wydajności to 20 litrów brzeczki o gęstości 12'Blg wykonana z 3,9 kg słodu.

              Już na dniach zabieram się za wykonanie śrutownika. Przerwa pomiędzy wałkami będzie stała i wynosić będzie jakieś 0,9 - 1,0 mm.
              Oczekuję, iż da mi to lepsze rozgniecenie i większą dostępność zawartości ziarna dla wody. Wydajność pewnie nie będzie taka jak w przypadku mielenia na mąkę, ale poprawi się proces filtracji.

              Comment

              Przetwarzanie...
              X