[Leżakowanie/przechowywanie] - Szklane butelki

[anteks]

Krzysiu napisał(a)
Że kolor nie ma większego znaczenia, o ile piwo przechowywane jest w odpowiednich warunkach. Ja rozlewam we wszystkie kolory i nie zauważyłem jakichś problemów.

ale w latach realnego socjalizmu głośna była teza wyższości butelek brązowych nad innymi mniej słusznymi kolorami

[anteks]

anteks napisał(a)
ale w latach realnego socjalizmu głośna była teza wyższości butelek brązowych nad innymi mniej słusznymi kolorami

a i wpunktach skupu buteli brązowe miały pierwszeństwo

[Przemodar]

ale w latach realnego socjalizmu głośna była teza wyższości butelek brązowych nad innymi mniej słusznymi kolorami

Bo ta teoria wzięła się stąd, że wtedy sprzedawano piwo niepasteryzowane. Każdy "wytrawny" piwosz wiedział, że piwo w "żabkach" (zielonych) szybciej się psuje, co widać było po zwiększonych farfoclach na dnie. Być może jaśniejsze szkło przeszkadzało, a może po prostu w ciemniejszym te farfocle tak oka nie drażniły... Ja tam nie wiem, Bosmana żłopałem z bączków brązowych, a żabek też nie omijałem, jak częstowali
Generalnie obecnie używam jednakowych butelek - brązowe butelki po piwie Bosman. Mają ciekawy, wydłużony kształt, są mocne, grube, żadna mi nie pękła w piekarniku, żadna dotąd nie strzeliła od przegazowania. Kupiłem najzwyczajniej w sklepie po sąsiedzku kilka skrzynek i mam wszystkie jednakowe, zamiast zbieraniny szkła wszelakiego.
Ostatnio w hurtowni kupiłem 100 sztuk nóweczek po chyba 56 gr za sztukę. Jeszcze ich nie przetestowałem (może za miesiąc). Szczerze pisząc - niewiele optycznie różnią się od bosmanowych zwrotek, ale może mój najbliższy browar używa dobrego szkła (mowa o śladowych oznakach używalności).

[mario123]

Bo ta teoria wzięła się stąd, że wtedy sprzedawano piwo niepasteryzowane. Każdy "wytrawny" piwosz wiedział, że piwo w "żabkach" (zielonych) szybciej się psuje, co widać było po zwiększonych farfoclach na dnie. Być może jaśniejsze szkło przeszkadzało, a może po prostu w ciemniejszym te farfocle tak oka nie drażniły... Ja tam nie wiem, Bosmana żłopałem z bączków brązowych, a żabek też nie omijałem, jak częstowali
Generalnie obecnie używam jednakowych butelek - brązowe butelki po piwie Bosman. Mają ciekawy, wydłużony kształt, są mocne, grube, żadna mi nie pękła w piekarniku, żadna dotąd nie strzeliła od przegazowania. Kupiłem najzwyczajniej w sklepie po sąsiedzku kilka skrzynek i mam wszystkie jednakowe, zamiast zbieraniny szkła wszelakiego.
Ostatnio w hurtowni kupiłem 100 sztuk nóweczek po chyba 56 gr za sztukę. Jeszcze ich nie przetestowałem (może za miesiąc). Szczerze pisząc - niewiele optycznie różnią się od bosmanowych zwrotek, ale może mój najbliższy browar używa dobrego szkła (mowa o śladowych oznakach używalności).

Mój szwagier wspominał, że w latach osiemdziesiesiątych, kiedy miał sklep, to nawet menele, co pili denaturat domagali się piwa w ciemnej butelce.

[Wielki_B]

A to ciekawe, bo ja część każdej warki leję do przezroczystych butelek 0,25 l.
I piwo z nich jest bardzo dobre, choć z braku miejsca część z nich stała przez długi czas na parapecie, czyli w słońcu.
Ciekawskim pozostaje zrobienie eksperymentu. Ja tam zbyt ciekawy nie jestem...

[misiu36100]

Czytam i właściwie nie wiem co, jak wyglądają takie butelki jak Euro ,NRW itd .Proszę o wyjaśnienie .

[ART]

zdjęcie na szybko:

EURO po lewej, NRW po prawej

[kopyr]

zdjęcie na szybko:

EURO po lewej, NRW po prawej
[ATTACH]26981[/ATTACH]

Piękne jak z huty.
ART otarłeś, się właśnie o Sztukę przez duże SZ.

[ART]

Piękne jak z huty.

a co, swoje butle sam wyrabiasz czy też masz z huty ?

dokładniej to ww. Euro ma chyba nazwę wg ówczesnej normy - EURO-2

[kopyr]

a co, swoje butle sam wyrabiasz czy też masz z huty ?

Ja swoich po prostu nie oddaję do sklepu (zwłaszcza do czeskich i niemieckich sklepów. Tak ich pokonam). A polskich butelek nie wyrzucam, tylko zbieram, taki śmieciarz ze mnie (Żona mi to non stop powtarza ).
A tak serio, to miało być prosto z huty.

[misiu36100]

Gościu ma 400 takich skrzynek za super niską cenę czy to są butelki EURO .Pytanie one lepiej się nadawają do ręcznej kapslownicy od tych co terahttp://up.programosy.pl/view/cccccc.jpg.htmlz używają browary.

[kopyr]

Tak, to są butelki EURO i nadają się do kapslownicy np. Grety.

[misiu36100]

Te butelki euro są lepsze od butelek po piwie Tyskie chodzi mi o łatwe , bezproblemowe kapslowanie.Czy nie ma różnicy między tymi euro a te po piwie Tyskie pytam bo na Allegro jest oferta skrzynka butelek Euro (20 butelek) cena 3.50 za te skrzynkę z butelkami.Dylemat kupować te z Allegro czy te po piwie tyskim nie muszę płacić przesyłki tylko do sklepu lub skupu i mam.

[coder]

na Allegro jest oferta skrzynka butelek Euro (20 butelek) cena 3.50 za te skrzynkę z butelkami

Skrzynka + butelki za 3.50? To dobra cena, radzę kupić, w sklepie zapłacisz 2-3* więcej. Kup od razu z 300-500 butelek, będziesz miał jednolite wyposażenie browaru. Te EURO to b. fajne butelki, nie za piękne, ale wygodne w kapslowaniu i przechowywaniu.

[kopyr]

Skrzynka + butelki za 3.50?

Przesyłka skutecznie podroży mu koszt tych opakowań., nawet nie wiem czy nie kilkukrotnie.
Jak ma gdzie trzymać + odbierze sobie od gościa te butelki to ok, ale pocztą słać 15 transporterów, to chyba poroniony pomysł.