Filtrator z oplotu - budowa krok po kroku

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • arzy
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2002.06
    • 2814

    #16
    Tak sobie pomyślałem,
    zamiast na końcu zasklepiać na stałe można zrobić zaślepkę, którą po zakończeniu filtracji odkręcamy i puszczamy przez rurkę z oplotu strumień wody, który idealnie wyczyści pozostałości z filtracji.
    "Spotkałem się z kolegą / Bo kolega jest od tego / I wypada czasem spotkać się z nim"

    Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
    Bractwo Piwne
    Skład Piwa
    Piszę poprawnie po polsku!

    Comment

    • Stasiek
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2007.02
      • 609

      #17
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika rafi_4444 Wyświetlenie odpowiedzi
      Mała uwaga
      W moim przypadku okazalo się, że redukcja nie była potrzebna. Nie pamiętam jaka końcówka była ale albo 3/8 albo 3/4 w kazdym razie napewno nie 1cal.
      To było 3/4". Też zrobiłem filtrator z takiego węża.
      Wąż 3/4" ma sporo grubszą gumę od 1/2" (bo chyba z takiego robi większość), więc trzeba się zdrowo namęczyć żeby ją wyjąć. W moim przypadku pomogło przypalenie gumy od środka lutownicą transformatorową z wygiętym grotem, a potem podziurawienie cienkim gwoździem przez oplot.

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika artur2 Wyświetlenie odpowiedzi
      1. Kupujemy wąż o długości ok. 70-80cm. W moim przypadku oba końce miały gwint 3/4". Kupujemy też przejściówkę 3/4" - 1".
      Dla węża 3/4" to nie jest potrzebna żadna przejściówka.
      A może miałeś wąż 1/2" i przejściówkę na 3/4"?
      Attached Files

      Comment

      • robol
        Szeregowy Piwny Łykacz
        • 2006.04
        • 4

        #18
        Witam

        @artur2

        A jak z klarownością zacieru po filtrowaniu w 10 min ?

        Comment

        • artur2
          Kapitan Lagerowej Marynarki
          • 2008.02
          • 535

          #19
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika robol Wyświetlenie odpowiedzi
          Witam

          @artur2

          A jak z klarownością zacieru po filtrowaniu w 10 min ?
          Nie różni się od filtracji kadzią filtracyjną. Zawracałem ok. 4 litry początkowe.
          Mniej alkoholu, więcej smaku !
          Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

          Comment

          • artur2
            Kapitan Lagerowej Marynarki
            • 2008.02
            • 535

            #20
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Stasiek69 Wyświetlenie odpowiedzi
            A może miałeś wąż 1/2" i przejściówkę na 3/4"?
            Tak chyba było
            Ale nawet mierzyłem średnicę kranika i było około 2,5cm, więc przyjąłem, że to 1cal. Być może mierzy się to w inny sposób (może średnica wewnętrzna) i jest to 3/4". Wychodzi na to, że kranik ma średnicę 3/4".
            Co do stosowania grubszego węża - oczywiście można i tak. Grubszy wąż ma chyba też oplot z grubszych drucików, ale nie ma to chyba aż takiego znaczenia.
            Mniej alkoholu, więcej smaku !
            Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

            Comment

            • rafi_4444
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2008.02
              • 101

              #21
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Stasiek69 Wyświetlenie odpowiedzi
              Wąż 3/4" ma sporo grubszą gumę od 1/2" (bo chyba z takiego robi większość), więc trzeba się zdrowo namęczyć żeby ją wyjąć. W moim przypadku pomogło przypalenie gumy od środka lutownicą transformatorową z wygiętym grotem, a potem podziurawienie cienkim gwoździem przez oplot.
              Hehe.... właśnie od Ciebie zerżnałem pomysł przypalaniem lutownicą . Probowałem wcześniej przekłuwania i innych czarów i nic nie szło. Wreszcie dopadłem lutownicę i to się okazał strzał w 10. Tylko gumą strasznie smierdziało Potem jeszcze trochę akrobacji z wyciągnięciem tego gumowego węzyka. Miałem metrowy i troche wysiłku to kosztowało.
              Last edited by ART; 2008-04-03, 10:50.

              Comment

              • otimor
                Kapral Kuflowy Chlupacz
                • 2007.05
                • 84

                #22
                A ja mam pytanie, jak wazna jest dlugosc weza? Czy krotszy waz zmniejszy tylko szybkosc filtracji czy tez jej skutecznosc.

                Nie pamietajac dlugosci z artykulu kupilem waz, ale chyba za krotki i nie wiem czy go ciac?
                Kocham czeskie piwo :)

                Comment

                • mwa
                  Pułkownik Chmielowy Ekspert
                  • 2003.01
                  • 5071

                  #23
                  Jest metrowy. A jaki Ty masz?
                  Pozdrawiam Cię !!!!

                  Comment

                  • artur2
                    Kapitan Lagerowej Marynarki
                    • 2008.02
                    • 535

                    #24
                    Spotkałem się na forum z informacjami, że użytkownicy stosują/stosowali węże o długościach od 30cm do 1m. Wydaje mi się, że długość 50-70cm jest w sam raz. Ja mam 70cm.
                    Mniej alkoholu, więcej smaku !
                    Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                    Comment

                    • rafi_4444
                      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                      • 2008.02
                      • 101

                      #25
                      Ja mam metrowy. Akurat taki udało mi się trafić. Im dłuższy to więcej wysiłku trzeba włożyć w wyciąganie gumowego węża ze środka.
                      Przy filtracji to chyba powyżej 70cm to już nie ma większej różnicy.
                      Ale to muszą potwierdzić użytkownicy, którzy już troche dłużej testują ten patent.

                      Comment

                      • mwa
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        • 2003.01
                        • 5071

                        #26
                        Ja miałem 2 metry i nie było problemu z wyciągnięciem węża ze środka-najgorzej 15cm poźniej już samo zlazło .
                        Tylko coś przerywało mi filtrację dlatego ostatnio zakupiłem jednometrowy-zobaczymy jak będzie.
                        Pozdrawiam Cię !!!!

                        Comment

                        • Terry
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2008.01
                          • 148

                          #27
                          Udało mi się kupić wężyk 100cm za 8zł, przejściówka 1/2 na 3/4 za 4zł i za 12zł mam filtrator podłączany do kranika.
                          Za drugim razem praca poszła dużo sprawniej.
                          Próbowałem rozwiercić dremelem od środka tą gumę, ale ciężko szło. Chyba jednak najlepszym (za względu na dostępność, łatwość i skuteczność) sposobem na rozprucie wężyka jest mały gwóźdź lub inny szpikulec.
                          Uwaga, której jeszcze nie było a może IMO się przydać - do zerwania gumy ciągnąć mocno, ale po zerwaniu zdarza się że oplot zaciska wężyk i trudniej jest go wyjąć(blokuje się). Wtedy lepiej zamiast ciągnąć wężyk na siłę spróbować go delikatnie wysuwać. Mi zszedł bez problemu wtedy i w dosłownie jedną chwilkę.
                          Last edited by Terry; 2008-04-04, 13:44.

                          Comment

                          • Terry
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2008.01
                            • 148

                            #28
                            Zafundowałem swojemu filtratorowi kąpiel w roztworze piro po robocie.
                            Po kilkunastu minutach zauważyłem, że ta nagwintowana nakrętka pokryła się jakimś czarnym nalotem/osadem. Nie da się tego zmyć gąbką i płynem do naczyń.
                            Domyślam się, że zaszła jakaś reakcja. Pytanie czy nie wydzieliło się nic szkodliwego i nadal mogę używać wężyka.

                            Comment

                            • GaGacek
                              Kapral Kuflowy Chlupacz
                              • 2004.08
                              • 96

                              #29
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Terry Wyświetlenie odpowiedzi
                              Pytanie czy nie wydzieliło się nic szkodliwego i nadal mogę używać wężyka.
                              Prawdopodobnie powstała trudno rozpuszczalna sól siarkowa - spróbuj zamoczyć w kwasie (w domu najłatwiej dostępny - cytrynowym) jak nie zejdzie to nie ma co się martwić.
                              [...]Najważniejsza k... jest piana ! Czasem piana siada ! Jak jest dużo alkoholu to jest mało piany ! Szklanki muszą k.... być czyste !
                              Piwo traktować można azotem ( nie pomylić k.... z tlenkiem azotu) ![...]- sensor

                              Comment

                              • otimor
                                Kapral Kuflowy Chlupacz
                                • 2007.05
                                • 84

                                #30
                                Wezyk kupilem 30 cm. Na szczescie udalo mi sie go w sklepie zamienic na 80cm.

                                Najlepiej oplot cielo mi sie trojkatnym pilnikiem, udalo mi sie nawet obciac oplot dookola i zostawic wezyk nienaruszony, dzieki czemu mialem za co ciagnac przy wyrywaniu go, po wczesniejszej perforacji malym gwozdziem.

                                Filtracja rzeczywiscie szybka i wymagajaca mniej zachodu niz z dwoma wiaderkami, ale jej wyniki pozostawialy troche do zyczenia. Zobacze jak bedzie wygladalo piwo po fermentacji.
                                Kocham czeskie piwo :)

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X