Filtrator z oplotu - budowa krok po kroku
Collapse
X
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika fidoangel,No właśnie w tym zdaniu już sobie odpowiedziałeś.
Jedynym wyznacznikiem prawidłowej technologii warzenia jest uzyskanie dobrego piwa.
Reszta ma się tak do piwowarstwa domowego jak uprawa 1000 hektarowego gospodarstwa do przydomowego ogródka.Comment
-
Wogosz. Niepotrzebnie się denerwujesz. Nikt nie kwestionuje Twojej wiedzy, ale wbrew pozorom my też pewne doświadczenie mamy (ja stosunkowo najmniejsze - dlatego zadaję tyle pytań, co denerwuje Arta).
Co do gospodarstwa rolnego... Dobre porównanie. Są zasady wspólne. Masz też rację, że w małym ogródku często udają się lepsze roślinki, bo ogrodnik bardziej każdej dogląda...
Są też inne różnice. Na dużym polu priorytetem staje się zwiększenie wydajności, cięcie kosztów, ujednolicenie roślin aby np. ułatwić ich zbiór.
Celem każdego przedsiębiorstwa jest zysk, który rzadko ma znaczenie w naszych domowych manufakturkach. Utrzymanie jakości polega przede wszystkim na zapewnieniu powtarzalności wyrobu - co roku, z każdego hektara ma być to samo. Nie najlepsze - takie samo! Naprawdę to jest główny, często jedyny cel! I nad jego zapewnieniem pracują setki specjalistów, ekspertów itp.
Wracając do tematu. Znasz się na teorii zacierania na pewno 100x lepiej ode mnie.
Jeżeli jesteś pewny, że natlenienie brzeczki w warunkach domowych może mieć wpływ na jakość naszego piwa (a nie na powtarzalność czy ekonomiczność) to nie dyskutuję. Powiem więcej - będę uważał, aby zminimalizować to zjawisko w moim browarze.Comment
-
SETA
Cieszę się, że nareszcie doszliśmy tych samych wniosków. O technologii sprzyjającej tylko i wyłącznie zwiększeniu zysków na tym forum nawet nie wspominam. To nowoczesne maszyny i mnóstwo chemii na 1000-hektarowym gospodarstwie. Jednak czy coś jest dobre czy nie, to rzecz gustu, lub wzoru do którego robimy porównanie. Moim zdaniem powtarzalność wyrobu to nic złego. Przeciwnie, to najwyższe wyzwanie. Prawdziwą sztuką jest powtórne zrobienie dokładnie takiego piwa, jak zrobiliśmy miesiąc, czy pół roku wcześniej i które nam smakowało. Robienie za każdym razem inaczej jest fajne i uzyskujemy różne ciekawe piwa, ale nigdy nie wiemy, czy ta różność jest wynikiem przypadku, technologii, sprzętu czy popełnionych błędów.
Nie wszystko co robią w browarach przemysłowych jest złe.
TwojeComment
-
Z pewnością fachowcy Kopyr i Przemo70 mają rację. Zerwanie warstwy filtracyjnej to jeden z poważniejszych błędów. Pamiętajmy, że jakiekolwiek napowietrzanie brzeczki przed gotowaniem jest niepożądane, a ma to miejsce przy dostaniu się powietrza do młóta podczas filtracji (dobrze by było, aby nawet woda użyta do zacierania była odtleniona)Comment
-
Dodałbym jeszcze, że przy piwowarstwie domowym ważna jest nie tlyko wiedza dotycząca piwowarstwa domowego. Ważna też jest wiedza z technologii i inżynierii chemicznej, związana chodziażby z technikami teorią fitracji i ekstrakcji. Piwowarstwem domowym parają się z reguły hobbyści amatorzy, który z powyższą wiedzą wiele wspólnego nie mają, dletego podatni są na rozpowszechnaine mity, które potem są ogłaszane kanonami. Nie chciałem nikogo obrażać, ale myślę, że warto czasami odchodzić od kanonów hobby i raczej trzymać suię kanonów wiedzy inżynierskiej. A tej nigdy za wiele.
POnadto nigdy się żadnej techniki nie rozwinie, jeżeli będzie się uparcie trzymać jakichś tam kanonów. Jezeli mi się jakiś kanon wydaje przesądem lub nie daje wyników, poprostu nie stosuję się do niego i czasami daje to dobre skutki, a czasami nie. Ale dzięki błędom i doświadczeniom tez się człowiek uczy.Ostatnia zmiana dokonana przez SlawekT; 2008-11-05, 20:30.Comment
-
Skronia w ziarnie jest w postaci pakietów otoczonych błonką beta-glukanową.
Może dzięki temu następuje skuteczniejsze spęcznie i zniszczenie tej błonki, może też enzymy i temperaturze pokojowej robią swoje.
Raz zostawiłem piwo na noc, ok. 12 godzin i było za dużo, piwo było wyraźnie kwaskowe. U mnie to działą. Kiedyś z 4 kg słodu dostawałem ok. 20 l brzeczki 12 Blg, teraz z tej ilosci dostaję 22 - 23 l brzeczki 12 Blg.Comment
-
Dodałbym jeszcze, że przy piwowarstwie domowym ważna jest nie tlyko wiedza dotycząca piwowarstwa domowego. Ważna też jest wiedza z technologii i inżynierii chemicznej, związana chodziażby z technikami teorią fitracji i ekstrakcji. Piwowarstwem domowym parają się z reguły hobbyści amatorzy, który z powyższą wiedzą wiele wspólnego nie mają, dletego podatni są na rozpowszechnaine mity, które potem są ogłaszane kanonami. Nie chciałem nikogo obrażać, ale myślę, że warto czasami odchodzić od kanonów hobby i raczej trzymać suię kanonów wiedzy inżynierskiej. A tej nigdy za wiele.
POnadto nigdy się żadnej techniki nie rozwinie, jeżeli będzie się uparcie trzymać jakichś tam kanonów. Jezeli mi się jakiś kanon wydaje przesądem lub nie daje wyników, poprostu nie stosuję się do niego i czasami daje to dobre skutki, a czasami nie. Ale dzięki błędom i doświadczeniom tez się człowiek uczy.
Wracając do tematu filtracji za pomocą ponacinanej rurki miedzianej czy oplotu, większość użytkowników ceni sobie przesiadkę na "nowe" sposoby filtracji. Ja osobiście nigdy wiadra popsutegonie używałem więc porównania nie mam.
Pozdrowienia dla wogosza, szacun za wiedzę - słuchacz z GrodziskaComment
-
Comment
-
Kiedyś zasady "technologii" nakazywały, aby piwowar po dodaniu drożdży wyszedł na zewnątrz i głośno krzyczał. Siła głosu dodawała piwu mocy, a czystość głosu - klarowności. W pomieszczeniu, gdzie warzono piwo nikt nie mógł siedzieć z podwiniętymi nogami, trzeba było też wiedzieć, kiedy wstać, aby dać drożdżom sygnał do rozpoczęcia fermentacji. Jeśli piwo nie chciało fermentować, mogło pomóc rozwieszenie nad nim męskiej bielizny....Comment
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika SlawekT,DOkąłdnie o to chodzi - dziękli takiej przerwie, śruta się lekko zakwasza i PH jest na własciwym poziomie.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika SlawekT,Skronia w ziarnie jest w postaci pakietów otoczonych błonką beta-glukanową.
Może dzięki temu następuje skuteczniejsze spęcznie i zniszczenie tej błonki, może też enzymy i temperaturze pokojowej robią swoje.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika SlawekT,Kiedyś z 4 kg słodu dostawałem ok. 20 l brzeczki 12 Blg, teraz z tej ilosci dostaję 22 - 23 l brzeczki 12 Blg.Comment
-
W terminologi chemicznej takie coś jakoś się nazywa. Kolega pracował w POChu i mówił, że gdy im jakies reakcje nie wychodziły to pluli to kadzi. Reakcje momentalnie się pojawiały.Milicki Browar Rynkowy
Grupa STYRIAN
(1+sqrt5)/2"Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
"Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
No Hops, no Glory :)Comment
-
Hm... Od początku zacznę. Przez dwa lata byłem szefem kontroli jakości, od dwóch lat jestem szefem produkcji. Nie, nie w branży.Ale w zachodnim koncernie.
Wierzcie lub ne ale fiordy to mi z ręki jedzą...Chodzi, że siedzę w tych isach, dzastintajmach, sikssigmach, drogachtojoty i innych pierdołach.
DER PIERO! Ale brama!
O czym to ja... Powtarzalność robi się do dupy, jeżeli staje się głównym celem.
Przestaje się liczyć jakakolwiek indywidualność, inwencja, różnorodność. Nie roi się zawsze jak najlepszego - robi się jak najbardziej podobne do wzorca.
Na czym polega fenomen Heinekena? Opracowano recepturę przeciętnie goryczkowatego, przeciętnie wodnistego, przeciętnie nagazowanego, przeciętnie pieniącego się przeciętnego piwa. Piwa, które pod jednym względem jest wyjątkowe - smakuje wszędzie tak samo i nigdy nie jest kwaśne i śmierdzące.
Czy tak bogata i wielka firma jak Heineken nie posiada technologów, którzy potrafią opracować piwa wybitnego? Choćby z jedną wybitną cechą - np z wspaniałą, trwałą, gęstą pianą? Na 110% potrafiliby. Ale czy np. browar w Egipcie potrafiłby taką recepturę wykonać? Za duże ryzyko, za mały zysk. Dużo łatwiej i taniej zrobić globalną akcję promocyjną i przekonać młodzież, że właśnie tak jest dobrze...
Powtarzalność jako cel prowadzi do uśrednienia jakości produktu. Uśrednienia w dół...Comment
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta,Powtarzalność jako cel prowadzi do uśrednienia jakości produktu. Uśrednienia w dół...
Podobnie jak z kucharzem. Ten jest mistrzem, który próbuje nieznaną potrawę na talerzu, a potem potrafi ją przyrządzićComment
Related Topics
Collapse
-
Mam do sprzedania zestaw do domowego warzenia piwa w skład którego wchodzi:
- garnek emaliowany z pokrywką o pojemności 30L 200 zł
- drewniana warząchew (łyżka) 10 zł
- śrutownik stołowy 200 zł
- chłodnica zanurzeniowa ze stali nierdzewnej 100 zł
- refraktometr 0-40°Brix'a...5 Photos-
Channel: Targowisko piwowarskie
2024-03-10, 19:01 -
-
- taboret gazowy
- chlodnica zanurzeniowa
- suszarka do butelek (na 44 szt.)
- gar emaliowany 40l
- srutownik stolowy
- kapslownica greta + 100 kapsli
- termometr elektroniczny
- 5 fermentorow, dodatkowe kraniki, uszczelki, rurki, filtrator z oplotu...-
Channel: Targowisko piwowarskie
-
-
Cześć, jestem nowy na forum, aktualnie na etapie wyrobu swojego pierwszego piwa (co prawda z ekstraktu). Po prostu, pojawiła się gdzieś chęć na zrobienie swojego piwa. Zacząłem od lektury i małymi kroczkami po prostu przeszedłem do etapu zrobienia swojego pierwszego piwa, na razie tylko z...
-
Channel: Kołyska piwowarska
-
-
Witam, mam taki problem otóż ważyłem moje pierwsze piwo z brewkitu i przy przenoszeniu fermentor zaciągnął wodę z rurki, byka tam z 20 min, czy coś może się złego stać?
-
Channel: Kołyska piwowarska
-
-
Cześć
Kończę karierę i wyprzedaję zawartość mojego browaru. Tylko odbiór osobisty we Wrocławiu. Przy większych zakupach ceny do negocjacji, w takim wypadku mogę również podrzucić zamówienie na terenie miasta
Rzeczy kosztujące do 10zł można wymieniać za piwo...-
Channel: Targowisko piwowarskie
2018-11-12, 15:44 -
- Loading...
- Koniec listy.
Comment