Przechowywanie słodu - gromadzenie danych do 2008.10.28

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • miksiok
    Szeregowy Piwny Łykacz
    • 2006.12
    • 29

    #31
    Swego czasu przechowywałem słód w podwójnym worku nylonowym na zboże (np. takim w jakich był wysyłany z "bogutynmlyn.pl" - rodzaj nylonowej plecionki). Niestety skończyło się na tym, że niechcący założyłem w domu hodowlę moli zbożowych. Od tej pory pakuję słód dodatkowo w worki na śmieci (wybieram te z nieco grubszego nylonu). Na razie z molami mam spokój.
    Last edited by miksiok; 2008-10-20, 21:06.

    Comment

    • Makaron
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2003.08
      • 2107

      #32
      Podstawa to nie robic zapasu na lata, tylko najwyzej na 1 sezon.Mowie oczywiscie o sladach bazowych, te kolorowe mozna przechowywac znacznie dluzej.
      "If you see a beer, do it a favor, and drink it. Beer was not meant to age." Michael Jackson

      Comment

      • artur2
        Kapitan Lagerowej Marynarki
        • 2008.02
        • 535

        #33
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Makaron Wyświetlenie odpowiedzi
        te kolorowe mozna przechowywac znacznie dluzej.
        Dlaczego ?
        Mniej alkoholu, więcej smaku !
        Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

        Comment

        • kopyr
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2004.06
          • 9475

          #34
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika artur2 Wyświetlenie odpowiedzi
          Dlaczego ?
          Bo stanowią mniejszy udział w zasypie.
          blog.kopyra.com

          Comment

          • Seta
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2002.10
            • 6964

            #35
            Generalnie to dobra teza jest... - to "dlaczego"...
            No bo w sumie co nas ogranicza w długim przechowywaniu słodów? Zakładamy, że nic nie spleśniało, nie śmierdzi itp. Możemy otrzymać gorszą wydajność, ale czy taki przeleżały słód ma negatywny wpływ na smak piwa?

            Comment

            • bogdan62
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2004.10
              • 173

              #36
              Słód im ciemniejszy (im bardziej palony), tym mniej podatny na psucie - słody palone można przechowywać bez specjalnej troski całymi latami bez szkody dla ich wartości.

              Comment

              • Makaron
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2003.08
                • 2107

                #37
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika artur2 Wyświetlenie odpowiedzi
                Dlaczego ?
                Bo nie jest aktywny enzymatycznie. Podczas produkcji enzymy zostaly na 100% zuzyte . Zatem przy suchych i chlodnych warunkach mozna sie o nie go za bardzo nie martwic.
                "If you see a beer, do it a favor, and drink it. Beer was not meant to age." Michael Jackson

                Comment

                • Marek-C
                  Kapitan Lagerowej Marynarki
                  • 2005.12
                  • 848

                  #38
                  A ja mam swój patent: przechowuje swoje słody 'w koncie'.... o tam z tyłu za plecami! opsss! no stoją jeszcze!

                  Marek

                  ps. Bedzie 'zjebka'? (a może 4?)
                  Uważaj co Twoje dziecko robi w internecie - następnym razem zabierze Twój dowód...

                  Comment

                  • wogosz
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2005.12
                    • 1007

                    #39
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Makaron Wyświetlenie odpowiedzi
                    Bo nie jest aktywny enzymatycznie. Podczas produkcji enzymy zostaly na 100% zuzyte . Zatem przy suchych i chlodnych warunkach mozna sie o nie go za bardzo nie martwic.
                    To jakaś bzdura. Gdyby nie było enzymów w słodzie po produkcji, takie ziarno nie byłoby słodem. Brak enzymów uniemożliwiłby zacieranie. To własnie podczas produkcji słodu powstają te wszystkie enzymy potrzebne do zrobienia brzeczki w procesie zacierania. Słód rzeczywiście jest nieaktywny enzymatycznie, ale zupełnie z innych powodów. I bez żadnego znaczenia jest fakt czy mamy do czynienia ze słodem palonym, karmelowym, czy jasnym.

                    Comment

                    • Seta
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2002.10
                      • 6964

                      #40
                      Wogosz - widzę, że znasz teorię. Nie chodzi o to czy coś tam jest aktywne, czy nie.
                      Jeżeli możesz, to podziel się z nami wiedzą o tym, w jakich warunkach i jak długo można przechowywać słód. I czy stopień opalenia robi tu jakąś różnicę.

                      Comment

                      • wogosz
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2005.12
                        • 1007

                        #41
                        O.K.
                        Właśnie piszę krótkie opracowanie na temat przechowalnictwa zbóż o które prosił na początku ART. Mam nadzieję, że jeżeli spełni Jego oczekiwania, to je zamieści w odpowiednim miejscu i poda link
                        Wasze zdrowie, dzisiaj wznoszę wyjątkowo czerwonym winem

                        Comment

                        • Makaron
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2003.08
                          • 2107

                          #42
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika wogosz Wyświetlenie odpowiedzi
                          ...Słód rzeczywiście jest nieaktywny enzymatycznie, ale zupełnie z innych powodów. I bez żadnego znaczenia jest fakt czy mamy do czynienia ze słodem palonym, karmelowym, czy jasnym.
                          Czy to w takim razie nawet slod jasny nie jest aktywny enzymatycznie?
                          "If you see a beer, do it a favor, and drink it. Beer was not meant to age." Michael Jackson

                          Comment

                          • wogosz
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2005.12
                            • 1007

                            #43
                            W stanie suchym jest nieaktywny enzymatycznie. Enzymy aktywują się ze wzrostem aktywności wodnej (wilgotnością) i temperatury (optymalnej dla każdego enzymu). Proces słodowania ma między innymi na celu wytworzenie maksymalnej ilości enzymów potrzebnych do zacierania, a następnie ich "uśpienie" w procesie suszenia, ale broń Boże zabicie. Podobnie jak to jest w przypadku suszonych drożdży. Dopóki są suche, to są nieaktywne. Bardziej szczegółowe wyjaśnienie może przerodzić się w wykład technologiczny, czego chciałbym na tym forum uniknąć.
                            Zdrówko (dzisiaj wyjątkowo tym winem o którym wcześniej wspominałem)

                            Comment

                            • Krzysiu
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2001.02
                              • 14936

                              #44
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika wogosz Wyświetlenie odpowiedzi
                              To jakaś bzdura...
                              Nie do końca. Mowa była o słodach ciemnych, w których enzymy zostały zabite w procesie "ściemniania". Oczywiście Makaron użył niewłaściwego słowa - nie "zużyte", a "zabite".

                              Comment

                              • wogosz
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2005.12
                                • 1007

                                #45
                                Również nie do końca. Tylko słód palony ma tak znikomą zawartość enzymów, że można je sobie pominąć. W innych słodach kolorowych enzymy są obecne i jest ich tym więcej, im mniejszej został poddany obróbce cieplnej. Oczywiście najwięcej enzymów jest w słodzie jasnym.
                                Jednak siła enzymatyczna słodu nie ma nic wspólnego z długością okresu przechowywania. Teza, że słód palony można przechowywać dłużej bo "zabito" w nim enzymy nie ma żadnego uzasadnienia.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X