Protokół z warzenia piwa

[aronjr]

Witam,

Zainspirowany protokołem jednego z niemieckich autorów książek o browarnictwie domowym postanowiłem napisać własny protokół, który miałby pomoc przy procesie warzenia i ewentualnych późniejszych korektach receptury.

Protokół ten przeznaczony jest dla osob poczatkujacych i srednio zaawansowanych, ale myślę ze i inni mogą zrobić z niego użytek w celu np. uzupełniania dokumentacji.

Sam jestem początkującym piwowarem i dlatego prosił bym o opinie i wskazówki jak ulepszyć ten protokół.
Może rozbicie go na wyspecjalizowane protokoły o rożnych stopniach zaawansowania było by następnym etapem? Tak czy inaczej z myślą o początkujących chciałem zebrać wszystko razem i w miarę prosty sposób opisać cały proces.

Protokół z warzenia piwa (formularz): http://www.schittek.eu/pl/beer/downl...ia_piwa_v1.pdf

[jacer]

Fajne ale zbędne. Zbyt szczegółowe.

Wystarczy zwykły dziennik piwowara, gdzie jest zasyp, temperatury zacierania itp.

[artur2]

Rzeczywiście fajne, ale jak powiedział jacer zbyt szczegółowe. Ja bym to skrócił do jednej strony, albo nawet do pół strony. Usunąłbym komentarze.
W zasadzie coś takiego jest pożyteczne do pierwszej, drugiej warki. Potem cały proces warzenia można by było zapisać nawet w jednym zdaniu :
Np:
"pilz - 4, monach - 1; drożdże - S04; zacieranie 64 - 15min, 72 - 45min, 78, filtracja; chmielenie 60' - marynka 30g od początku, lubelski 20g po 45min."

[mark33]

Fajne ale zbędne. Zbyt szczegółowe.

Wystarczy zwykły dziennik piwowara, gdzie jest zasyp, temperatury zacierania itp.

Dla początkującego piwowara ten protokół jest bardzo dobry, sam kiedyś pisałem koledze podobny (krok po kroku z uwzględnieniem wcześniejszego podgrzania wody do wysładzania - dopisz) odwaliłeś kawał świetnej roboty.

[aronjr]

Dla początkującego piwowara ten protokół jest bardzo dobry, sam kiedyś pisałem koledze podobny (krok po kroku z uwzględnieniem wcześniejszego podgrzania wody do wysładzania - dopisz) odwaliłeś kawał świetnej roboty.

Wysładzanie - poprawione

[kgstanley]

witam, jestem po 2 gotowcach, ale ten protokół rozjaśnił mi bardzo spawę zacierania, więc niedługo z przyjemnością zacznę warzyć piwko od podstaw.

[kopyr]

Bardzo dobra robota. Super sprawa dla początkującego adepta zacierania. Dobrze byłoby to umieścić w widocznym miejscu.
Zaawansowani piwowarzy radzą sobie w sposób podany przez artura2.

[Seta]

Jako były szef kontroli jakości mogę tylko pogratulować dokładnej roboty. Brawo! Co niektóre browary mogłyby sobie to skopiować, lekko przerobić i mają gotowca do ISO...
Jednak osobiście do mnie to nie trafia, za bardzo uporządkowane to wszystku. Nie cierpię mieć planu...

[Krzysiu]

...Sam jestem początkującym piwowarem i dlatego prosił bym o opinie i wskazówki jak ulepszyć ten protokół...[/url]

Nie ulepszaj go, tylko wyrzuć. Po pierwsze, jest zbyt szczegółowy i większość danych jest zbędna. Ale, po drugie - jest on w postaci papierowej. Nie da się tego sortować według zadanych parametrów. Jeśli już koniecznie się chcesz bawić w coś takiego, to zrób elektroniczną bazę danych. Wtedy będziesz mógł sobie sortować, porównywać i wyciągać wnioski. A tak to nabawisz się tylko kupy papieru, do której nigdy nie będziesz zaglądał.

[aronjr]

Nie ulepszaj go, tylko wyrzuć. [...]Po pierwsze, jest zbyt szczegółowy i większość danych jest zbędna. Ale, po drugie - jest on w postaci papierowej. Nie da się tego sortować według zadanych parametrów. Jeśli już koniecznie się chcesz bawić w coś takiego, to zrób elektroniczną bazę danych. [...]

Jednak nie do końca się z tobą zgodzę. Szczegółowość tego protokołu ma za zadanie pomóc początkującym w wprawieniu się w samym procesie warzenia. To, że dla bardziej doświadczonych wszelkiego rodzaju dodatkowe opisy są zbędne, bo i tak przecież zna się to w pewnym momencie na pamięć, to nie zmienia faktu ze inni mniej wprawieni piwowarze tych wskazówek nie potrzebują.

Jeśli chodzi o elektroniczną bazę danych, to ma ona oczywiscie sens, sam umieszczam sobie z każdej warki mini protokol wraz z recepturą i odpowiednimi danymi w osobnym pliku. Jednak na stworzenie większej bazy nie mam po prostu ochoty i czasu. Poza tym dla tych max 30-40 warek, które jestem w stanie zrobić w roku, to moim zdaniem, zbyt duży nakład czasu i środków, które trzeba by włożyć w stworzenie i pielęgnację takiej bazy.

Myślę, ze każdy ma swój własny sposób na dokumentację i nie należny narzucać mu konkretnych wytycznych, w końcu robimy to chyba dla przyjemności. Wskazówki są przydatne i potrzebne, ale i tak uważam, ze to indywidualna sprawa piwowara i każdy zrobi z tym co będzie chciał.

Pozdrawiam
Aron

[Krzysiu]

Zrobienie takiej bazy pod Accesem od zera zajęło mi godzinę, potem kilkakrotnie ją przerabiałem. Jest tam miejsce i na dane do sortowania, i opisy.Skorzystanie z kreatora jest proste jak budowa cepa, a "pielęgnacja" w ogóle niepotrzebna. Wystarczy korzystać.

Dodam, że nie jestem informatykiem. Komputerem posługuję się przeciętnie. Accesa sam się nauczyłem.

[Seta]

Krzysiu może i przeciętnie "posługujesz się komputerem, ale Ty jesteś nieprzeciętny!

[aronjr]

Zrobienie takiej bazy pod Accesem od zera zajęło mi godzinę, potem kilkakrotnie ją przerabiałem. Jest tam miejsce i na dane do sortowania, i opisy.Skorzystanie z kreatora jest proste jak budowa cepa, a "pielęgnacja" w ogóle niepotrzebna. Wystarczy korzystać.

Dodam, że nie jestem informatykiem. Komputerem posługuję się przeciętnie. Accesa sam się nauczyłem.

Ja jestem informatykiem i pracuje w tym już od prawie 10 lat, a mimo to jakoś nie czuję potrzeby tworzenia takiej bazy na potrzeby mojego warzenia. A Access może przy takich małych projektach się doskonale sprawdza, jednak nie mam ochoty wydawania kilkuset euro na pakiet offica MS bo mi jest on po prostu zbędny.

Jeśli się u Ciebie sprawdza i pozwala Ci udoskonalać Twoje dzieło to super sprawa, w końcu jeśli robi się to w większych ilościach to bez odpowiedniej dokumentacji ani rusz.

Pozdrawiam
Aron

[chinamimi]

W zasadzie coś takiego jest pożyteczne do pierwszej, drugiej warki. Potem cały proces warzenia można by było zapisać nawet w jednym zdaniu