Czy dobrze skomponowałem sprzęt? Coś dodać lub odjąć?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • KubVard
    Szeregowy Piwny Łykacz
    • 2013.07
    • 16

    Czy dobrze skomponowałem sprzęt? Coś dodać lub odjąć?

    Witam,
    Zaczynam swoją przygodę z warzeniem domowego piwa i chciałbym się od bardziej doświadczonych osób dowiedzieć, czy dobrałem swój sprzęt "z głową"?

    [img] http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...444374977.html [/img]

    Czy przyda mi się coś jeszcze a o tym nie pomyślałem?
    A może coś jest mi zbędne?
    Wasze sugestie będą dla mnie nieocenione.

    Pozdrawiam!
    Last edited by KubVard; 2013-07-12, 18:04.
  • aimi_ec
    Szeregowy Piwny Łykacz
    • 2013.03
    • 5

    #2
    chmieli się zazwyczaj w kilku dawkach (śr. 2-3) więc jedna siatka to albo o jedną za dużo albo kilka za mało
    jeden pasek do mierzenia wody po co? raz sprawdzisz twardość i co to da; albo zakup więcej i sprawdzaj systematycznie w każdej warce albo odpuść sobie
    pozdrawiam i udanych początków

    Comment

    • KubVard
      Szeregowy Piwny Łykacz
      • 2013.07
      • 16

      #3
      A to faktycznie mogę z siateczki zrezygnować. A twardość wody chciałbym właśnie jednorazowo sprawdzić aby dowiedzieć się jaką mam w kranie. Zaktualizowałem trochę swoją listę i wygląda ona obecnie tak:

      Fotosik.pl to idealne miejsce na Twoje zdjęcia i realizowanie pasji fotografią.

      Comment

      • alterbeer
        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
        • 2011.09
        • 138

        #4
        Wszystko ze sprzętu poza zestawem, piro i zaworkiem grawitacyjnym imho zbędne na tym etapie albo całkiem niepotrzebne. Do Irish Red Ale możesz wykorzystać gęstwę z drożdży do Pale Ale, a pakowanie słodów osobno zbędne.

        Comment

        • anteks
          Generał Wszelkich Fermentacji
          🥛🥛🥛
          • 2003.08
          • 10769

          #5
          Moim zdaniem jest OK, przy następnych warkach sam sobaczysz czego brakuje
          Mniej książków więcej piwa

          Comment

          • KubVard
            Szeregowy Piwny Łykacz
            • 2013.07
            • 16

            #6
            A jak radzicie sobie z chłodzeniem? Niestety nie mogę sobie na tym etapie pozwolić na chłodnicę, która jest dla mnie zdecydowanie za droga. Szukałem również różnych alternatyw ale niestety wszystko wykracza poza moje granice budżetowe.

            A może czegoś mi brakuje a uważacie, że się przyda?

            Comment

            • sztetke
              Porucznik Browarny Tester
              • 2009.12
              • 355

              #7
              Rura miedziana czy stalowa na chłodnice kosztuje tyle co te zbędne rzeczy które chcesz kupić, czyli wszystko z listy poza zestawem i słodami.

              Comment

              • KubVard
                Szeregowy Piwny Łykacz
                • 2013.07
                • 16

                #8
                A jeśli nie będę używać chłodnicy, tylko dam brzeczce tak ostygnąć? Jak duże jest ryzyko, że coś spieprzę?
                Last edited by KubVard; 2013-07-14, 17:18.

                Comment

                • Pendragon
                  Generał Wszelkich Fermentacji
                  🥛🥛🥛
                  • 2006.03
                  • 13952

                  #9
                  Masz wannę? Wstawiasz gar do wanny z napuszczona zimną wodą. Lejesz jej tyle by gar nie pływał. By przyspieszyć proces wymieniasz wodę raz albo dwa, a najlepiej mieć ustawiony cały czas przepływ. W ciagu godzinny temperatura powinna spaść do 30 stopni.

                  moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                  Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                  Comment

                  • KubVard
                    Szeregowy Piwny Łykacz
                    • 2013.07
                    • 16

                    #10
                    Ano tak. Też tak można...

                    Mam rozumieć, że zamiast tych wszystkich pierdół, które wybrałem, ważniejsza byłaby właśnie chłodnica i to w nią powinienem zainwestować?

                    Comment

                    • Pendragon
                      Generał Wszelkich Fermentacji
                      🥛🥛🥛
                      • 2006.03
                      • 13952

                      #11
                      Myślę, że na chłodnicę przyjdzie czas. Może warzenie szybko ci się znudzi? Masz wannę, czy nie? A jeszcze lepszy jest duży zlew, na tyle duży by gar do niego się zmieścił, bo mniej wody potrzeba.

                      moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                      Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                      Comment

                      • KubVard
                        Szeregowy Piwny Łykacz
                        • 2013.07
                        • 16

                        #12
                        Mam, mam! A nawet jakieś mniejsze korytko się znajdzie gdzie gar się zmieści. Od 3 lat chciałbym zająć się domowym warzeniem piwa i jeśli spieprzę kilka pierwszych warek to raczej mnie to nie zniechęci. Wiadomo. Początki są trudne. Gorzej z czasem bo często w delegacjach służbowych jestem. Czasem po kilka tygodni...

                        Comment

                        • sztetke
                          Porucznik Browarny Tester
                          • 2009.12
                          • 355

                          #13
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika KubVard Wyświetlenie odpowiedzi
                          Ano tak. Też tak można...

                          Mam rozumieć, że zamiast tych wszystkich pierdół, które wybrałem, ważniejsza byłaby właśnie chłodnica i to w nią powinienem zainwestować?
                          Moim zdaniem tak, tym bardziej, że te rzeczy są kompletnie zbędne (suszarka, sterylizator, siatki ,zaworki,rurkafermentacyjna, itp.).
                          Oczywiście możesz zaczekać i spróbować z wanną, albo z większym garem do którego wsadzisz ten z brzeczką i będziesz tam pompował wodę, ale to czasochłonne jest i wodochłonne, jak na poważnie myślisz o robieniu piwa, to tak czy tak, chłodnice musisz mieć.

                          Comment

                          • jakejake
                            Kapral Kuflowy Chlupacz
                            • 2010.07
                            • 46

                            #14
                            na pierwszy raz wystarczy.
                            piwo domowe

                            Comment

                            • gobong
                              Kapitan Lagerowej Marynarki
                              • 2005.04
                              • 658

                              #15
                              Z siateczki spoko możesz zrezygnować, nie wiem czy termometr na fermentator jest konieczny, ja nie używam, sprawdzam tylko temperaturę otoczenia w pobliżu fermentatora, jeśli masz zamiar dłużej bawić się w piwowarstwo i masz wolne środki to opcje chłodnicy możesz poważnie rozważyć. Bez niej jednak także da się warzyć, zimą nie ma problemu, latem więcej wody się zużywa w wannie. Pogratulować świetnego przygotowania teoretycznego do rozpoczęcia przygody ze słodami i chmielem. Życzę samych udanych warek i smacznego.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X