Urządzenia „wszystko w jednym” – własne czy komercyjne?

[Radium]

Witam,

Jak to zwykle bywa, od pewnego czasu bawię się z myślą o porzuceniu brew-kitów. Jednak warunki lokalowe nie pozwalają mi na wiele. Stąd moje zainteresowanie urządzeniami takimi jak Braumeister (BM) czy Grainfather (GF). Zwłaszcza GF jest obiecujący ze względu na cenę i ostatni update który poprawił kilka problemów. Niestety GF jest tylko w wersji 20l a cena BM 50l jest już poza zasięgiem.

Sąsiednie fora o alkoholach mocniejszych mają gotowe schematy i producentów, którzy na zamówienie zbudują dowolnie skomplikowaną maszynę, od garnka do pełnej automatyki. Postanowiłem więc zasięgnąć języka zanim ulegnę GF. Czy ma ktoś jakieś schematy takich urządzeń „wszytko w jednym”? Czy znacie kogoś z doświadczeniem kto komercyjnie buduje takie aparaty? Myślę o maszynie 50l z dobra automatyzacją.

Moja wiedza o zacieraniu jest jeszcze uboga więc proszę również o informacje o problemach tych urządzeń, które można poprawić we własnej konstrukcji.

[e-prezes]

Wszystko w jednym to mi się kojarzy maszyna rodem zza oceanu, która ma rzeczywiście wszystko w jednym: od zasypania słodu do podawania piwa z nalewaka. Nie pomnę teraz nazwy, ale i tak była cholernie droga.
Konstrukcje klonów BM można wyszukać na forum, także na piwo.org. Na początek można ten przejrzeć.

[Radium]

Widziałem już ten wątek. Maszyny ze zdjęć wyglądają zawodowo . Ale są to konstrukcje jednorazowe i wciąż w fazie rozwoju. Nie mam narzędzi i surowców żeby samemu eksperymentować. Wiem, że taniej będzie dać to zawodowcowi do zrobienia. Więc potrzebował bym zawodowca który doradzi co zbudować lub dobrych schematów dla spawacza.

Co do naszych znajomych z za oceanu to znalazłem jeszcze dwa ciekawe urządzenia z zaawansowaną automatyką: picobrew i brew boss.

[jun]

Kolego posiadam właśnie klona i jestem z tego bardzo zadowolony.Zrobiłem na nim 20 warek i zapewniam nie jest to konstrukcja jednorazowa .Warki z zestawów surowcowych wychodzą zawsze tresciwsze od podawanych. Naczyniem głównym jest keg 50l z grzałką .Widzę w tej konstrukcji same zalety.

[Radium]

Przepraszam, źle się wyraziłem. Nie miałem na myśli, że sprzęt jest na jedną warkę i do śmieci. Chodziło mi o to, że są to unikalne konstrukcje. Ich właściciele stworzyli je dla siebie, zazwyczaj w nie małym trudzie. Raczej nie zajmą się budową drugiej dla kogoś innego.