ostatnio na stronie http://plast-box.com/index.php?id=of...iadra&grupa=9, znalazłem dokładnie te same wiadra, które Browamator sprzedaje jako fermentory. Zadzwoniłem do firmy PLAST-BOX i dowiedziałem się, gdzie w Gdańsku można je kupić. Okazuje się, że kosztują ok. 11 zł. Tel. do sklepu 5521442.
Sam używam takiego wiadra i uważam, że jest bardzo dobre. Wytrzymałe i łatwe w utrzymaniu czystości. Można za parę złoty dokupić kranik.
horse127 napisał(a) Witam serdecznie Braci Piwowarów,
ostatnio na stronie http://plast-box.com/index.php?id=of...iadra&grupa=9, znalazłem dokładnie te same wiadra, które Browamator sprzedaje jako fermentory. Zadzwoniłem do firmy PLAST-BOX i dowiedziałem się, gdzie w Gdańsku można je kupić. Okazuje się, że kosztują ok. 11 zł. Tel. do sklepu 5521442.
Sam używam takiego wiadra i uważam, że jest bardzo dobre. Wytrzymałe i łatwe w utrzymaniu czystości. Można za parę złoty dokupić kranik.
Pozdrawiam
nie polecam pojemników firmy plast-box.Niestety zdejmując przykrywkę fermentora musimy zerwać dwie plomby boczne obok uchwytów (tak samo jak w pojemnikach z farbą), to oznacza że już nigdy nie będzie szczelny np. podczas drugiej cichej fermentacji.
YAN napisał(a) nie polecam pojemników firmy plast-box.Niestety zdejmując przykrywkę fermentora musimy zerwać dwie plomby boczne obok uchwytów (tak samo jak w pojemnikach z farbą), to oznacza że już nigdy nie będzie szczelny np. podczas drugiej cichej fermentacji.
Nie do końca masz rację.
Pojemniki te zamykają się bardzo szczelnie jeżeli dopchniesz wieko, aż do usłuszenia charakterystycznego 'kliku'.Trzeba użyć trochę siły. Bez zerwania tych plomb nie udaloby się w ogóle otworzyć takiego zbiorniczka. Ogólnie unikam zamykania go tak na max. bo palce bolą po tym konkretnie
używam takiego wiadra kupionego w Browamatorze. Nastawiłem właśnie 5 warkę. Wiadro spisuje się świetnie. Ze szczelnym zamknięciem też nie ma problemu. No i cena jest atrakcyjna.
elroy napisał(a) Nie do końca masz rację.
Pojemniki te zamykają się bardzo szczelnie jeżeli dopchniesz wieko, aż do usłuszenia charakterystycznego 'kliku'.Trzeba użyć trochę siły. Bez zerwania tych plomb nie udaloby się w ogóle otworzyć takiego zbiorniczka. Ogólnie unikam zamykania go tak na max. bo palce bolą po tym konkretnie
To prawda, że dociskając mocno wieko słychać charakterystyczne 'klik', ale to nie świadczy o jego szczelnosci. Dwa miesiące temu po zakupie drugiego fermentora plast -boxu byłem ponownie zdziwiony bardzo wolnym przebiegiem 1 fermentacji (słabe bulgotanie w r.ferm). Przeprowadzilismy ze znajomymi prosty eksperyment. Napełniliśmy fermentory wodą, zamkneliśmy wieko i włożyliśmy rukę szklaną o dł ok 60 cm. Po wdmuchnięciu powietrza i stworzeniu niewielkiego ciśnienia w pojemniku, słup wody o wys. 10cm nad przykrywką nie utrzymał się nawet 30 sek. Sam pojemnik jest bardzo wygodny w użyciu ale na pewno nie jest szczelny.
YAN napisał(a) To prawda, że dociskając mocno wieko słychać charakterystyczne 'klik', ale to nie świadczy o jego szczelnosci. Dwa miesiące temu po zakupie drugiego fermentora plast -boxu byłem ponownie zdziwiony bardzo wolnym przebiegiem 1 fermentacji (słabe bulgotanie w r.ferm).
No oki, ale nie widzę związku między szczelnością fermentora, a przebiegiem fermentacji. Chyba, że czegoś nie wiem - proszę wtedy o stosowne pouczenie
Ja nie mam nawet rurki fermentacyjnej, pokrywa leży lekko przykryta, a na intensywność fermentacji i smak późniejszego piwa nie narzekam.
Moim skromnym zdaniem nie przejmuj się szczelnością fermentorów.
ps: sprawdziłem wczoraj swoje 2 fermentory nalewając do nich wody i zamykając szczelnie pokrywę. Ani kropla się nie wydostała. Na pokrywie masz symbol, podaj go, zobaczymy czy to są identyczne pojemniki. Może mówimy o dwóch róznych rzeczach.
Szczelność fermentora przy burzliwej fermentacji nie ma żadnego znaczenia, kiedyś browary prowadziły taką fermentację w kadziach odkrytych .Natomiast przy cichej fermentacji powinno się już zadbać o szczelność pojemnika w którym piwo dochodzi.
Wspominając o nieszczelności moich fermentorów, mam na myśli wyłącznie prawidłowy przebieg (brak zakażeń) podczas cichej fermentacji. Dlatego drugą fermentacje przeprowadzam wyłącznie w zakapslowanych butelkach, bo uważam, że moje pojemniki się do tego nie nadają.
A co starsi bracia w piwowarstwie sądzą o szklanym dymionie o pojemności 25 litrów ( mam takie 2) jako fermentorze do fermentacji burzliwej, jak go zamknę rurką to wszystko powinno być ok, nie?
Sven napisał(a) A co starsi bracia w piwowarstwie sądzą o szklanym dymionie o pojemności 25 litrów ( mam takie 2) jako fermentorze do fermentacji burzliwej, jak go zamknę rurką to wszystko powinno być ok, nie?
Oczywiście,że się nadaje... ale jak znajdziesz sposób na bardzo dokłądne umycie butli. Musi być czyściutka ,odkarzona (np roztworem Cloroxu)
Ja używałem butli. Kilka dni temu jednak kupiłem pojemnik fermentacyjny, któy jest dużo wygodniejszy i łatwiej utrzymać go w czystości.
"If you see a beer, do it a favor, and drink it. Beer was not meant to age." Michael Jackson
W M1 REAL - (Kraków) są pojemniki na wodę takie 30 l od razu z kranikiem prostokątna podstawa.
I teraz pytanie do znawców tematu czy może w takowym pojemniku prowadzić fermentację burzlią ?? Cena w okolicach 40 zł. Dla mnie był by wygodny kształt - moża by je ułożyć jedne okło drugiego na półce - obserwacja piany bez otwierania. Jak by ktoś był w REAL'u i poglądał taki pojemnik i wydał na jego temat opinie był bym wdzięczny.
Na razie z gotowców ale nadejdzie czasz w którym zagospodaruje 60m2 na małą piwniczkę i instalację :)
Comment