Chłodnica zanurzeniowa

[wojtomasz]

Ja bym do gorącej warki rury plastikowej nie włożył.

[Pretender]

Ja bym do gorącej warki rury plastikowej nie włożył.

dokładnie, ale i tak zrobisz jak będziesz uważał
Ja również nie skorzystałem z miedzi z tego samego powodu - cena. Znajomy zrobił mi chłodniczkę z aluminiowej rurki, i nie narzekam.

Pozdrawiam

[wojtomasz]

Ja chłodzę tak.

[szoszon]

Jak już coś robić to raz a porządnie chłodnica z miedz nie wnosi do warki podczas sterylizacj żadnych ubocznych efektów czego nie można powiedzieć o miedzi czy rurce typu PEX.

[peter007]

Czyli miedź wnosi ale zaletą jest że nie wnosi

[szoszon]

Pomyliłem się miało być napisane rurka aluminiowa.

[Pretender]

Pomyliłem się miało być napisane rurka aluminiowa.

być może, ale przez tyle lat ludziska gotowali w metalowych garach i było dobrze. Kontakt z brzeczką jest krótki, bo ok 15-20 min.

Suma sumarum docelowo i tak będzie miedziana chłodnica. Na aluminium zdecydowałem się, bo nie było wyjścia, a nie chciałem wydawać zbyt dużo pieniędzy. Cu czeka, bo dopiero teraz zdecydowałem się na ostateczny kształt kadzi zacierno warzelnej.

[gigo67]

Pokazałem tą chłodnicę nie po to żeby wszyscy mnie naśladowali i też takie robili ale po to że jest alternatywa dla miedzi.
Na pewno wielu ludzi na forum ma instalacje ciepłej i zimnej wody z rur PEX lub PP i rury te nie wnoszą do wody żadnych niepożądanych posmaków mają przecież atest PZH.
A jeżeli już ktoś chciałby sobie zrobić taką chłodnicę to polecam ten droższy Pex po około 3zł za metr.

[Krzysiu]

W instalacji wodąciągowej nie płynie wrząca brzeczka. Chłodnica z plastiku to ZUO. Z aluminium też.

Nie wyważajcie otwartych drzwi. PRzez lata dziesiątki tysięcy piwowarów przemysłowych i domowych, technologów i naukowców eksperymentowało na procesem produkcji piwa i zastosowaniem odpowiednich materiałów i urządzeń. Te odpowiednie materiały to miedź i stal stopowa. Żadne dorabianie ideologii tego nie zmieni.

Jeśli kogoś nie stać na jednorazowy wydatek kilkuset złotych na porządny sprzęt, to niech się w ogóle wstrzyma. Stare przysłowie mówi, że biednego nie stać na tanie rzeczy. Za kilkadziesiąt złotych można zrobić plastikowe g...o, które po kilku użyciach trzeba będzie wyrzucić. Jak czytam o takich partyzanckich pomysłach, to mi się nóż w kieszeni otwiera. Za pomocą prowizorki trudno zrobić coś porządnego. Raz, drugi może się udać, ale za którym razem się nie uda. Trzeba zrobić raz, a porządnie, żeby służyło długo i pewnie.

Nalegam, abyście wstrzymali się z lansowaniem swoich pomysłów. To, co sobie robicie prywatnie, to wasza sprawa. Ale namawianie kogoś do dziadostwa to już przesada.

[gigo67]

Jeśli kogoś nie stać na jednorazowy wydatek kilkuset złotych na porządny sprzęt, to niech się w ogóle wstrzyma. Stare przysłowie mówi, że biednego nie stać na tanie rzeczy. Za kilkadziesiąt złotych można zrobić plastikowe g...o, które po kilku użyciach trzeba będzie wyrzucić. Jak czytam o takich partyzanckich pomysłach, to mi się nóż w kieszeni otwiera. Za pomocą prowizorki trudno zrobić coś porządnego. Raz, drugi może się udać, ale za którym razem się nie uda. Trzeba zrobić raz, a porządnie, żeby służyło długo i pewnie.

no peweno nie będę dziadował kupie sobie coś takiego

[Pretender]

W instalacji wodąciągowej nie płynie wrząca brzeczka. Chłodnica z plastiku to ZUO. Z aluminium też.

Nie wyważajcie otwartych drzwi. PRzez lata dziesiątki tysięcy piwowarów przemysłowych i domowych, technologów i naukowców eksperymentowało na procesem produkcji piwa i zastosowaniem odpowiednich materiałów i urządzeń. Te odpowiednie materiały to miedź i stal stopowa. Żadne dorabianie ideologii tego nie zmieni.

Jeśli kogoś nie stać na jednorazowy wydatek kilkuset złotych na porządny sprzęt, to niech się w ogóle wstrzyma. Stare przysłowie mówi, że biednego nie stać na tanie rzeczy. Za kilkadziesiąt złotych można zrobić plastikowe g...o, które po kilku użyciach trzeba będzie wyrzucić. Jak czytam o takich partyzanckich pomysłach, to mi się nóż w kieszeni otwiera. Za pomocą prowizorki trudno zrobić coś porządnego. Raz, drugi może się udać, ale za którym razem się nie uda. Trzeba zrobić raz, a porządnie, żeby służyło długo i pewnie.

Nalegam, abyście wstrzymali się z lansowaniem swoich pomysłów. To, co sobie robicie prywatnie, to wasza sprawa. Ale namawianie kogoś do dziadostwa to już przesada.

Z tym sie zgadzam, ze tanie rzeczy nie sa dla biedakow. Ale niyrraz nie ma wyboru, a sprobowac sie chce. Tak jak napisalem wczesniej, docelowo bedzie Cu....
Aha, a w ktorym miejscu zachecalem lub tez namawialem do aluminium?

[szoszon]

Nalegam, abyście wstrzymali się z lansowaniem swoich pomysłów. To, co sobie robicie prywatnie, to wasza sprawa. Ale namawianie kogoś do dziadostwa to już przesada.

Każdy oże jak może jak oże tak zbiera,sam do tego dojdzie co lepsze a co się nie nadaje.

[Krzysiu]

Każdy oże jak może ...

To widać.

Tylko wyłumacz mi, po co co w takim razie się uczyć, jak można sobie wszystko wyeksperymentować, łącznie z krzesaniem ognia za pomocą krzemienia?

[Pretender]

No właśnie uczy się .... na swoich błędach, zresztą ja również. Chociaż nie w przypadku aluminium. Przerobiłem lodówkę turystyczną, coś nie poszło i troszkę ciekło. Teraz trakcie wykonania jest mała kadź zacierno warzelna ze stali. Z tego wychodzi, że aby się nauczyć trzeba się przewrócić.

[mareks]

No właśnie uczy się .... na swoich błędach, zresztą ja również. Chociaż nie w przypadku aluminium. Przerobiłem lodówkę turystyczną, coś nie poszło i troszkę ciekło. Teraz trakcie wykonania jest mała kadź zacierno warzelna ze stali. Z tego wychodzi, że aby się nauczyć trzeba się przewrócić.

Można też skorzystać z porad osób bardziej doświadczonych.
Oni kiedyś się przewracali i teraz doradzają abyś Ty się nie przewrócił ale skoro lubisz zaliczać glebę to wolna wola.