Chłodnica zanurzeniowa

[fellix-f1]

Za rurkę i robociznę zapłaciłem fachowcowi piwkiem (wszak to szwagier). A on juz sobie tę miedź jakoś skombinował, ma przecież firmę hydrauliczną.... Tak więc przykro mi, ale nie wiem ile ta rurka kosztowała.
A co do rurek aluminiowych to z jednej strony nie mam zastrzeżeń, a z drugiej to:
1. Aluminium jest bardzo kruche i dosyć łatwo je złamać.
2. Aluminum gotowane w wodzie ulega rozkładowi chyba na tlenek czy dwutlenek glinu. Aby to sprawdzić wystarczy pogotować kilka godzin kawałek tego metalu w probówce. Powstanie wtedy taki białawy, i chyba nierozpusczalny osad. W zasadzie nie powinien on być szkodliwy (z tego co pamietam znajduje sie go w glinie czy innych ziemiach lub skalach) ale kto to wie? No i w sumie nie bedziesz godzinami tej chłodnicy gotował.

Aluminium drogi kolego było powszechnie stosowane w gastronomii przez wiele lat, i żaden garnek z zupą się nie rozpuścił.

[kangurpl]

...
2. Aluminum gotowane w wodzie ulega rozkładowi chyba na tlenek czy dwutlenek glinu. ...

Gwoli ścisłości Glin (Al, łac. aluminium) jako pierwiastek nie ulega rozkładowi!!!!

Glin w stanie czystym powoli utlenia się na powietrzu, ulegając pasywacji.
Reaguje natomiast z wrzącą wodą wypierając z niej wodór i przechodząc w wodorotlenek.
Stopy glinu z miedzią i molibdenem zwane duraluminium znalazły wiele zastosowań,
także do produkcji tzw. garnków aluminiowych.
Glin dla zwierząt (także dla ludzi) w nadmiarze może być rakotwórczy.
Podejrzewa się, iż powoduje chorobę Alzheimera u ludzi.
Z tych powodów gotowanie kwaśnych potraw w garnkach z aluminium jest niewskazane, ponieważ kwas wzmaga rozpuszczalność glinu.

[wojtomasz]

Z tych powodów gotowanie kwaśnych potraw w garnkach z aluminium jest niewskazane, ponieważ kwas wzmaga rozpuszczalność glinu.

Reakcji ulegają tlenki glinu. Czysta powierzchnia Al natychmiast się utlenia, tlenek... (jak poprzednio). Miałem garnki z Al. Na powierzchni początkowo jednolicie wypolerowanej - z czasem pojawiły się niejednorodności. I to od środka, zewnętrzna powierzchnia była bez zmian. Dodatkowo, z aluminium trudno cokolwiek wykonać, jest kruche, do spawania wymagane są specjalne technologie, niech tym materiałem pasjonują się producenci samolotów

[radekam]

Jasne. Masz racje. Aluminum jako pierwiastek nie ulega rozkładowi. Powienienem był raczej napisać "drut aluminiowy" czy raczej "kawałek aluminium". No i w wrzącej wodzie nie powstaje z niego tlenek tylko wodorotlenek. W każdym razie coś tam o tym chyba słyszałem.

[jkocurek]

Za rurkę i robociznę zapłaciłem fachowcowi piwkiem (wszak to szwagier). A on juz sobie tę miedź jakoś skombinował, ma przecież firmę hydrauliczną.... Tak więc przykro mi, ale nie wiem ile ta rurka kosztowała.

Tylko pozazdrościć.

A co do rurek aluminiowych to z jednej strony nie mam zastrzeżeń, a z drugiej to:
1. Aluminium jest bardzo kruche i dosyć łatwo je złamać.

Stopy glinu są względnie kruche ale chlodnicę wygina sie bez problemow

2. Aluminum gotowane w wodzie ulega rozkładowi chyba na tlenek czy dwutlenek glinu. Aby to sprawdzić wystarczy pogotować kilka godzin kawałek tego metalu w probówce. Powstanie wtedy taki białawy, i chyba nierozpusczalny osad. W zasadzie nie powinien on być szkodliwy (z tego co pamietam znajduje sie go w glinie czy innych ziemiach lub skalach) ale kto to wie? No i w sumie nie bedziesz godzinami tej chłodnicy gotował.

Aluminium pokrywa się w powietrzu momentalnie warstwą Al2O3. Warstwa wystarcza by zabezpieczyć metal przed reakcją z kwasami w "stężeniach gastronomicznych". O rozkładzie Al już było dodam tylko, że osad zawsze jest nierozpuszczalny.

[jkocurek]

Gwoli ścisłości Glin (Al, łac. aluminium) jako pierwiastek nie ulega rozkładowi!!!!

Glin w stanie czystym powoli utlenia się na powietrzu, ulegając pasywacji.
Reaguje natomiast z wrzącą wodą wypierając z niej wodór i przechodząc w wodorotlenek.
Stopy glinu z miedzią i molibdenem zwane duraluminium znalazły wiele zastosowań,
także do produkcji tzw. garnków aluminiowych.
Glin dla zwierząt (także dla ludzi) w nadmiarze może być rakotwórczy.
Podejrzewa się, iż powoduje chorobę Alzheimera u ludzi.
Z tych powodów gotowanie kwaśnych potraw w garnkach z aluminium jest niewskazane, ponieważ kwas wzmaga rozpuszczalność glinu.

Bosz!! znów ta wikipedia!

[radekam]

Czyli wspólnymi siłami ustalone zostało że rurka z aluminium także do skonstuowania chłodnicy się nada.
Miłego zatem przy jej udziale chłodzenia!

[jkocurek]

Czyli wspólnymi siłami ustalone zostało że rurka z aluminium także do skonstuowania chłodnicy się nada.
Miłego zatem przy jej udziale chłodzenia!

Już użyłem testowej o długości 4m. Schlodziłem brzeczkę pilsa do 16stopni Celsjusza. Troche to trwało ale to skutek zbyt małej długości. ZUżycia wody nie mierzyłem ale szacuję na ok 50-70 litrów.

[jkocurek]

Co do Alzheimera to polecam poczytać
Garnki alu nie są polecane tam do gotowania kwaśnych potraw (np. pomidory i inne owoce) jednak tylko ze względu na możliwość przekroczenia dziennej dawki glinu wprowadzanego do organizmu. Istotną bedzie tu kwestia pH gotowanego płynu. Myślę, że nawet zakwaszona brzeczka nie dorównuje pod tym wględem smażonym/duszonym/gotowanym kwaśnym owocom. A już z całą pewności nie wzbogaci nadmiernie piwa w glin chłodnica przebywająca we wrzącym płynie tylko kilka minut a potem już znacznie zimniejsza.

[radekam]

Jutro mam zamiar gotować piwo więc przniosę swoją chłodnicę z piwnicy i zrobię jej fotkę którą to zamieszczę. Trudno mi określić czas chłodzenia gdyż w jego trakcie (także w czasie całego procesu produkcyjnego) spożywam z kolegą browarnikiem . W każdym razie trwa to pewnie z 10 min.

[kiszot]

Ale do zimnej i, o ile dobrze Cie zrozumiałem, to od wewnątrz jest alu, a w chłodnicy zanurzeniowej kontakt z brzeczką jest na powierzchni zewnętrznej

Nie ,rurka jest do 95 stopni.Natomiast alu jest pośrodku czyli od wewnątrz i od zewnątrz jest plastik.Świetnie sie je wygina więc pod tym wzgledem to nadaw3ałyby się jak najbardziej.Z przewodnictwem cieplnym tez nie jest najgorzej bo jak tylko puszczę ciepłą wodę(ok.60-64*) to rurka od razu sie rozgrzewa.Może spróbuję w końcu koszt mały a rurki i tak troche zostało.

[hasintus]

Z przewodnictwem cieplnym tez nie jest najgorzej bo jak tylko puszczę ciepłą wodę(ok.60-64*) to rurka od razu sie rozgrzewa.Może spróbuję w końcu koszt mały a rurki i tak troche zostało.

Jak nie masz licznika zużycia zimnej wody i dużo czasu to se probuj.

[kiszot]

Jak nie masz licznika zużycia zimnej wody i dużo czasu to se probuj.

Licznik mam ale za to czasu nie mam.

[Shlangbaum]

A ja zrobiłem test nowej chłodnicy przed wprowadzeniem jej na sklep. Ma małe wymiary i byłem ciekaw w jakim czasie chłodzi wrzącą brzeczkę (22 litry) do temperatury 25 stopni Celcjusza. Wyszło, że potrzebuje na to 25 minut. Poniżej zamieszczam zdjęcie z podłączeniem do instalacji wodnej. A tutaj jest link do zdjęcia chłodnicy w akcji.

[jkocurek]

A ja zrobiłem test nowej chłodnicy przed wprowadzeniem jej na sklep. Ma małe wymiary i byłem ciekaw w jakim czasie chłodzi wrzącą brzeczkę (22 litry) do temperatury 25 stopni Celcjusza. Wyszło, że potrzebuje na to 25 minut. Poniżej zamieszczam zdjęcie z podłączeniem do instalacji wodnej. A tutaj jest link do zdjęcia chłodnicy w akcji.

NO to jeszcze napisz ile litrów wody poszło Ci na chłodzenie w tym tempie? Jakie są jej wymiary?
No i jeszcze jedno pytanie mnie nurtuje: dlaczego tak wielu z Was targa gar z wrząca brzeczka do łazienki by tam podłączyć go do instalacji? W kuchni nie ma wody ;-)? Można ją podłączyć bez cudów z obejmami i odkręcaniem czegokolwiek np. tak jak tu Wykorzystałem silikonowy korek do balonu na wino