Chłodnica zanurzeniowa

[Krzysiu]

... Tym bardziej, że rurka PEX posiada atest PZH i jest przystosowana do pracy w temp 95*...

Wrząca brzeczka nasawna ma temperaturę minimalnie większą niż 100 C.

Ale nie o to chodzi. Chodzi o to, żeby nie uczyć i nie powielać dziadostwa. A PEX to dziadostwo i trzeba to dobitnie powiedzieć. Czasem nawet dziadostwo działa, ale to wcale nie powód, by to naśladować.

[bielok]

Witam.

Wrząca brzeczka nasawna ma temperaturę minimalnie większą niż 100 C.

Moja mocno wrząca brzeczka portera miała w niedzielę 96*C. Temperatura wrzenia zależy od gęstości brzeczki i ciśnienia powietrza.

[anteks]

Witam.



Moja mocno wrząca brzeczka portera miała w niedzielę 96*C. Temperatura wrzenia zależy od gęstości brzeczki i ciśnienia powietrza.

No i Grzesiek mieszka trochę wyżej

[gigo67]

Może niektórzy gdyby czytali wszystkie moje posty to by zrozumieli że nie namawiałem w nich do robienie takiej samej chłodnicy jak moja tylko zauważyłem ze jest to tylko alternatywa dla chłodnicy z miedzi ,wydajność jest podobna a cena o wiele niższa , napisałem tez że jeżeli się sprawdzi to będzie używana a jak nie to niewielka strata (mam w zanadrzu wymiennik płytowy ale do niego muszę mieć pompę więc na razie musi poczekać).
Kompletuje sprzęt na miarę warunków w jakich obecnie mieszkam ,może to dla kogoś jest dziadostwo ale dla mnie sprawdza się i jest skuteczne.
Ważę piwo w dwóch garnkach emaliowanych trochę poobijanych,ale inni też takie maja i piwo im wychodzi dobre a moje też nie jest najgorsze, mam sprzęt jaki mam może kiedyś będzie lepszy ale na razie mi wystarcza.
Jak widać z mojego profilu jestem początkującym i dopiero się uczę tego fachu,a chyba po to jest forum żeby dyskutować i omawiać pewne sprawy.
Ogólnie fajnie że mój post wywołał taką dyskusje nad wyższością miedzi nad aluminium i plastikiem.
Każdy zrobi sobie chłodnice z czego będzie chciał i na co go będzie stać ,ja w piątek ważę swoje piwo w moich poobijanych garach i schłodzę go chłodnica z PEX a potem do plastikowych fermentatorów i niech fermentuje.
Zdrówka życzę wszystkim zaangażowanym w dyskusję

[LeoxxX]

Ale nie o to chodzi. Chodzi o to, żeby nie uczyć i nie powielać dziadostwa. A PEX to dziadostwo i trzeba to dobitnie powiedzieć. Czasem nawet dziadostwo działa, ale to wcale nie powód, by to naśladować.

To oczywiste. W kuchni wyeliminowałem prawie każdy plastik jaki się dało . Kiedyś do cocacoli dodali plastikowa chochlę to rozpuściła się w rosole . Osobiście nie włożył bym takiej chłodnicy do brzeczki.

Jednak chłodnica aluminiowa nie powinna jest wielkim złem. Tańszy zamiennik miedzianej.

przy plastiku pewnie nie będzie za wysoka

Warto zauważyć, że to ma w środku aluminium

[szoszon]

Siarczan glinu, Al2(SO4)3 -może wyługowywać się z aluminium w wysokiej temperaturze.W roztworach wodnych ulega częściowej hydrolizie do Al(OH)3 i H2SO4.Podsumowanie zaoszczędziłeś na chłodnicy kiedyś stracisz na zdrowiu ciekawe co ci się bardziej opłaca.

[Robert13]

przemo mnie ubiegł
ja naprawdę czytam dużo, to forum i jeszcze inne. Ale nie raz nie stać nas na mercedesa, trzeba zadowolić cię polonezem. Różnica w cenie x10, a to jest już bardzo dużo. Zresztą inni, bardziej doświadczeni userzy korzystają z aluminiowych garów, nie odradzają. Nie znalazłem żadnych niekorzystnych spostrzeżeń co do aluminium.
A forum i tak będę czytał, i korzystał z rad innych

Pozdrawiam

No tak. Zatem lepiej kupić plastikową wannę jak najlepiej dopasowana do wymiarów gara i w niej chłodzić, zmieniając co pół godziny wodę. Poza tym wannienka przyda się do innych operacji piwowarsko-warzelniczych, by nie rzecz, że jest niezbędna. Przy uzywaniu garnka emaliowanego chłodzenie jest szybkie z uwagi na cienkie ścianki i dobrą przewodność cieplna zwykłej stali. Bo w garze z kwasówki i z grubościa scianki 2mm już nie jest tak łatwo..

[Robert13]

Teraz opisze moją chłodnicę, która jest juz prawie gotowa.
Najpierw system przesyłu wody, który został już sprawdzony w praktyce i dostarczał wodę ze strumyka do klasycznego chłodzenia w kastrze budowlanej.

Składa się on z małej pompki zanurzeniowej, zwanej tez głębinową (500W, kupiona przez internet, zresztą jak wszystko inne), która zasilana jest 50 metrowym przedłużaczem, do wyjscia pompki podłączony jest wąż 3/4 cala o długości 20 metrów, dalej reduktor i wąż 1/2 cala o dlugości 50 metrów, który będzie podawal wode na wejście chłodnicy, a z wyjścia będzie odbierał wąż 1/2cala o długości 30 metrow. Wszystkie połaczenia są na szybkozłączki, złaczki i przyłącza kranowe oraz węże polskiego producenta cellfast.

W praktyce sprawdziłem dostarczanie wody do kastry budowlanej, bo chłodnica jest jeszcze niedokończona. Wydajność na wyjściu 1/2 calowego węza to 500l/godzinę, co jest zgodne z danymi producenta pompki, która dla 3/4cala podaje ją na poziomie 1000l/godzinę.

Pompka zatapiana jest wraz z plastikowym 20 litrowym wiadrem z szeregiem otworów na obwodzie, gdyż jest ona niewielka ale cieżka i wywołując spore drgania zakopywałaby się w mule.

Ów system transportu wody może byc wykorzystywany do innych pożytecznych celów, więc koszt jego zakupu jest rozłożony.

Sama chłodnica, została wykonana z nierdzewnej rury karbowanej (grubość scianki 0,6mm, cena 16zł/m, średnica 1/2 cala), której zakupiłem 12 metrów i kazałem sprzedawcy zarobić końcówki (prosta operacja na małym imadle, widziałem na jednym filmiku), do tego otrzymałem od sprzedawcy nakrętkę i uszczelkę, by na wejściu i wyjściu zamontować przyłącz kranowy pod szybkozłączki. Rura została nawienięta na formę szkieletową wykonana w kształcie prostopadłościanu o podstawie trójkąta, wykonanego z drutów nierdzewnych 4mm i w kilku miejscach spawanych.

W tej chwili czekam na jeden lub dwa metry cienkiego drutu nierdzewnego, by przywiązać nawinięta rurę do szkieletu, gdyż zachowuje ona pewną niewielką sprężystość -dlatego podstawa prostopadłościanu to trójkąt a nie kwadrat, lepsze przegięcie rury, oraz lepszy efekt zamieszania brzęczką podczas chłodzenia. Jeśli ją przewiążę to wówczas uzyje jej pierwszy raz, a uwzględniając karbowaną powierzchnią, która parokrotnie zwiększa powierzchnie wymiany ciepła oraz powoduje zawirowania wody chłodzącej wewnątrz, myślę, że będzie to strzał w 10.

[szoszon]

Wstaw fotki tej chłodnicy.

[Robert13]

Szoszon, widzę że rozkreciłes się na forum...

Zdjęcia nie zrobię, bo nie mam aparatu, ale bez trudu możesz sobie ją wyobrazić:

1. Rura karbowana, i jej właściwości oraz nakrętki:

http://www.karbowane.pl/

Widzę, że podają grubość ścianki 0,2mm

2. Szkielet z prętów nierdzewnych 4 mm w kształcie prostopadłościanu chyba umiesz sobie wyobrazić, najpierw o podstawie kwadratu.... a potem trójkąta równoramiennego

3. Na koniec trzeba ją nawinąć, a że jest dość sprężysta, więc nie będzie to wyglądało jak z maszyny, dalej tylko związać drutem nierdzewnym do szkieletu co by ją ustabilizować -na razie są przywiązane sznurkiem

[przemo70]

Zdjęcia nie zrobię, bo nie mam aparatu, ale bez trudu możesz sobie ją wyobrazić:

Robert podaj adres na PW, przyślę Ci aparat, bo jestem wielce ciekaw tej konstrukcji, jak również chcę zrewidować moje o niej wyobrażenie

[Robert13]

Aparatu nie mam, a konstrukcja jak konstrukcja...

Pierwszy raz zakręciłem ją na taborecie, myśląc, że z czasem zapamięta wymiar, ale nic z tego. Rozwinęła się.

Dużo albo niewiele (zależy jak na to patrzeć) to umiejętność sprawnego nakręcenia rury karbowanej na szkielet, bo z tego co się dowiedziałem, to powszechnie stosuje się ją m.in. jako wężownicę wewnątrz zasobnika ciepła, przy czym jest ona tam wkręcona byle jak, gdyż scianki zewnętrzne pełnią role formy, a ona ma tendencje do rozwijania się.
Jeśli ktos ma jakis system do warzenia, to wówczas może myśleć o powyższym sposobie.



Rura ta ma wiele zalet: ścianka 0.2mm, łatwość zarobienia końcówek pod standardowe przyłącza i szybkozłączki, stal stopowa w róznych rodzajach, wysokie parametry wytrzymałościowe (temp. 500st.C i kilka barów ciśnienia), parokrotnie większa wymiana ciepła z uwagi na karbowaną powierzchnię (czyli metr biezący zwykłej chłodnicy nie jest równy metrowi bieżącemu karbowanej), plastyczność:
poniżej jest sklep z rurami i z filmem pokazującym wyginanie takiej rurki:

http://www.sklep2.artom.com.pl/produkt.cfm?prod=000068

Moim zdaniem temat jest rozwojowy i być może będą kiedyś dostępne gotowe fabryczne chłodnice z nierdzewnej rury karbowanej zakręconej w jakiś pomysłowy i powtarzalny sposób, robione na wymiar.

[kmieciu]

^ ^ ^ Ciekawy pomysł z tą karbowaną rurą.

Ja ostatnio znalazłem taką schładzarkę do napojów.

Nie wiem w czym oryginalnie jest ona montowana ale zastanawiam się czy można by jej użyć do chłodzenia gorącej brzeczki ?
Cena przystępna, ciekawe jak z wydajnością ?

[tmspoko]

Witaj. Obawiam się, że na zdjęciu jest tylko termostat do schładzarki. Ta spirala to termometr do termostatu. Pozdrawiam

[TataPoli]

W którym kierunku powinna przepływać woda przez chłodnice, z góry na dół, czy z dołu do góry?