Instalacja mikrobrowarowa - zrób to sam

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • lukuj
    Porucznik Browarny Tester
    • 2003.07
    • 320

    PARA jeszcze raz

    Tak proste I tak banalne, że aż genialne.
    A może jednak wrócić do idei wykorzystania pary jako medium grzewczego w kotle zaciernym? Jedna z aplikacji nie wymaga instalacji ciśnieniowych i całego związanego z tym osprzętu. Dosłownie wystarczy przytaczany już w tym wątku czajnik i kawałek odpornego na temperaturę przewodu.
    Magia prostoty tkwi w poniższym skrócie:
    DSI – Direct Steam Injection, bezpośredni wtrysk pary.
    Już dwukrotnie zetknąłem się z DSI – przy sterylizacji mleka przed wyparką i przy ogrzewaniu zbiorników CIP.
    Nawet trafiłem na wzmianki zastosowania tego typu ogrzewania w browarnictwie amatorskim.
    W prostych słowach:
    W czajniku gotujemy parę, którą przewodem podajemy do zacieru. Wprowadzana do zacieru para momentalnie kondensuje oddając ciepło i podgrzewając zacier. Wystarczy mieszanie celem dobrej dystrybucji ciepła.

    A oto przykładowy link z interesującymi szczegółami:

    home brew, home brewing, beer ingredients, homebrew, beer kits, beer equipment,brewing equipment



    Genialne aż boli
    KETTLER brewery
    www.lukuj.republika.pl

    Comment

    • RomKo
      Szeregowy Piwny Łykacz
      • 2004.07
      • 16

      Z chęcią się zapoznam, ślij na lukuj@poczta.onet.pl
      PS. Ogrzewanie parą nie jest proste i bezpieczne, dochodzi odpowiedni dobór odwadniaczy, zawory bezpieczeństwa, konieczna odpowiednia próba ciśnieniowa... sam bym się tego nie podjął
      ---------------


      Uzbrój się w cierpliwość, rysunki mam zrobione w ołówku, a skaner nie bardzo sobie radzi z takimi kreskami, brak widocznych szczegułów. Jak tylko przerobię na tusz to je będziesz miał. Tak myślę może na forum podesłać niech inni też skorzystają. Niestety troche utknąłem z pracą, ale już w sobotę jadę do Wrocka po arkusz kwasówki i powoli będę kończył moje dzieło.Z moich wyliczeń wyszło, że z dwóch arkuszów blachy będę miał kocioł warzelno-zacierny-filtracyjny o pojemności 63 litry(robocza 40 litrów), oraz dwa kociołki fermentacyjne o pojemności 43 litry. Wydaje mi się że to niezły wynik

      Comment

      • lukuj
        Porucznik Browarny Tester
        • 2003.07
        • 320

        RomKo napisał(a)
        Uzbrój się w cierpliwość, rysunki mam zrobione w ołówku, a skaner nie bardzo sobie radzi z takimi kreskami, brak widocznych szczegułów. Jak tylko przerobię na tusz to je będziesz miał. Tak myślę może na forum podesłać niech inni też skorzystają. Niestety troche utknąłem z pracą, ale już w sobotę jadę do Wrocka po arkusz kwasówki i powoli będę kończył moje dzieło.Z moich wyliczeń wyszło, że z dwóch arkuszów blachy będę miał kocioł warzelno-zacierny-filtracyjny o pojemności 63 litry(robocza 40 litrów), oraz dwa kociołki fermentacyjne o pojemności 43 litry. Wydaje mi się że to niezły wynik
        Super! Ja ledwo znalazłem miejsce na jeden zbiornik 40l... cóż blokowa ciasnota
        KETTLER brewery
        www.lukuj.republika.pl

        Comment

        • RomKo
          Szeregowy Piwny Łykacz
          • 2004.07
          • 16

          Super! Ja ledwo znalazłem miejsce na jeden zbiornik 40l... cóż blokowa ciasnota
          ------------------------
          Wiem coś o tym, również mieszkam w blokach ale cały browar mam u teściów i tam również swój warsztacik. Na rysunku nie podaję ci żadnych wymiarów bo tu nie chodzi o projekt a tylko o samą myśl. Każdy może go dostosować do swoich warunków mieszkalnych.

          Comment

          • mapajak
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2002.12
            • 1187

            A może coś takiego.

            Comment

            • tsulej
              Kapral Kuflowy Chlupacz
              • 2003.09
              • 54

              O, fajne, nie za drogie (<4000PLN), jednak z tego co wyczytałem (albo się domyśliłem, bo czeskiego nie znam) to:
              - brak filtracji (ręczna?)
              - brak automatycznego przelewania z gara do gara
              - brak chłodnicy
              ale to można sobie domówić za ekstra kasę.
              Podejście człowieka mi się podoba, 3 miesiące bezpłatnej pomocy w użytkowaniu, 3 lata gwarancji, w zestawie surowce na 3 warki, przepisy na piwa.
              Zestaw warty rozważenia.

              Jakbym coś źle odczytał, to poproszę o poprawkę.

              Comment

              • zbysia
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                • 2004.09
                • 907

                Wszystkie te elementy są w zestawie, ale są też w ofercie osobno. Zastanawia mnie co innego - autor strony jako argument za domowym piwowarstwem podaje cenę domowego < 1,6 korony toż to 23 grosze
                Last edited by zbysia; 2005-03-30, 13:24.
                fANIAtic www.faktoria-ukraina.pl

                Comment

                • mark33
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2005.04
                  • 3283

                  W starym bloku z ADMu znalazłem kocioł z nierdzewki o średnicy Uwaga 1 merta pokrywa posiada przciwwagę na oko jakieś 5 kg wszystko obudowane piecem kaflowym. Jak przypuszczam kiedyś to służyło do gotowania prania ale dziś można by zaadoptować na wiadomo ohttp://www.browar.biz/forum/newreply.php?do=newreply&noquote=1&p=368305#
                  Oczko. Oczywiście zamiast opału grzały elektryczne itd. A najlepiej wymontować sam zbiornik z pokrywą i urządzić cos ładnego. Jak będzie okazja zrobię i zamieszczę fotki.

                  Comment

                  • zythum
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    • 2001.08
                    • 8305

                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zbysia
                    Wszystkie te elementy są w zestawie, ale są też w ofercie osobno. Zastanawia mnie co innego - autor strony jako argument za domowym piwowarstwem podaje cenę domowego < 1,6 korony toż to 23 grosze
                    To jest całkiem możliwe bo w Czechach sa piwa przemysłowe sprzedawane w supermarketach za 2 -4 korony. Nie piszę o jakości tych piw ale myślę, że porządne piwo w warunkach dodmowych będzie kosztowało tam jakieś maks 5 koron za 0,5l.
                    To inaczej miało być, przyjaciele,
                    To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                    Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                    Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                    Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                    Rządzący światem samowładnie
                    Królowie banków, fabryk, hut
                    Tym mocni są, że każdy kradnie
                    Bogactwa, które stwarza lud.

                    Comment

                    • Tomasz_FK
                      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                      • 2003.10
                      • 221

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zbysia
                      Zastanawia mnie co innego - autor strony jako argument za domowym piwowarstwem podaje cenę domowego < 1,6 korony toż to 23 grosze
                      Najtańsze piwo jakie robiłem kosztowało mnie 0,33zł za 0,5l butelkę. Teraz będzie drożej, bo słody poszły w górę, ale od kiedy zacząłem zacierać, to nie przekroczyłem na razie ceny 1zł za 0,5l przy bardzo esensjonalnym piwie.
                      Tomasz
                      "Sleeping makes me hungry. And eating makes me sleepy. Life is good." Garfield, 11 lipca 1991 r.

                      Comment

                      • falzan
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2005.05
                        • 1

                        ano jest cos takiego nazywa sie Brau Eule i pochodzi z brewferm - takiej bardzo ciekawej firemki bawarskiej. kosztuje 2600 frankow szwajcarskich zawiera whirpool i pare innych bardzo waznych dodatkow,m in 2 termometry wytwornik pary pompe cyrkulacyjnä solidnä grzalke przeplywowä i sterownik elektroniczny

                        Comment

                        • Alchemych
                          Porucznik Browarny Tester
                          • 2003.12
                          • 349

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Tomasz_FK
                          ...ale od kiedy zacząłem zacierać, to nie przekroczyłem na razie ceny 1zł za 0,5l przy bardzo esensjonalnym piwie.
                          To oczywiście cena samych surowców ? Czy może energię, pracę, itp wziąłeś też pod uwagę ?

                          Comment

                          • kangurpl
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2002.03
                            • 2660

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Alchemych
                            To oczywiście cena samych surowców ? Czy może energię, pracę, itp wziąłeś też pod uwagę ?
                            Nie przesadzajmy z tymi wyliczeniami
                            Tak licząc to jeszcze należałoby doliczyć koszt kapsla na butelkę oraz koszt dzierżawy kawałka piwnicy na której stoi skrzynka z gotowym piwem.
                            Przecież nie o koszty w domowym browarnictwie chodzi ale o dobre
                            Świat należy do młodzieży, młody robi - stary leży.
                            "W niebie nie ma piwa, więc pijmy je tutaj."

                            "denerwować się - mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych"

                            Comment

                            • Twilight_Alehouse
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2004.06
                              • 6310

                              Obliczanie kosztu pracy jest dla mnie czystą bzdurą. W końcu domowe warzenie piwa jest zajęciem czysto hobbistycznym, a nie zarobkowym, a więc czas i pracę poświęca się dobrowolnie.
                              Zaś koszt wody i elektryczności uważam za pomijalne - odkąd zacząłem warzenie, nie stwierdziłem żadnej drastycznej podwyżki opłat, więc na tle pozostałego zużycia nie jest to tak kosztowne.

                              Comment

                              • Tomasz_FK
                                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                                • 2003.10
                                • 221

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Alchemych
                                To oczywiście cena samych surowców ? Czy może energię, pracę, itp wziąłeś też pod uwagę ?
                                Oczywiście, że nie.
                                Przy okazji, uważam, że największą wartość ma tutaj nasza praca, którą wkładamy w uprawianie naszego hobby. Przy niej pozostałe koszty są pomijalne. Ale i tak warto.
                                Tomasz
                                "Sleeping makes me hungry. And eating makes me sleepy. Life is good." Garfield, 11 lipca 1991 r.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X