Instalacja mikrobrowarowa - zrób to sam

[Makaron]

Chciałbym rozpocząć dyskusje na temat : Czy jest szansa niedrogo skonstruować instalacje mikrobrowarnianą dla domowych potrzeb? W sumie rozmawiałem ostatnio z niektórymi człokami forum i w sumie pomysłów na różne części jest wiele. Może da się coś wspólnymi siłami zaprojektować? Może da się przerobić ogólnodostępne sprzęty na przykład stare lodówki na jakieś części mikroinstalacji? Również słyszałem od kolegi Czajnika ,że w wojsku dostępna na kuchni są duże garnki ze stali nierdzewnej ogrzewane parowo z kurkiem spustowym (jak również wiadomo,że można odkupić tego typu rzeczy podczas demobilu za niewielkie pieniądze).Prosze podawajcie jakieś pomysły może coś się wymyśli

[crizz]

Można zacząć np. od tego - jest tam sporo linków do stron z opisami gotowych instalacji w różnych systemach. Oczywiście, wszystko w "języku lengłydż".

[Makaron]

Więc jak widać można coś takiego skonstrować! I jak patrze (z czytaniem troche gorzej) Ogólne teoretyczne wiadomości są oczywiście te same co można znaleść na forum,ale chodzi o konkretne rozwiązania, wady zalety pewnych rozwiązań . I nie każdy zna język angielki

[czujnik]

Uzupełniam post Makarona.
Podczas remontu kuchni w pewnej JW demontowano kotły ze stali nierdzewnej,ogrzewane parowo z zaworem spustowym, chyba ok 1 cala izolowane z pokrywą w ilości sztuk 6
Kotły te zostały przekazane do Agencji Mienia Wojskowego a następnie sprzedane na przetargu jako złom i po cenie złomu.
Tak więc mozna trafić okazję
Zaznaczam że pojemność tych kotłów była dosyć duża mniej więcej 300 l.
Tak więc dla amatorów domowego piwa troche za duże.
Pozdawiam
Czujnik

[slado]

Odp: Instalacja mikrobrowarowa - zrób to sam

Makaron napisał(a)
Chciałbym rozpocząć dyskusje na temat : Czy jest szansa niedrogo skonstruować instalacje mikrobrowarnianą dla domowych potrzeb?
--ciach--

Wszystko zależy od pojęcia "mikrobrowar".
Czy kilka/kilkanaście hektolitrów czy liczone w conajmniej setkach hektolitrów rocznie?
Jeśli nastawisz codziennie (z pominięciem Świąt i niedziel) brzeczkę 25 litrów to otrzymasz ok 70-75 hekto w ciągu roku. Do tego nie jest potrzebna żadna specjalna instalacja. No ale nawet małą produkcję można zautomatyzować/usprawnić. Pewnie o to Ci chodziło?
O tym już wkrótce mam zamiar coś napisać z przykładami konkretnych rozwiązań. Czasu tylko nie staje.
Z pozdrowieniami, za Wasze zdrowie !

[slado]

Gwoli uzupelnienia.
Powstające na forum opracowania (bardzo przydatne) mają za zadanie właśnie wskazanie sposobu na budowę mikrobrowaru.
Rozdzielanie całej linni na poszczególne tematy ułatwia czytanie i wybiórcze szukanie rozwiązań. Całość, kiedy już powstanie, to będzie recepta na kompletną linię z możliwością wyboru takich rozwiązań, jakie danemu piwowarowi najbardziej się spodobają.

[Makaron]

Jednak wydaje mi się, że raczej opracowania idą w kierunku metod produkcji w garnkach niż w kierunku nano czy mikroinstalacji. Dlatego chciałem rozpocząć dyskusje na ten temat.

[kangurpl]

Rozwiązania są dostosowane do warunków lokalowych jakimi dysponuje piwowarzy domowi mieszkający przecież w wiekszości w blokach.
Jak ktoś dysponuje własnym domkiem, gospodarstwem to może myśleć o kompletnej instalacji. Ale ilu jest takich osób pośród nas?

[slado]

Makaron napisał(a)
Jednak wydaje mi się, że raczej opracowania idą w kierunku metod produkcji w garnkach niż w kierunku nano czy mikroinstalacji. Dlatego chciałem rozpocząć dyskusje na ten temat.

Rozumiem, iż chodzi Ci o kompleksowe rozwiązania "pod klucz".
Te niestety są trudne do powielania z uwagi na różną dostępność materiałów i oprzyrządowania. Chyba że gotowe linie. No to już gdzieś było na forum.

[Makaron]

Chociażby różne rozwiązania! Przykładem może być opsisywane na stronach podanych przez Crizz`a. 2 Trier, 3 Trier, R.I.M.S, R.H.E.M.S, H.E.A.R.M.S,Hack. Niestety nie znam angielskiego na tyle by w pełni zrozumieć zasady działania poszczegolnych rozwiązań.

I na przykład czy wzorem Adama Słodowego bierzemy starą lodówke keg kawałek rurki i robimy fermentor do dolnej fermentacji.

[crizz]

I Slado, i Makaron mają rację. Opracowania mam rozplanowane w ten sposób, że kwestie sprzętu kończą się na etapie "garnków". Następnie przejdę do omawiania surowców i środków chemicznych i to zamknie rozdział Wyposażenie. Drugi rozdział to Warzenie, z podziałem na gotowce, ekstrakty i słody oraz fermentację i przechowywanie piwa. Dopiero po tym planuję wrócić do sprzętu i opisać instalacje i systemy. Powodem takiego postępowania jest fakt, że - z tego co tu wyczytałem - nikt z nas na Forum nie ma doświadczeń w tym zakresie. Owszem, jest sporo zagranicznych stron, ale dział BA ma być w założeniu kompendium naszej wiedzy i doświadczeń. Liczę trochę na to, że temat otwarty przez Makarona rozwinie się i być może w najbliższym czasie ktoś skusi się na skonstruowanie instalacji.

[blues-beer]

crizz napisał(a)
Liczę trochę na to, że temat otwarty przez Makarona rozwinie się i być może w najbliższym czasie ktoś skusi się na skonstruowanie instalacji. [/B]

I właśnie chyba o to chodzi, żeby tym co chcieliby się skusić w jakiś sposób pomóc.Wszelkie uwagi są cenne a pionierskie doświadczenia byłyby do wykorzystania przez innych.

[Makaron]

Zna ktoś może zasade działania kotła warzelnego parowego?? Bo tak naprawde chyba nie wiem do końca jak to może wyglądać

[Ka_Dar]

Makaron napisał(a)
Zna ktoś może zasade działania kotła warzelnego parowego?? Bo tak naprawde chyba nie wiem do końca jak to może wyglądać

Działa tak samo jak każdy inny garnek. Tylko jest trochę większy.
Zamiast grzałki elektrycznej jest wężownica z parą. Może też mieć płaszcz grzejny, czyli podwójne ścianki. Jak w garnku do gotowania mleka.

[mirekkk]

czujnik napisał(a)
Uzupełniam post Makarona.
Podczas remontu kuchni w pewnej JW demontowano kotły ze stali nierdzewnej, ogrzewane parowo z zaworem spustowym...
Czujnik

I do tego mała drobnostka - wytwornica pary technologicznej