Instalacja mikrobrowarowa - zrób to sam

[Krzysztof]

Oczywiście to woda wrze a nie para.
Zdobycie za rozsądne pieniądze grzałek o odpowiednim stosunku mocy do powierzchni i kształcie okazało się w moim przypadku niemożliwe. Musiałem iść na kompromis.
DSI traktuję jako ciekawy temat, nie wypowiadam się nas wyższością jakiejkolwiek z metod ogrzewania zacieru. Jeśli kiedykolwiek zbuduję i przetestuję układ to podzielę się obserwacjami.

Ok. uważaj żebyś nie zrobił sobie krzywdy. Para jest zdradliwa. Sam wymiennik czy podgrzewac zacieru/brzeczki nie podlega dozorowi jeżeli jego iloczyn ciśnienia * ciśnienie w barach nie przekroczy 300. Ale wytwornica pary jako taka juz tak. Zabezpieczenie jej przed nagłym rozszczelnieniem bedzie kosztowne. Używając szybkowara trzeba miec na uwadze przewody połączeniowe żeby pekając nie zrobiły krzywdy.

[darko]

A teraz moje urządzenie. Zasada działania została wyjaśniona tutaj. Wielu uzna owoc mojej pracy za chałturę, ale działa wyśmienicie.
W środku grzałka 2kW - wystarczy do podgrzewania zacieru ok 1C/min i utrzymania temperatury z wahaniem 0,25 C, a przy tym nic się nie przypala. Napęd mieszadła to silnik wycieracek od Poloneza (nie polecam - głośny, ciężki i strasznie się grzeje).

[gralll]

hej

Nie żartuje, ale zrobienie kadzi zaciernej z pralki wiatki też by nie było głupie, podgrzewa miesza , tylko redulować temp odrobinę techniki z termostatem i mozna zrobić coś mega tylko ciężko byłoby to wylać bo wąż chyba byłby zacienki ...

[Krzysiu]

Gralll, czy ty kiedykolwiek jesteś trzeźwy? Jeśli tak, to spróbuj tego dowieść używaniem poprawnej polszczyzny.

PS. I nie mów, że jesteś dys... coś tam.

[gralll]

całe życie próbuje

i nie wychodzi a za błędy (to mój taki artysyczny nieład na klawiaturze)
obiecuję poprawę

[Krzysiu]

... zrobienie kadzi zaciernej z pralki wiatki też by nie było głupie ...

Ale jak zrobisz kadź zacierną z wiatki przystankowej w Kucharzowicach, to dostaniesz ode mnie nagrodę Nobla.

[gralll]

chyba dostanę Jobla

hej, a co ona taka zniszczona czy to wogóle wiatka jest, ja bym powiedział tak: głupie to nie jest, ale jabym się nikomu nie pochwalił, że Piwo w pralce robię

[Shlangbaum]

Mieszadło

Wymyśliłem sobie takie oto mieszadło:

Silniczek do grilla za parę złotych z marketu. Był na baterię R20 ale domontowałem do niego starą ładowarkę do NOKI coby bateri, które są nieekonomiczne, nie musieć używać. Pręt zamocowany nie bezpośrednio lecz za pomocą klucza imbusowego i miedzianego łącznika. Do mieszania służy okrągły kawałek blachy z odzysku.

Zdecydowałem się na taki sposób mieszania, by naśladował ruchy drewnianej łyżki. Likwiduje to problemy z kształtem wirnika. Jak się nie uda, to zrobię na prosto i domontuję wirnik.

[Shlangbaum]

Mieszadło

Montuje się je na pokrywie kadzi zacierno-warzelnej. Na zdjęciu poza kadzią, bo by nie było nic widać

[Marcin_wc]

Nie myślałeś o podwójnym mieszadle? Jeżeli pokrywka będzie zbyt słabo przymocowana, to przy gęstym zacierze ona będzie się poruszać, a nie mieszadło.

[Shlangbaum]

Nie myślałeś o podwójnym mieszadle? Jeżeli pokrywka będzie zbyt słabo przymocowana, to przy gęstym zacierze ona będzie się poruszać, a nie mieszadło.

Zgadza się ale ta pokrywa jest wciskana na chama na gar i nawet przy mocnym zaparciu nogami o maszynkę gazową trudno ją rękami zdjąć. Jest z lekko elastycznego tworzywa sztucznego i się zasysa do gara.

[Marcin_wc]

Twój wybór, pamiętaj, że pojedyncze mieszadło to też szybsze zużycie silnika i pokrywy.

[Shlangbaum]

Twój wybór, pamiętaj, że pojedyncze mieszadło to też szybsze zużycie silnika i pokrywy.

Dlaczego ??

[Marcin_wc]

Wyobraż sobie helikopter z jednym śmigłem.

[Krzysztof]

Wyobraż sobie helikopter z jednym śmigłem.

Skuteczność mieszania nie wzrasta powyżej pewnej wartości obrotów.
Nie sądzę żeby zużycie silnika miało nastąpić zbyt szybko.