Z moich obserwacji wynika, że kształt typowych KEGów do piwa oraz ich głowic wyraźnie wpływa na mniejsze pienienie niże wyszynk tego samego piwa z KEGów 19l po Pepsi.
.
bo ma większą dziurę, ot co! się nie robi wźźźźźuśśśśś!
Marek
Uważaj co Twoje dziecko robi w internecie - następnym razem zabierze Twój dowód...
Wczoraj razem z kolegą Piotrratem i Pioklem13 otworzyliśmy kega po coca coli z piwkiem i do czasu kiedy piwo było ciepłe bardzo się pieniło można powiedzieć że leciała bita śmietana ale jak już chłodziarka zaczęła dobrze chłodzić to zaczęło lecieć piwo a więc zacytuję Piotrrata zimne piwo i odpowiednie ciśnienie to tajemnica sukcesu
Poniżej zamieszczam dwa linki. Moje problemy są następujące:
1. Do posiadanej chłodziarki muszę dokupić keg 30 l. Niestety nie znam się na głowicach i na kegach. Poniżej załączam linka do strony allegro z kegiem i zdjęcie posiadanej głowicy.
Czy te dwa sprzęty będą do siebie pasować?
2. Czy sprzedawany keg da się "rozbroić" i poddać dezynfekcji przed nalaniem do niego uwarzonego piwa? Jeśli tak to w jaki sposób.
1. Będą pasować
2. Z rozbrojeniem KEG'a będą pewne problemy.
Akurat w KEG'ami Warki mam negatywne doświadczenia.
Na pewno da się to zrobić, ale mi pomimo poluzowania głowicy nie udało sie jej odkręcić.
Jest tam w środku jakiś zaczep który przeszkadza przy odkręcaniu.
Pozostaje chyba tylko metoda siłowa czyli wyłamanie tego zaczepu.
3. Możesz też dezynfekować (oraz napełniać piwem) KEG'a poprzez głowicę,
trochę to utrudnia sprawę ale daje się zrobić
Do odkręcenia głowicy polecam klucz łańcuchowy rowerowy, do starego typu wolnobieżek.
Kolarz taki wolnobieg dokręcał nogami podczas jazdy więc i odkręcić łatwo nie było
W zaworze kega jest otworek przez który należy przykręcić śrubkę lub kołek stalowy, zaczepiamy za tak wykonana kotwę łańcuch owijamy wokół i odkręcamy, idzie lekko a wymienione wcześniej blokady też powinny ustąpić.
podejrzewam że Flach "A" ale wolę się upewnić.
2. Pasujący do niej fitting to który z prezentowanych przez Anteksa (podejrzewam że pierwszy)?
ponadto wywnioskowałem, iż kega należy odgazować przez dobraniem się do fittinga np przez instalacje, mógłby ktoś to rozwinąć ?- tak jak mówiłem brak mi wiedzy w zakresie , nigdy takiej instalacji nie obsługiwałem.
I jeszcze jedno do Marka33 - fitting odkręcę jak proponujesz, muszę jednak dotrzeć do wspomnianego klucza. Gdzie szukać? w marketach typu Practiker w sklepach sportowych?
Fajne
Więc od razu zapytam (jako laik) o części składowe i gdzie zostały zakupione.
Keg został nabyty... na dentystę jak mi fitting facjatę obije już nie starczy.
Pozdrawiam.
Fajne
Więc od razu zapytam (jako laik) o części składowe i gdzie zostały zakupione.
Keg został nabyty... na dentystę jak mi fitting facjatę obije już nie starczy.
Pozdrawiam.
-dopasować fi gwoździa do otworu w fittingu,
-spiłować ostrze gwoździa,
-wsadzić tegoż w dziurkę w fittingu,
-naparzać młotkiem po gwoździu (tak aby fitting odkręcać),
-jak popuści to zrobić (można pomagać sobie młotkiem) 1 obrót,
-przeczekać groźne posykiwania kega,
-odkręcić i używając brutalnej siły* wyrwać ... zatykając nos wypłukać.
*czary-mary z podrzucaniem-obracaniem-obstukiwaniem kega nie zadziałały w 5 przypadkach
Do odkręcenia głowicy polecam klucz łańcuchowy rowerowy, do starego typu wolnobieżek.
Kolarz taki wolnobieg dokręcał nogami podczas jazdy więc i odkręcić łatwo nie było
W zaworze kega jest otworek przez który należy przykręcić śrubkę lub kołek stalowy, zaczepiamy za tak wykonana kotwę łańcuch owijamy wokół i odkręcamy, idzie lekko a wymienione wcześniej blokady też powinny ustąpić.
Nie ma lekko, wspomniany zaczep uniemożliwia wyjęcie fitingu.
Cały gwint jest już w tym momencie odkręcony i fiting luźno się obraca w gnieździe.
Potrzeba faktycznie użyć brutalnej siły.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kangurpl
Nie ma lekko, wspomniany zaczep uniemożliwia wyjęcie fitingu.
Cały gwint jest już w tym momencie odkręcony i fiting luźno się obraca w gnieździe.
Potrzeba faktycznie użyć brutalnej siły.
W moim kegu udało się sposobem przesuwając na boki i odkręcając, po prosu jakoś wyszło
Na zdjęciu widoczne są dwa zaczepy (trójkątne poniżej gwintu) które blokowały wyjęcie głowicy, mocowane są na sprężynie i mają możliwość schowania się w głowicę.
Miłego kombinowania
Dysponuję pompką o takim typie głowicy jak poniżej. Wiem tylko tyle że pasuje na kegi Łomży oraz starych Dojlid. Niestety nikt z Łomży nie był w stanie udzielić mi informacji na temat tego pod jakie głowice mają kegi. Tak więc może ktoś z was będzie wiedział jaki to typ i pod co może jeszcze pasować. Oto foty.
Comment