Przyjrzałem się dokładniej zdjęciom i zauważyłem jedną ciekawą, moim zdaniem, rzecz. Tryby napędzające wałki są różnej wielkości - oznacza to, że wałki obracają się z różnymi prędkościami. I tu pytanie do Mawasa - czy rozwiązanie takie jest czymś podyktowane, czy też jest to wynik przypadku? Nie są to bynamniej słowa krytyki, absolutnie, kieruje mną li i jedynie ciekawość.
Polski śrutownik -JAM- prototyp
Collapse
X
-
Sprzęt robi wrażenie - brawa dla Mawasa! Poczekajmy jednak z peanami do czasu, aż Carlberg coś napisze o śrutowaniu.
Dwa pytania do Konstruktora:
- czy sprawdzałeś jakość/wygodę śrutowania przy odłączeniu trybów - tzn. gdy tylko jeden wałek jest napędzany, a drugi poruszany siłą oporu ziaren?
- czy możesz podać (orientacyjnie) cenę tego cudeńka, uwzględniającą materiały i Twój narzut? Nie chcę znać jej składowych - broń Boże - ale może ta wersja nie jest aż tak droga?
Comment
-
-
Moje pytanie dotyczy raczej uproszczeń śrutownika (co mam nadzieję, odbije sie na niższej cenie)
Czy da sie zrezygnować z regulacji odstępu miedzy walcami i pozostawic na stałą odległosć, okolice 1mm.
Jeżeli tak, to dołączam się do pytania Crizza - czyli kwestia ew. ceny.
Comment
-
-
Rolek napisał(a)
Tryby napędzające wałki są różnej wielkości - oznacza to, że wałki obracają się z różnymi prędkościami. I tu pytanie do Mawasa - czy rozwiązanie takie jest czymś podyktowane
Comment
-
-
A można poprosić o zdjęcie od dołu, interesuje mnie sposób mocowania urządzenia przy pomocy 4-rech śrub do wiadra/pojemnika.Świat należy do młodzieży, młody robi - stary leży.
"W niebie nie ma piwa, więc pijmy je tutaj."
"denerwować się - mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych"
Comment
-
-
Mawas napisał(a)
Oczywiście że jest to celowe rozwiązanie.Różne momenty obrotowe wałków pozwalają na roztarcie zirna a nie tylko na jego zgniecenie.Świat należy do młodzieży, młody robi - stary leży.
"W niebie nie ma piwa, więc pijmy je tutaj."
"denerwować się - mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych"
Comment
-
-
crizz napisał(a)
Dwa pytania do Konstruktora:
- czy sprawdzałeś jakość/wygodę śrutowania przy odłączeniu trybów - tzn. gdy tylko jeden wałek jest napędzany, a drugi poruszany siłą oporu ziaren?
- czy możesz podać (orientacyjnie) cenę tego cudeńka,
Nad ceną pracujemy
Proszę o cierpliwość.
Comment
-
-
kangurpl napisał(a)
Przecież wałki obracają sie przeciwbieżnie, przy jednakowej predkości obrotowej ziarno także zostanie roztarte. Jednakowe koła zębate także uprościłyby konstrukcję i koszt.
Wielkość kół nie ma wpływu na cenę jednak na funkcjonalność i efektywność tak.
Comment
-
-
kangurpl napisał(a)
A można poprosić o zdjęcie od dołu, interesuje mnie sposób mocowania urządzenia przy pomocy 4-rech śrub do wiadra/pojemnika.
Za zwłokę przepraszam, ale Giełda to rzecz świętaPiwo łączy ludzi, lecz poglądy na jego temat ich dzielą ....
Wiejski Browar Domowy "Garns 'n' Roses"
Comment
-
-
Interesuje mnie z czego wykonane są łożyska ślizgowe. Wygląda to na mosiądz a czy nie powinien być to brąz (fosforowy, aluminiowy lub inny)?
Brałeś pod uwagę wzajemne oddziaływanie nierdzewki i łożyska?
Podoba mi się mimośrodowa regulacja szczeliny i zastosowanie różnych kół zębatych. Dobry pomysł. Całość jednak "straszy" trochę wielkością.
Poczekam na szczegółowe fotki. Na pewno będzie więcej pytań.
Z takiego śrutownika na pewno będzie przednie
Comment
-
-
kangurpl napisał(a)
Przecież wałki obracają sie przeciwbieżnie, przy jednakowej predkości obrotowej ziarno także zostanie roztarte. Jednakowe koła zębate także uprościłyby konstrukcję i koszt.
Rowki wzdłuż wałków lub spiralne o dużym skoku, powinny dać lepszy efekt śrutowania niż wałki radełkowane.
Comment
-
-
Ka_Dar napisał(a)
Rowki wzdłuż wałków lub spiralne o dużym skoku, powinny dać lepszy efekt śrutowania niż wałki radełkowane.
Comment
-
-
slado napisał(a)
Jaka jest gradacja ząbków na wałkach?
Domyślam się, iż w przybliżeniu wielkości ziaren lub mniejsza. Możesz to obrazowo opisać?
Brałeś pod uwagę wzajemne oddziaływanie nierdzewki i łożyska?
Jeżeli mam obrazowo przedstawić wielkość ząbków to można określić,że na dwa ząbki "wchodzi" jedno ziarno.
Co do wielkości mogę powiedzieć, że ten śrutownik jest prototypem na którym eksperymentowałem a wszystkie pomysły musiały sie w nim zmieścić, więc i tak dobrze, że jest mniejszy od fortepianu
Comment
-
-
Mawas napisał(a)
Łożyska wykonane są z miedzi i pomiędzy miedzią a nierdzewką nie ma konfliktu.
Comment
-
Comment