Butelki bezzwrotne a domowe piwo.

[Krzych1]

CarlBerg napisał(a)
Kolega niewiele zrozumiał z tematu (...)

Nie dość, że ortodox, to jeszcze wojujący!
Co kolega zrozumiał, to inny kolega pewnie nie...
Ja po prostu nie jestem zwolenikiem palenia na stosie za butelki, naklejki, czy inne "znaki firmowe". Nie jesteśmy zakonem, nie musimy przestrzegać reguły, nawet gdy narzuca ją przewielebny Carlberg z gronem wyznawców.
W każdym razie mam taką nadzieję.
Krzych1

[CarlBerg]

Krzych1 napisał(a)
(...) przewielebny Carlberg (...)

Synu - wybaczam Ci te grzechy

[Krzysiu]

Krzych1 napisał(a)
... nie musimy przestrzegać reguły...

Dura lex, sed lex. Musimy. Nieuprawnione użycie czyjejś własności jest złamaniem prawa.

[Marusia]

Krzysiu napisał(a)
Dura lex, sed lex. Musimy. Nieuprawnione użycie czyjejś własności jest złamaniem prawa.

Nieuprawnionym użyciem byłoby sprzedanie tego, a nie butelkowanie w toto piwa na własne potrzeby, już nie bądź Krzysiu taki papieski

[Krzysiu]

Ktoś musi być. Powiedzmy, że jest to mój sposób zwrócenia uwagi na niektóre aspekty domowego piwowarstwa

[yendras]

Wyobraź sobie Krzysiu, że w firmie produkującej profile aluminiowe zlecasz wytłoczenie profilu wg własnego wzoru. Wzór ten zostaje w tłoczni zastrzeżony i nikt poza Tobą nie może zamówić takich profili. Jeżeli jednak ja zgłoszę się do Ciebie i zgodzisz się sprzedać mi taki jeden profil, to jego właścicielem zostanę ja. Będę mógł go oddać na złom, wstawić do piwnicy i o nim zapomnieć, tudzież wykonać z jego użyciem jakiś produkt lub usługę i na tym zarobić.
Podobnie z butelkami. Browar ma swój zastrzeżony wzór i tylko on może w hucie szkła zamawiać określony typ butelki. Jest więc właścicielem wzoru, zaś właścicielem butelki jest tylko do czasu jej sprzedaży. Kupując butelkę piwa nabywasz prawo własności nie tylko do zawartości, ale również do jej opakowania. Gdyby tak nie było skup opakowań szklanych jako handel cudzą własnością byłby paserstwem, a każdy z nas, kto sprzedałby pustą butelkę w miejscu innym niż odpowiedni browar byłby paserem.
Wiem, że prawo własności jest dla Ciebie święte i nienaruszalne. Słusznie. W tym przypadku jednak je nadinterpretujesz.

[Krzysiu]

Ale czy to taki problem używać butelki EURO zamiast butelek z wytłokiem KP czy GŻ? Zresztą Krzych1 pisał nie tylko o butelkach, ale i o etykietach i innych znakach firmowych.

Po drugie, za butelki płacisz kaucję . To nie jest równoznaczne z nabyciam praw własności do tej butelki.

Po trzecie, nawet jeśli kupisz butelkę na własność, np. bezzwrotną, to wcale nie oznacza, że możesz wprowadzać do obrotu towarowego własny produkt w tym opakowaniu. I nie mówię tu o sprzedaży za gotówkę, ale szerzej - o obrocie. Bo ja np. potrafiłbym wprowadzić do sprzedaży piwo wyglądające identycznie jak "Piast", "Lwówek", i kilka innych jeszcze browarów - mam do tego wszystkie niezbędne akcesoria - butelki, etykiety, kapsle. Nie robię tego, bo to przestępstwo i nie mam takiej potrzeby. Ale znam historię z lat osiemdziesiątych, że gość kupował tanie piwo, kleił na to etykiety innego browaru i rozprowadzał z niemałym sla siebie zyskiem, a szkodą dla browaru.

[wojtek1]

wojtek1 napisał(a)
Oglądałem katalog Huty w Ujściu z butalkami. Parę z nich faktycznie jest godnych zainteresowania. Pozostaje tylko jedna dość ważna kwestia-CENA.

Odpowiedź:
Standard II 0,33 24 zł netto/100szt - ok 3000 na palecie
Steinie II 0,33 28 zł netto/100szt - 2664 na palecie
Vihy 0,5 27 zł netto/100szt - 2023 na palecie
Europa 0,5 ok 27 zł netto/100szt -----//------

Sprzedają min 1 paletę

Pozdrawiam

[mjp]

Patrząc na podane ceny, wygląda na to, że płacąc 0.35 zł "kaucji" za butelkę tak faktycznie nie płacimy kaucji ale kupujemy butelkę. Swoją drogą, może by sie zgadać w kilka osób warzących piwo i wspólnie nabyć paletę butelek?

[CarlBerg]

Dobra robota wojtek1 !

Pytałeś może o ceny i sprzedaż modeli APO II 0,25 litra lub Vichy RFN 0,33 litra ?

[Marusia]

mjp napisał(a)
Swoją drogą, może by sie zgadać w kilka osób warzących piwo i wspólnie nabyć paletę butelek?

Myślę, że własnie do tego zmierzamy
Ja chętnie łyknę ze 2 setki Vichy 0,5 lub 0,33 - najchętniej po stówie z kazdego, ale nie sądzę, żebyśmy zebrali chętnych na DWIE palety. No i potem jak z transportem - chyba musielibyśmy się skrzyknąć z okolicy, bo przecież ta paleta gdzieś przyjedzie, a trudno potem wysyłać "paczuszkę" ze 100ma flachami np. z Wrocka do Gdańska

[mjp]

Standarte napisał(a)
"Ileż to wino straciło by na smaku, gdyby go nie pić z kryształowego pucharu?".

Co innego pić, a co innego przechowywać. Nikt nie przechowuje wina w kryształowych pucharach. Co do picia, to się zgadzam - z ładnego kielicha smakuje lepiej. Podobnie z piwem. Pite z butelki.... Chyba jednak wolę ze szklanki albo z kufla.

[abernacka]

Marusia napisał(a)
(...) a trudno potem wysyłać "paczuszkę" ze 100ma flachami np. z Wrocka do Gdańska

A czemu od razu wysyłać! Przywieść! Przy okazji można było by zorganizować małą .

[Krzysiu]

No dobra, a przyjrzeliście się tym cenom? Przecież łącznie z VAT i transportem wyjdzie drożej niż w sklepie. Jeszcze w sklepie można do tego skompletować skrzynkę.

[mjp]

Ja bym też chętnie 100 albo i 200 buteleczek z takiej palety odkupił. Jeszcze 8 osób i pierwszą paletę mamy rozdysponowaną. Gdyby ktoś jeszcze rzucił namiary na producenta skrzynek....