Śrutownik JAM Mini

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Tabletka
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2003.11
    • 194

    #16
    Czy będzie możliwość zdjęcia korby i zamocowania wiertarki przy pomocy przejściówki ?

    Comment

    • czujnik
      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
      • 2003.11
      • 177

      #17
      W pełni rozumiem elroya. Ja też pilnie szukam śrutownika i także chciałbym znać chociażby przybliżoną cenę jak również termin "pojawienia sie w sprzedaży"

      Comment

      • Mawas
        Porucznik Browarny Tester
        • 2002.02
        • 299

        #18
        czujnik napisał(a)
        W pełni rozumiem elroya. także chciałbym znać chociażby przybliżoną cenę jak również termin "pojawienia sie w sprzedaży"
        Ten śrutownik jest jeszcze ciepły.
        Zabrałem go prosto z produkcji i nawet nie wiem ile kosztują materiały o produkcji nie wspominając.
        Staram się aby była (ta cena) jak najbardziej
        przystępna.
        http://Wspieraj swój Browar! Stań si...żytkownikiem!

        Comment

        • Mawas
          Porucznik Browarny Tester
          • 2002.02
          • 299

          #19
          Tabletka napisał(a)
          Czy będzie możliwość zdjęcia korby i zamocowania wiertarki przy pomocy przejściówki ?
          Będzie można, ale nie radzę.
          Gdyby coś dostało się pomiędzy walce i je zablokowało podczas pracy z wiertarką, można nabawić się poważnej kontuzji.
          Przy tym rozwiązaniu napędu nie potrzeba wielkiej siły do śrutowania.
          http://Wspieraj swój Browar! Stań si...żytkownikiem!

          Comment

          • slado
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2003.07
            • 1072

            #20
            Mawas napisał(a)
            Bez karosy
            Wałki dł. 10cm radełkowane spralnie, przeciwbieżne ze szczeliną 0,5mm osadzone w obudowie z płyty 10mm - wykonane z KO
            Dlaczego spiralnie? Jakieś wnioski z eksploatacji dużego JamMilla?
            Śruta z mini wygląda na bardziej mączną niż z dużego. Więcej tarcia niż łamania ziarna? Szczelina stała jak rozumiem...
            Nie bądź tajemniczy i odpowiedz na pytania!

            Comment

            • Tabletka
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2003.11
              • 194

              #21
              Mawas napisał(a)
              Przy tym rozwiązaniu napędu nie potrzeba wielkiej siły do śrutowania.
              Mam nadzieję, że będzie lżej niż dużym JAM Mill'em - ześrutowałam nim wczoraj 4 kg i trochę się zmachałam

              Comment

              • Mawas
                Porucznik Browarny Tester
                • 2002.02
                • 299

                #22
                slado napisał(a)
                Dlaczego spiralnie? Jakieś wnioski z eksploatacji dużego JamMilla?
                Śruta z mini wygląda na bardziej mączną niż z dużego. Więcej tarcia niż łamania ziarna? Szczelina stała jak rozumiem...
                Nie bądź tajemniczy i odpowiedz na pytania!
                W dużym wałki były identyczne radełkowane(też spiralnie)
                Być może wygląda śruta na bardziej mączną, ale porównywałem ze śrutą zmieloną przez dużego Milla i są niemal identyczne.
                Szczelina jest stała 0,5mm ustalona na podstawie testów na dużym Millu.
                http://Wspieraj swój Browar! Stań si...żytkownikiem!

                Comment

                • Mawas
                  Porucznik Browarny Tester
                  • 2002.02
                  • 299

                  #23
                  Tabletka napisał(a)
                  Mam nadzieję, że będzie lżej niż dużym JAM Mill'em - ześrutowałam nim wczoraj 4 kg i trochę się zmachałam
                  W mini dołożyliśmy jeszcze rączkę do trzymania lewą ręką a z tym przełożeniem kręci się o wieeele lżej niż w dużym
                  http://Wspieraj swój Browar! Stań si...żytkownikiem!

                  Comment

                  • Krzysiu
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2001.02
                    • 14936

                    #24
                    I dlatego trzeba rozważyć wariant napędzany niedużym silnikiem elektrycznym - machanie korbą to najnudniejsza rzecz w warzeniu ze słodu.

                    Comment

                    • Ka_Dar
                      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                      • 2003.03
                      • 248

                      #25
                      Krzysiu napisał(a)
                      I dlatego trzeba rozważyć wariant napędzany niedużym silnikiem elektrycznym - machanie korbą to najnudniejsza rzecz w warzeniu ze słodu.
                      Gdzieś trzeba "spalić" to co się na brzuchu po piwie odkłada.

                      Comment

                      • slado
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2003.07
                        • 1072

                        #26
                        Ka_Dar napisał(a)
                        Gdzieś trzeba "spalić" to co się na brzuchu po piwie odkłada.
                        Powiadają, że piwko tylko wzmaga apetyt. Brzuszek rośnie z łakomstwa.
                        Co do napędu elektrycznego to dziś przeżyłem lekki szok przy mieleniu słodu. Znalazł się bowiem w słodzie kamień wielkości ziarna fasoli!
                        Planuję w swoim śrutowniku silniczek ale sam nie wiem co począć w sytuacjach takich jak powyżej.
                        Można zastosować sito nad zasypem ale ono też nie oddzieli wszystkich obcych ciał.

                        Comment

                        • pjenknik
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2001.08
                          • 3388

                          #27
                          Ja znam takich co w słodzie znaleźli 3 sztuki Rycerskiego Mocnego. To jest dopiero problem
                          Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                          Comment

                          • Ka_Dar
                            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                            • 2003.03
                            • 248

                            #28
                            slado napisał(a)
                            Co do napędu elektrycznego to dziś przeżyłem lekki szok przy mieleniu słodu. Znalazł się bowiem w słodzie kamień wielkości ziarna fasoli!
                            Wałek powinien być dociskany poprzez sprężynę (parę sprężyn), której (których) sztywność pokona twardość ziarna słodu ale pozwoli na odsunięcie wałka po natrafieniu na dużo twardszy kamień.

                            Comment

                            • slado
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2003.07
                              • 1072

                              #29
                              Żadne z możliwych rozwiązań nie będzie lepsze od fizycznego rozdzielenia słodu od dywersyjnych elementów. Myślę, iż woda jest jedynym sensownym sposobem na oddzielenie tych ciężkich (kamieni i innych zbrojnych) elementów od ziaren słodu.

                              Comment

                              • slado
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2003.07
                                • 1072

                                #30
                                Mawas napisał(a)
                                Obie osie zamocowane są w łożyskach ślizgowych z brązu
                                A jednak brąz. Jakiego rodzaju?
                                Zakładam, że słód był nawilżany przed śrutowaniem. Nie klinował się w zasypie?

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X