Cieknący kurek z BA

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • rozbor
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2004.05
    • 186

    Cieknący kurek z BA

    Kurek w fermentorze lekko przecieka. Co ciekawe na początku wylewa się odrobina brzeczki 50-100 ml, a później jakby się uszczelniał i przestaje cieknąć.
    Czy ktoś miał już taki problem?
    Czy te typy tak mają, czy tylko mój jest felerny?
    Attached Files
    N 50°58'47,9"
    E 20°50'34,7"
  • Małażonka
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.03
    • 4602

    #2
    Wcześniej słyszałam parę głosów o podciekających kurkach. Z początku ten problem nie był naszym udziałek. Jednak w miarę rozwoju browaru i BIGB-ę dopadło.Jeden z naszych kurków również podcieka - dlatego używamy go tylko do filtracji

    Comment

    • anteks
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🥛🥛🥛
      • 2003.08
      • 10768

      #3
      w moim browarze też cieknie
      Mniej książków więcej piwa

      Comment

      • Andrewbrw
        Kapitan Lagerowej Marynarki
        • 2004.03
        • 932

        #4
        Identyczny problem występuje w browarze Wolfsberg- na początku korek lekko przecieka(dobrze ,że są to śladowe ilości), następnie tak jakby się uszczelnił.

        Comment

        • rozbor
          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
          • 2004.05
          • 186

          #5
          Jak widzę, problem jest dość powszechny. Mój kurek na początku nie przeciekał. Podejrzewam, że przyczyną powstania nieszczelności było wyparzenie, a dokładnie wygotowanie przez 5 min.

          Może należy zamieścić ostrzeżenie:

          NIE GOTOWAĆ!!! DEZYFENKOWAĆ CHEMICZNIE
          N 50°58'47,9"
          E 20°50'34,7"

          Comment

          • Małażonka
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2003.03
            • 4602

            #6
            Nie miałam bym odwagi by plastik gotować. Kurek cieknie samoistnie - w żaden sposób mu w tym nie pomagałam. Taki wyprodukowano i takiego go mam

            Comment

            • adam16
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              • 2001.02
              • 9865

              #7
              U mnie dopiero druga warka, a kurek już popuścił kilka kropel.
              Browar Hajduki.
              adam16@browar.biz
              Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

              Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

              Comment

              • zastepowy
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2004.09
                • 12

                #8
                Witam!!
                Zaobserwowałem u siebie podobny problem.Niedawno zacierałem swoją drugą warkę i podobnie jak u was - kurek przeciekał, aczkolwiek było to tylko kilka kropel.Mam nadzieje, że nie stanowi to dużego zagrożenia dla brzeczki (czytaj:jej zakażenia).
                Pozdrawiam

                Comment

                • mjp
                  † 1963-2021 Piwosz i fajczarz w raju
                  • 2004.02
                  • 954

                  #9
                  zastepowy napisał(a)
                  Mam nadzieje, że nie stanowi to dużego zagrożenia dla brzeczki (czytaj:jej zakażenia).
                  Zagrożenie dla brzeczki mogłoby to stanowić tylko w przypadku, gdybyś wlał to co wyciekło zpowrotem do fermentora.
                  A żeby być w temacie, to moje kraniki z BA także przeciekają. Na szczęście niezbyt obficie i uszczelniają się samoczynnie.
                  Maciek
                  Szukam przytulnego kącika do palenia fajki... ;-)

                  Comment

                  • emes
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2003.08
                    • 4275

                    #10
                    U mnie na 3 fermentory 30l z kranikami co prawda nie z BA a z biowinu, nie ma przecieków w żadnym. A kurki wydawało mi się , że zarówno z biowinu i BA pochodzą z tego samego żródła. Może akurat na dobrą partię trafiłem. Z kurkami jedyną czynność jaką wykonałem nadobowiązkowo, to lekkie potraktowanie olejem spożywczym w miejscu gdzie kurek ma możliwośc obrotu. Dzięki temu łatwo mi się kurki obracają i nie muszę się martwić ich odkręcaniem i zakręcaniem podczas obrotu. No i uszczelek się w ten sposób nie nadweręża.

                    Comment

                    • Marusia
                      Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                      🍼🍼
                      • 2001.02
                      • 20221

                      #11
                      No to żeby urozmaicić wypowiedzi - u mnie kurek nie przecieka


                      P.S. Mam nadzieję, że sobie nie wykraczę
                      www.warsztatpiwowarski.pl
                      www.festiwaldobregopiwa.pl

                      www.wrowar.com.pl



                      Comment

                      • may
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2002.01
                        • 1508

                        #12
                        Marusia napisał(a)
                        No to żeby urozmaicić wypowiedzi - u mnie kurek nie przecieka
                        Teraz temat nabrał innych kolorów - u mnie kurek również nie cieknie.

                        Comment

                        • rozbor
                          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                          • 2004.05
                          • 186

                          #13
                          emes napisał(a)
                          "...lekkie potraktowanie olejem spożywczym w miejscu gdzie kurek ma możliwośc obrotu. Dzięki temu łatwo mi się kurki obracają i nie muszę się martwić ich odkręcaniem i zakręcaniem podczas obrotu. No i uszczelek się w ten sposób nie nadweręża."
                          Czy ten kurek da się rozebrać? Czy traktowałeś olejem od zewnątrz?
                          N 50°58'47,9"
                          E 20°50'34,7"

                          Comment

                          • emes
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2003.08
                            • 4275

                            #14
                            Z zewnątrz, bez rozbierania. Dajesz krople oleju w wiadome miejsca i kręcisz kurkiem żeby się rozprowadzilo.

                            Comment

                            • biziel
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2004.10
                              • 53

                              #15
                              Też miałem mały wyciek za pierwszym razem, udało mi się go wyeliminować dokręcając kranik. Po umyciu i dokładnym dokręceniu przy drugiej warce nie było żadnego problemu.
                              Jeżeli nie masz założonego reduktora osadów to możesz spróbować jeszcze dokręcić kranik. Trzeba ostrożnie dokręcić kranik trzymając go za wypustki. Zakładam że wyciek występuje pomiędzy uszczelką a fermentatorem.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X