Przymierzam się do zakupu kega 19 litrowego, który jest dostępny w BA. Keg i niezbędne akcesoria to spory wydatek więc jeżeli ktoś z forumowiczów ma jakieś opinie o tym sprzęcie to proszę o informacje.
keg 19 litrowy - czy warto zainwestować?
Collapse
X
-
Na początek zadaj sobie pytanie czy bedzie Ci to potrzebne.Sam przymierzam sie do kupna,ale beczek 5 litrowych.Wyjdzie to taniej i bede miał różnorodne piwka,ze względu na to ,że same beczki kosztują poniżej 30zl,wiec kupie kilka sztuk.Wszystko zależy jednak od Ciebie i od zasobności Twojego portfela.Pozdrochickkiller :)
-
-
Jeżeli już koniecznie chcesz to kup na rynku wtórnym, będzie taniej.
Możesz np. kupić w hurtowni takiego KEG;a z Colą lub z Pepsi, zapłacić kaucję i ju z go masz. Hurtownie stosują różne wysokości kaucji, jak się ma szczęście to
Trzeba tylko zwrócic uwagę na to że ww. KEG'i mają niezamienne głowice przyłączeniowe.Świat należy do młodzieży, młody robi - stary leży.
"W niebie nie ma piwa, więc pijmy je tutaj."
"denerwować się - mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych"
Comment
-
-
Fakt te małe beczułki są znacznie bardziej funkcjonalne, tańsze i z pewnością cała ich zawartość przy spotkaniu choćby dwóch lub trzech osób zostanie w należyty sposób spożytkowana. Ale przy impresje na około 10 osób keg 19 litrowy jest bardziej odpowiedni.
Zakup 5 litrowych beczułek też rozważam tylko jeszcze nie mogę się zdecydować
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Chris_1987Sam przymierzam sie do kupna,ale beczek 5 litrowych.Wyjdzie to taniej i bede miał różnorodne piwka,ze względu na to ,że same beczki kosztują poniżej 30zl,wiec kupie kilka sztuk.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Wielki_BJak takie beczułki opróżniać? Bo jeżeli za 30 zł, to nie mają one pompek. Sam bym chciał takie beczułki kupić, ale obawiam się, że naleję do nich piwo, a potem nie będę mógł w sposób cywilizowany go stamtąd przelać do szklanic.
Beczułki 5 litrowe są OK. Sam kupiłem i używam. Pompke ręczną miałem z dawnych czasów, ściągniętą z Niemiec. A używaną pompkę z magazynkiem na naboje CO (oczywiście też do w/w beczułek) kupiłem za kilkanaście złotych na Allegro. Serdecznie polecam
spidre2 beer or not 2 beer, William Sheaksbeer
Poszukuję wszelkich gadżetów i nie tylko, Amstela
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika spidreA używaną pompkę z magazynkiem na naboje CO (oczywiście też do w/w beczułek) kupiłem za kilkanaście złotych na Allegro.
spidre
Jeśli tak, to czy piwo takie nalezy poddać refermentacji celem nagazowania (w tym przypadku naboje służyłyby jedynie do wypchnięcia piwa na zewnątrz), czy nie trzeba tego robić, gdyż piwo nagazuje się poprzez nabój CO2, tak jak woda w syfonie?
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika spidreBeczułki 5 litrowe są OK. Sam kupiłem i używam. Pompke ręczną miałem z dawnych czasów, ściągniętą z Niemiec. A używaną pompkę z magazynkiem na naboje CO (oczywiście też do w/w beczułek) kupiłem za kilkanaście złotych na Allegro. Serdecznie polecam
spidre
Comment
-
-
tania pompka jest tu tylko sie pospiesz http://www.allegro.pl/show_item.php?item=46732630Mniej książków więcej piwa
Comment
-
-
a keg tu http://www.browamator.pl/szczegoly.p...dm=1399483&pwd[6]=%2F163929%2F165992%2F183146&grp=&sortuj=kodMniej książków więcej piwa
Comment
-
-
Miało być o kegach 19 l
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika EDWINPrzymierzam się do zakupu kega 19 litrowego, który jest dostępny w BA. Keg i niezbędne akcesoria to spory wydatek więc jeżeli ktoś z forumowiczów ma jakieś opinie o tym sprzęcie to proszę o informacje.
Comment
-
-
Ja używałem ze skutkiem zróżnicowanym:
1. Wygodne są. Lżejsze, łatwiejsze do umycia (można włożyć rękę do środka), mniej piwa na raz, więc łatwiej to uzyć dla mniejszej grupy.
2. Dwie beczki były dobre, dwie skwaśniały. Moim zdaniem to efekt nie dość szczelnego zamknięcia. Specyfika dekla (pokrywka wkładana do środka, zapierana dzwignią do góry) jest taka, że może być trudno zamknąć kega, zwłaszcza, jeżeli dżwignia jest nieco wygięta lub plastikowe nasadki wypracowane (sorry, że tak ogólnikowo, ale trudno to narysować).
3. Ja trafiłem u siebie w magazynie osiem takich (za darmo pięć było jeszcze z Coca Colą; miała wtedy sześć lat i była całkiem dobra). Cena w BA wydaje mi się wygórowana.
W sumie: jeśli trafiłbyś takie beczki za 30 - 40 zł, to jeszcze warto się skusić. Jeśłi drożej - to po 80 - 90 zł możesz w firmach handlujących opakowaniami kupić dowolne kegi do piwa, pakowniejsze, ale przede wszystkim - możliwe do podłączenia do każdej instalacji piwnej. Keg po coli wymaga praktycznie osobnej instalacji, ponieważ typowa ma wężyki zaślepione na głucho na urządzeniach i nie wymienisz samej głowicy. Chyba, że masz w planie budowę instalacji wyłącznie pod takie beczki.
Comment
-
-
Ja mam jedna taką 19l po Pepsi.
Jak na razie nie miałem z nią problemu. Wygodna do mycia, zamykanie opisał juz Krzysiu, można trochę dogiąć w razie potrzeby tę dzwignię.
Z podłączenie nie mam problemu, mam schładzarke dwuobiegową.
Jeden obwód: klasyczna głowica do KEG'ów klasycznych, drugi: do KEG'ów 19 l od Pepsi.
Ale należy uważać aby nie pomieszać KEG'ów od Pepsi i CocaColi mają różne przyłącza.Świat należy do młodzieży, młody robi - stary leży.
"W niebie nie ma piwa, więc pijmy je tutaj."
"denerwować się - mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych"
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu...Dwie beczki były dobre, dwie skwaśniały. Moim zdaniem to efekt nie dość szczelnego zamknięcia. Specyfika dekla (pokrywka wkładana do środka, zapierana dzwignią do góry) jest taka, że może być trudno zamknąć kega, zwłaszcza, jeżeli dżwignia jest nieco wygięta lub plastikowe nasadki wypracowane (sorry, że tak ogólnikowo, ale trudno to narysować)....
Chyba jednak spróbuję tych kegów jak tylko uda się je zdobyć za rozsądną cenę. No i będę miał się na baczności z tą szczelnością
Comment
-
-
Szybkozłączki
Do kegów po produktach Pepsi (a więc bodajże Pepsi, Mirinda i 7Up) pasują szybkozłączki z Browamatora. Nie są one jednak czymś niezbędnym, bowiem złączki typu "samiec" w tych kegach można wykręcić, a w ich miejsce dorobić przejście np. na zawory kulowe.
Szybkozłączki są jednak chyba praktyczniejsze, a na dłuższą metę (gdyby ktoś chciał kegować większą ilość, co wiąże się z odpowiednią ilością zaworów kulowych) chyba bardziej opłacalne.
Poza tym, zaletą - dla mniej i średnio doświadczonych piwowarów - może okazać się fakt, iż kegi te mają wbudowany zawór bezpieczeństwa. Myślę że delikatne pociągnięcie za jego ucho pozwoli na stwierdzenie, czy piwo jest nagazowane, czy też mamy nieszczelną uszczelkę, o której pisał Krzysiu.
Zaznaczam jednak, że choć takie kegi posiadam, to jeszcze nie zdążyłem ich sprawdzić praktycznie.
Comment
-
Comment