Elektryczny kociołek do zacierania z Lidla

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • banaszek
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2005.02
    • 617

    #16
    Obejrzeć obejrzę a ewentualny zakup mocno przemyślę. Czytam o problemach z grzałką, termostatem w przypadku kociołka z BA... No ale to już dyskusja na inny temat: "Przydatność kociołka pasteryzacyjnego do zastosowań w piwowarstwie domowym". Wielki plus: uniezależnienie od kuchni. Ja potrzebuję rozwiązania mobilnego, zawsze będzie można powarzyć coś na wyjeździe wakacyjnym


    Comment

    • strzelczyk76
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2003.11
      • 823

      #17
      Ja używam kociołka sprowadzonego z Braupartnera - różni się tym - że ma większą moc 2 kW oraz oprócz termostatu - ma też timer i wchodzi do niego całe 29 litrów. Zacierałem już w nim kilka razy - i nie mam problemów opisanych prze Wielkiego_B.
      Z utrzymywaniem temperatury - nie ma problemu, nie ma też najmniejszego problemu z przerwami - robię postój w 50 st. - i bez problemu podnosi temperaturę całego zacieru do np. 62 st. - nic sie nie wyłącza i nie przegrzewa, potem następne podniesienie do 72 st. - i więcej- i też dobrze!

      Dodatkowo używam metalowej podstawki na dnie kociołka a na niej specjalnego worka do zacierania, w którym jest słód - także słód nie dotyka bezpośrednio dna kociołka - a dodatkowo nie trzeb tak często mieszać, nic się nie przypala, dno kociołka - czyściutkie!
      Nie wiem czy dlatego nie mam problemów z temperaturą, czy to może wina lepszego termostatu (niemiecka precyzja ) - ale takie rozwiązanie - mogę polecić z czystym sumieniem!!!
      NORMALNOŚĆ



      Browar "nadRzeczny" warzy od 2003 r.

      Comment

      • pepesz
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2004.09
        • 85

        #18
        Ja zacieram w garze podobnym do tego z oferty LIDLa. Kupiłem go w Niemczech za 320 zł. Jestem z niego bardzo zadowolony. Parametry są identyczne. Nie miałem żadnych problemów z zacieraniem. Utrzymuje ustawione temperatury. Nic się nie przypala, nie przykleja. Łatwo się go czyści. Kranik nie jest potrzebny.

        Comment

        • mapajak
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2002.12
          • 1187

          #19
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika strzelczyk76
          (...)
          Dodatkowo używam metalowej podstawki na dnie kociołka a na niej specjalnego worka do zacierania, w którym jest słód - także słód nie dotyka bezpośrednio dna kociołka - a dodatkowo nie trzeb tak często mieszać, nic się nie przypala, dno kociołka - czyściutkie!
          Nie wiem czy dlatego nie mam problemów z temperaturą, czy to może wina lepszego termostatu (niemiecka precyzja ) - ale takie rozwiązanie - mogę polecić z czystym sumieniem!!!
          I to jest chyba to. Woda znajdująca się pomiędzy grzałką a słodem pozwala na skuteczne odprowadzenie ciepła z grzałki i dlatgo zabezpieczenie termiczne nie wyłacza urządzenia. Napisz coś jeszcze o tym worku do zacierania - czy służy on również do filtracji czy trzeba coś jeszcze dodatkowo montować. Ja nie używałem do taj pory worka a do filtracji nakręcałem na kranik filtr z rurki miedzianej.

          Comment

          • strzelczyk76
            Kapitan Lagerowej Marynarki
            • 2003.11
            • 823

            #20
            Worek jest z tworzywa sztucznego, wytrzymały na temperaturę do 150 st., z siatki o "oczkach" 0,7 mm, rozmiarem dostosowany akurat do tych kociołków. Ja używam go także do filtracji, po zakończeniu zacierania, czekam te 5-10 minut i później po prostu odkręcam kranik, żeby brzeczka była klarowniejsza - można worek z zawartościa przesunąć bardziej nad ujście do kranika, lekko nachylić kociołek w stronę kranika (coś podłożyć) - i wtedy brzeczka jest filtrowana dodatkowo przez całą zawartość worka.

            Można też po prostu wyjąć worek z zawartością - i zostaje sama brzeczka - jednak dosyć dużo w niej takiej drobnej "mączki" - ale kusi mnie tak spróbować - i zobaczyć co będzie po gotowaniu i jakie zostaną wtedy gorące osady i czy sie to sklaruje po burzliwej ferentacji?
            W takim przypadku jest jednak problem z wysładzaniem - gdy wyjmiemy cały worek - trzeba szukać jakiegoś drugiego naczynia na wysładszanie - tam wysładzać i przelać z powrotem do kociołka - z drugiej strony na plus - nie przelewamy głownej gorącej brzeczki do innego naczynia - unikamy niekorzystnego natleniania, nie stygnie, i już można podgrzewać do gotowania równolegle do wysładzania zawartości worka - co skraca cały proces.

            mapajak - filt z rurki miedzianej masz dokręcony podczas zacierania? jeśli tak to czy nie wpływa to na zacier chemicznie (miedź) i czy nie przeszkadza przy mieszaniu?
            NORMALNOŚĆ



            Browar "nadRzeczny" warzy od 2003 r.

            Comment

            • mapajak
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2002.12
              • 1187

              #21
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika strzelczyk76

              mapajak - filt z rurki miedzianej masz dokręcony podczas zacierania? jeśli tak to czy nie wpływa to na zacier chemicznie (miedź) i czy nie przeszkadza przy mieszaniu?
              Tak, filtr zakładam przez zacieraniem, potem byłoby to niemożliwe, ze względu na obecność w kotle gorącego zacieru. Nie zauważyłem żadnych szkodliwych wpływów obecności miedzi podczas zacierania. Filtr nie przeszkadza w mieszaniu. gdyż ma kształt okręgu biegnącego wzdłuż ścianek kotła, środek dna z grzałką jest wolny.

              Comment

              • strzelczyk76
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                • 2003.11
                • 823

                #22
                Tak podejrzewałem, wydaje się więc, że najlepszym rozwiązaniem byłoby:
                - na dnie filtr z rurki miedzianej
                - na tym druciana podstawka do podtrzymywania worka zaciernego
                - wreszcie na tym worek zacierny

                Otrzymujemy dobrą filtrację - wtedy filtr miedziany mógłby pokrywać większą część dna - co dałoby lepsze przemywanie wysłodzin, zmiejszone zapotrzebowanie na mieszanie oraz większą odległość pomiędzy grzałką a słodem - co daje skuteczne odprowadzenie ciepła z grzałki - zabezpieczenie termiczne nie wyłacza urządzenia.

                Zrobię próbę z filtracją - a właściwie jej brakiem - poprzez wyjęcie całego worka po zacieraniu, jeśli to nie zda egzaminu - to dorobię filtr z rurki miedzianej!

                NORMALNOŚĆ



                Browar "nadRzeczny" warzy od 2003 r.

                Comment

                • mjp
                  † 1963-2021 Piwosz i fajczarz w raju
                  • 2004.02
                  • 954

                  #23
                  Jak wygląda gotowanie w takim kociołku? Jak długo zajmuje zagotowanie bzeczki i czy nie ma problemów z utrzymywaniem jej w stanie wrzenia podczas chmielenia? Moc 1.8 kW nie wydaje się zbyt duża....
                  Maciek
                  Szukam przytulnego kącika do palenia fajki... ;-)

                  Comment

                  • mapajak
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2002.12
                    • 1187

                    #24
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mjp
                    Jak wygląda gotowanie w takim kociołku? Jak długo zajmuje zagotowanie bzeczki i czy nie ma problemów z utrzymywaniem jej w stanie wrzenia podczas chmielenia? Moc 1.8 kW nie wydaje się zbyt duża....
                    Moc jest wystarczająca do zagotowania (około 30-40 min) i utrzymania intensywnego wrzenia brzeczki. MOże 1,8 kW to nie jest dużo, ale zauważ, że grzałka oddaje ciepło bezpośrednio na brzeczkę.

                    Comment

                    • Wielki_B
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2005.02
                      • 1968

                      #25
                      Mapajak, jest jedno wyjście, które pozwoli na pełne wykorzystanie tego kociołka. - Wystarczy zmostkować (ominąć) to zabezpieczenie termiczne, lub najprościej w świecie odkręcić śrubkę mocującą ten termik do wchodzącego w płytę grzejną czujnika (który w tym przypadku jest po prostu przewodnikiem ciepła).
                      Nie ma obaw o przepalenie płytki grzejnej w czasie normalnego, programowanego temperaturowo zacierania. Bowiem to zabezpiecznie ma jeden cel: odciąć dopływ prądu do palnika w przypadku, gdy kociołek włączony zostanie "na sucho", czyli bez wody lub też gdy woda się wygotuje, bo gospodyni zapomniała o wstawionych tam słoikach.
                      Jest jeszcze kwestia gwarancji, ale urządzenie nie posiada żadnych plomb...

                      Mjp, zagotowanie 20 l wody, to kwestia ok. 20 min. O wydajność akurat nie ma tu co się martwić.

                      Comment

                      • banaszek
                        Kapitan Lagerowej Marynarki
                        • 2005.02
                        • 617

                        #26
                        Kupiłem dzisiaj

                        Kupiłem, zdjęcia załączam.
                        Część "garnkowa" jest jednolita, emaliowana, nie widać części grzejnej. Dołączono coś jakby ruszt do stawiania słoików tak aby nie stały bezpośrednio na dnie. Generalnie chyba się nada chociaż nie wygląda mi to na 27 litrów. W razie czego zastosuję do konfitur i powideł (maliny obrodziły w ogrodzie).

                        Dzisiaj test sprawnościowy - gotowanie wody. Na zacieranie trzeba zaczekać 2 tygodnie.
                        Attached Files
                        Last edited by banaszek; 2005-08-01, 16:41.


                        Comment

                        • dkrasnodebski
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2003.05
                          • 2316

                          #27
                          Ten kociołek niestety nie nadaje się do gotowania brzeczki. Termostat zaraz po osiągnięciu żądanej temperatury wyłącza grzałkę, ma to miejsce również przy 100 stopniach. Tak więc nici z intensywnego gotowania.
                          Zakład Piwowarstwa Domowego BRODAREK

                          www.radoslawstolar.pl

                          Comment

                          • banaszek
                            Kapitan Lagerowej Marynarki
                            • 2005.02
                            • 617

                            #28
                            Cóż, będzie trzeba kombinować ręcznym wspomaganiem albo wyeliminowaniem termostatu (obwód do obejścia termostatu?). Dla mnie najważniejsze jest istnienie elementu grzejnego i samej kadzi Do zacierania chyba się nada?
                            Last edited by banaszek; 2005-08-01, 17:15.


                            Comment

                            • kangurpl
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2002.03
                              • 2660

                              #29
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dkrasnodebski
                              Ten kociołek niestety nie nadaje się do gotowania brzeczki. Termostat zaraz po osiągnięciu żądanej temperatury wyłącza grzałkę,
                              to chyba dobrze
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dkrasnodebski
                              ma to miejsce również przy 100 stopniach...
                              To da się obejść, każdy termostat ma śrubkę do kalibracji, wystraczy ją lekko podkręcić aby wyłączał się przy np. 105 stopniach.
                              Trzeba wtedy oczywiście przeskalować skalę przy pokrętle.
                              Last edited by kangurpl; 2005-08-01, 19:46.
                              Świat należy do młodzieży, młody robi - stary leży.
                              "W niebie nie ma piwa, więc pijmy je tutaj."

                              "denerwować się - mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych"

                              Comment

                              • Piwowar
                                Major Piwnych Rewolucji
                                🥛🥛🥛🥛
                                • 2001.05
                                • 2556

                                #30
                                A ja na podobnym sprzęcie warzę piwo już od 1996 roku i mój termostat jeżeli jest nastawiony na gotowanie, trzyma temperaturę. Tę kratkę można sobie oczywiście podarować, bo do niczego się nie przydaje.
                                Archiwum piwne

                                Poznaj
                                http://www.browar.biz/centrumpiwowar...ndrzej_urbanek
                                Historię piwowarstwa w Brzegu i okolicachhttp://www.browar.biz/centrumpiwowar...ndrzej_urbanek
                                Już dostępne! "Browary akcyjne Wrocławia"

                                Comment

                                Przetwarzanie...