Czy ktos z forumowiczów mial ten problem: kapslownica Greta, kapsle BA twarde - niby zakapsowanie dobre (26 warka) ale po pewnym czase sprawdzam i palcem otwieram. Czy te kapsle nie sązbyt trarde dla Grety.
WG
Od dłuższego czasu stosuję kapsle twarde (i oczywiście gretę). Ja dla odmiany miałam problem z miękkimi kapselkami - piwa tak zakapslowane miały problem z nagazowaniem, a gumowa uszczelka prawie zawsze zostawała na kołnierzu. Od mniej więcej dziesięciu warek używam jedynie kapsli twardych i mam z nagazowaniem spokój
Sądzę że to raczej kwestia butelek - pewnie mają za niski kołnierz. Stosuj takie z szerszym - z moich doświadczeń wynika, że najlepsze są NRW, Euro i dawne Królewskie.
Czy ktos z forumowiczów mial ten problem: kapslownica Greta, kapsle BA twarde - niby zakapsowanie dobre (26 warka) ale po pewnym czase sprawdzam i palcem otwieram. Czy te kapsle nie sązbyt trarde dla Grety.
WG
Nie są. Od twardych kapsli Greta się rozlatuje, ja tak miałem na początku, jak użyłem kapsli, które otrzymałem w wytwórni napojów. Używając butelek z wąskim kołnierzem, trzeba dźwignie Grety docisnąć do oporu w dół.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Twilight_Alehouse
Sądzę że to raczej kwestia butelek - pewnie mają za niski kołnierz. Stosuj takie z szerszym - z moich doświadczeń wynika, że najlepsze są NRW, Euro i dawne Królewskie.
Dokładnie. Dodałbym do tego jeszcze bączki. Jak Greta może się zaprzeć na kołnierzu to twarde kapsle się dobrze dociskają.
Mam to samo.
Pewnie nie będę orginalna w pomyśle ale zalej kapsle wrzątkiem. Niech się ładnie zdezynfekują, a i zmiękną ciutkę.
Mam nadzieję że to nie kapsle mają zmieknąć
Nie chciałbym aby uznane to było za czepialstwo się ale forum czytają różni ludzie. Niektórzy informacje z "Internetu" traktują wręcz jak wyrocznię. No i rozejdzie się po Polsce informacja że kapsle miękną po zalaniu wrzątkiem.
Świat należy do młodzieży, młody robi - stary leży.
"W niebie nie ma piwa, więc pijmy je tutaj."
"denerwować się - mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych"
stosowałem trzy rodzaje kapsli:
- miękkie z Biowinu - są zbyt miękkie i greta je trochę masakruje
- miękkie (normalne) z BA - są idealne na gretę zwłaszcza do NRW!
- twarde, również z BA (były m.in. w gratisach na II Warsztatach Piwowarów) - moim zdaniem zbyt twarde (pewnie o nich mówi wg2); stosuję je do małych butelek 330 ml, gdyż greta zbyt łagodnie zamyka te powyższe.
Dzisiaj urwałem szyjki w 6 butelkach - kapslowane "Gretą" i twardymi kasplami z BA.
Kapsle te od spodu są złotawe. Znalazłem troche z innej serii (pod spodem srebrne) - i dokończyłem kapslowanie - kapslowało się dużo łatwiej a koronka była dokładniej zaciśnięta.
Poprzednią warkę zakapslowałem tymi twardymi bez problemu (butelki te same - ŻGB).
Wygląda na to, że "Greta" conieco rozklekotała się, blachy z wyciętym półkolem są wygięte i zaokrąglone, przy twardym kapslu wyślizgują się i szyjka robi trrrrach.
Blaszke wyklepałem, odwróciłem, pomogło - ale za długo to nieposłuży.
Czas chyba na przejscie na jeden typ butelek i zakup kapslownicy stołowej.
Greta zakapslowała jakieś 1000 butelek.
Pozdrowienia
Comment