Przy przeglądaniu różnych postów wpadł mi do głowy pomysł.Na obniżenie kosztów młodego piwowara.Mianowicie do zacierania jak wiemy potrzebujemy:
1 wielkiego gara który jest drogi,ciężki,delikatny(emalia)
2 pieca,grzałki,ogniska,gazu(prąd ma każdy chyba)
3 komponenty smakowe i woda :-)
Teraz jest najlepsze.Wyobraźcie sobie łyżkę taką jak tu link a na jej końcu grzałkę 2kW albo dwie.Odpada nam garnek,możemy zacierać w plastikowym wiadrze,misce,fermentatorze.Odpada zajęcie całej kuchni i kuchenki elektrycznej,gazu,czy co tam Macie jak akurat małżonka musi gotować obiad.Tylko trzeba mieszać jak grzałka pracuje aby nie przepalić wiaderka.Co do samej kontrukcji łyżki mogła by być to rura stalowa od wody.Jej koniec nagwintować wkręcić mufke w którą wkręcić grzałkę od bojlera (taką z gwintem)tylko że rura szybko by zardzewiała (ocynkowana odpada) .Kable puszczamy środkiem rury i gotowe,każdy hydraulik zmontuje nam to za przysłowiowego .Osoba mniej delikatna w mieszaniu może zamontować osłonkę grzałki z miedzi ,czy siatki aby nic nie przepalić.Może ktoś wie do jakiej temperatury wytrzymują plastiki do żywności?Uwaga ekstremalni zacieracze mogą robić to we wannie.
Co Myślicie Zadziała?
1 wielkiego gara który jest drogi,ciężki,delikatny(emalia)
2 pieca,grzałki,ogniska,gazu(prąd ma każdy chyba)
3 komponenty smakowe i woda :-)
Teraz jest najlepsze.Wyobraźcie sobie łyżkę taką jak tu link a na jej końcu grzałkę 2kW albo dwie.Odpada nam garnek,możemy zacierać w plastikowym wiadrze,misce,fermentatorze.Odpada zajęcie całej kuchni i kuchenki elektrycznej,gazu,czy co tam Macie jak akurat małżonka musi gotować obiad.Tylko trzeba mieszać jak grzałka pracuje aby nie przepalić wiaderka.Co do samej kontrukcji łyżki mogła by być to rura stalowa od wody.Jej koniec nagwintować wkręcić mufke w którą wkręcić grzałkę od bojlera (taką z gwintem)tylko że rura szybko by zardzewiała (ocynkowana odpada) .Kable puszczamy środkiem rury i gotowe,każdy hydraulik zmontuje nam to za przysłowiowego .Osoba mniej delikatna w mieszaniu może zamontować osłonkę grzałki z miedzi ,czy siatki aby nic nie przepalić.Może ktoś wie do jakiej temperatury wytrzymują plastiki do żywności?Uwaga ekstremalni zacieracze mogą robić to we wannie.
Co Myślicie Zadziała?
Comment