Co powiecie na taką obmyślaną strategię dezynfekcję sprzętu, celem zaoszczędzenia na środkach dezynfekujących ?
1. Tworzymy roztów w fermentatorze głównym z 10L wody.
2. Przelewamy z fermentatora głównego roztwór do wcześniej umytych butelek (po równo).
3. Zakrywamy butelki przykrywkami z browamatora i odstawiamy je do skrzyneczki.
3. Gdy przyjdzie czas na rozlew do butelek, wylewamy z butelek roztwór do fermentora drugiego.
4. Wrzucamy do fermentatora drugiego wężyk i inne sprzęty potrzebne do rozlewu celem dezynfekcji.
5. Kranikiem spuszczamy roztwór do następnych przygotowanych butelek, wsadzamy przykrywki i odstawiamy je do skrzyneczki.
Pytanie tylko, jak długo w takim obiegu moze być roztwór ? Czy nie straci na właściwościach dezynfekujących?
1. Tworzymy roztów w fermentatorze głównym z 10L wody.
2. Przelewamy z fermentatora głównego roztwór do wcześniej umytych butelek (po równo).
3. Zakrywamy butelki przykrywkami z browamatora i odstawiamy je do skrzyneczki.
3. Gdy przyjdzie czas na rozlew do butelek, wylewamy z butelek roztwór do fermentora drugiego.
4. Wrzucamy do fermentatora drugiego wężyk i inne sprzęty potrzebne do rozlewu celem dezynfekcji.
5. Kranikiem spuszczamy roztwór do następnych przygotowanych butelek, wsadzamy przykrywki i odstawiamy je do skrzyneczki.
Pytanie tylko, jak długo w takim obiegu moze być roztwór ? Czy nie straci na właściwościach dezynfekujących?
Comment