Problemy po spawaniu kotła

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • skandal
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2002.05
    • 1439

    Problemy po spawaniu kotła

    Sprawa wyglada tak i nie moge przez nią spać ostatnio. Po zespawaniu kotła warzelnego z blachy nierdzewnej powstały dziurki i wąskie szparki na spawach (szczególnie przy dnie) w których znajduje się czarna szlaka po otulinie elektrody. Nie można tego zeszlifować żeby za bardzo nie zjechać blachy. I nie ma za bardzo sposobu żeby całkowicie to usunąć. Ktoś wie albo ma jakiś sposób na usunięcie tego? Próbowałem środkami typu "Kret" i kwasem. Nie udało się.
    Chyba że to cholerstwo nie ma wpływu na brzeczke?? Ktoś ma jakieś doświadczenia z tym?
    Następnym razem trzeba jechać migomatem...
  • naczelnik
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.08
    • 1884

    #2
    Ja pospawane elementy oddalem do wypiaskowania.
    Wszystko zostalo pieknie usuniete.
    Popieram domowe browary!

    Polakom gratulujemy naczelnika

    Zamykam browar.
    Nie mogę robić tak skandalicznie dobrego piwa.

    gratulacje wstrzymane:Pogratuluj bolcowi

    Comment

    • abratek
      Szeregowy Piwny Łykacz
      • 2005.08
      • 27

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika skandal
      Następnym razem trzeba jechać migomatem...
      kwasówkę najlepiej spawa się nie MIGiem tylko TIGiem, a jeśli chodzi o te bruzdy to może Ci tam rdzewieć,radziłbym zeszlifować i zespawać jeszcze raz tigiem

      Comment

      • skandal
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2002.05
        • 1439

        #4
        Migomat służy przeca do spawania stali nierdzewnej. A tigomat raczej do aluminium. A co do rdzy to chyba też nie bo to blacha nierdzewna i owy szlam czy też smugi po spawaniu same w sobie rdzewieć nie mogą.

        Comment

        • Infam
          Kapitan Lagerowej Marynarki
          • 2005.05
          • 715

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika skandal
          Migomat służy przeca do spawania stali nierdzewnej. A tigomat raczej do aluminium.
          Nierdzewkę spawa się TIG'iem , MIG to substytut (nie chcę uchodzić za guru spawalnictwa bo nim nie jestem ale wszelkie instalacje technologiczne z nierdzewki/kwasówki chłopaki z Energomontażu spawają TIG'iem, a są w tym dobrzy).

          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika skandal
          A co do rdzy to chyba też nie bo to blacha nierdzewna i owy szlam czy też smugi po spawaniu same w sobie rdzewieć nie mogą.
          Mogą niestety. Zwłaszcza po spawaniu MIG'iem. I po TIG'u mogą - jeśli gaz osłonowy będzie źle podawany. Po MIG'u są po spawaniu obce wtrącenia, otulina sprawy nie załatwi w 100%. Nierdzewka (a tej rodzajów jest od metra) choćby nie wiem "jak nierdzewna" nie jest czystą platyną. To tylko chrom, nikiel i śladowe ilości innych metali. Podobno nierdzewkę można załatwić przez złą obróbkę szlifierską.
          Nierdzewka to niejednokrotnie mocno nadużywane pojęcie. Na pewno nie dotyczy to Twojego materiału ale ja zetknąłem się chociażby z chochlami rozprowadzanymi w sieci czteroliterowego molocha. Z nazwy nierdzewka ale w składzie posiadała chyba stosowną ilość "żelaza stali".

          Niestety nie odpowiem Ci autorytatywnie, czy Twoje "spieki" będą miały organoleptyczne/zdrowotne przełożenie. Jedno jest pewne - ja staram się eliminować wszelkie czynniki, które mogą mieć negatywny wpływ przede wszystkim na zdrowie Degustatorów (i moje). Oczywiście wiąże się to z kosztami ale czy ktoś twierdzi, że własna, oryginalna, "pewna" instalacja do piwka jest tania? (jest bezcenna )
          Powodzenia
          "Dużo to nie znaczy Dobrze
          Dobrze znaczy dużo"

          Comment

          • Krzysztof
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2001.04
            • 1689

            #6
            Czy mam rozumiec, że Kolega spawał kwasówkę przy pomocy elektrody?

            Co do sposobu oczyszczania to proponuję specjalną pastę, którą się nakłada na spaw i po kilku minutach się mechanicznie się czyści przy pomocy specjalnego czyściwa i spłukuje wodą.
            To powinno pomóc. Jeżeli nie to spaw należy zeszlifować i wykonać nowy w osłonie argonu.
            Jesteś zainteresowany browarem restauracyjnym napisz do mnie. Znam to od podszewki.
            www.twojmalybrowar.pl

            Comment

            • abratek
              Szeregowy Piwny Łykacz
              • 2005.08
              • 27

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysztof
              Czy mam rozumiec, że Kolega spawał kwasówkę przy pomocy elektrody?
              Zapewne użył specjalnych do tego celu elektrod , ale to i tak najgorsze z możliwych rozwiązań , otulina nie chroni zbyt dobrze, a poza tym miesza się w śladowych ilościach z topionym metalem i później tam dochodzi do ognisk korozji.

              Dobrze położony spaw TIGiem powinien być bezpieczny i jeśli jest ładnie wykonany to nawet nie trzeba go dalej obrabiać, ale wytrawienie jest wysoko zalecane - tylko tak stal odzyska pełnię swoich właściwości kwasoodpornych

              Comment

              • skandal
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2002.05
                • 1439

                #8
                No właśnie nie było to spawane ani migiem ani tigiem tylko zwykła spawarką z elektrodami do nierdzewki i stąd te problemy. Cięzko było to tak pospawać żeby nie były tego syfu. Po prostu jest to najgorsza z możliwych metod. Dziś większość tego gówna udało mi się usunąć. Ale cały czas pewny nie jestem czy to nie zaszkodzi brzeczce.
                Dzięki za info bo specem w tej dziedzinie to nie jestem.
                Teraz mam dylemat-warzyć dziś czy nie warzyc

                Comment

                • Tomek-Pasieka
                  Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                  • 2005.10
                  • 197

                  #9
                  jak nie uwarzysz to się nie dowiesz (pytanie tylko ile kosztują Cię surowce, bo jak dużo to strach, a jak zamkniesz się w 30 zł to ok...)

                  Comment

                  • Krzysztof
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2001.04
                    • 1689

                    #10
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika skandal
                    No właśnie nie było to spawane ani migiem ani tigiem tylko zwykła spawarką z elektrodami do nierdzewki i stąd te problemy. Cięzko było to tak pospawać żeby nie były tego syfu. Po prostu jest to najgorsza z możliwych metod. Dziś większość tego gówna udało mi się usunąć. Ale cały czas pewny nie jestem czy to nie zaszkodzi brzeczce.
                    Dzięki za info bo specem w tej dziedzinie to nie jestem.
                    Teraz mam dylemat-warzyć dziś czy nie warzyc

                    No własnie.
                    Rada na teraz i na przyszłość. kwasówkę nalezy spawać w osłonie argonu przy pomocy drutu lub na tzw. styk bez uzycia dodatkowego materiału.
                    Jesteś zainteresowany browarem restauracyjnym napisz do mnie. Znam to od podszewki.
                    www.twojmalybrowar.pl

                    Comment

                    • skandal
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2002.05
                      • 1439

                      #11
                      I uwarzyłem, bo fakt że nie dowiem się co się stanie jak nie sprawdze. Okaże się za pare tygodni czy wyszło. Surowce wiele nie kosztowały więc się nie pochlastam jak nie wyjdzie.
                      Krzysztofie, mógłbyś napisać coś więcej o tej paście, jakaś nazwa itd.
                      Jak coś będzie nie tak to wypróbuje jeszcze piaskowanie.
                      A morał jest taki że elektrodami można spawać tam gdzie można dobrze przejechać wszystko elektrodą i szlifierką, w innych przypadkach szkoda czasu i materiału.
                      Może ta dyskusja komuś pomoże w przyszłości

                      Comment

                      • abratek
                        Szeregowy Piwny Łykacz
                        • 2005.08
                        • 27

                        #12
                        poczytaj tutaj http://www.lotnik.com.pl/pl/site.php?show=oferta , niestety są to duże opakowania , podobno gdzieś można dostać w mniejszych,
                        w zakładach gdzie robia z kwasówką napewno dostaniesz, albo Ci od razu wytrawią po spawaniu

                        Comment

                        • Krzysztof
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2001.04
                          • 1689

                          #13
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika skandal
                          I uwarzyłem, bo fakt że nie dowiem się co się stanie jak nie sprawdze. Okaże się za pare tygodni czy wyszło. Surowce wiele nie kosztowały więc się nie pochlastam jak nie wyjdzie.
                          Krzysztofie, mógłbyś napisać coś więcej o tej paście, jakaś nazwa itd.
                          Jak coś będzie nie tak to wypróbuje jeszcze piaskowanie.
                          A morał jest taki że elektrodami można spawać tam gdzie można dobrze przejechać wszystko elektrodą i szlifierką, w innych przypadkach szkoda czasu i materiału.
                          Może ta dyskusja komuś pomoże w przyszłości
                          W zasadzie masz rację. Ale mimo wszystko nie polecam elektrod do spawania stali kwasoodpornej.
                          Co do czyszczenia po spawaniu to chciałbym jeszcze coś powiedzieć: podczas czyszczenia spawów kwasówki należy używać nowych: ściernic, wyłącznie szczotek drucianych także kwasoodpornych nie uzywanych uprzednio do czyszczenia zwykłej stali. W przeciwnym razie czyszczone miejsce będzie rdzewieć i to szybko.

                          Co do nazwy pasty to się dowiem i zamieszczę info.
                          Jesteś zainteresowany browarem restauracyjnym napisz do mnie. Znam to od podszewki.
                          www.twojmalybrowar.pl

                          Comment

                          • skandal
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2002.05
                            • 1439

                            #14
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysztof
                            Co do czyszczenia po spawaniu to chciałbym jeszcze coś powiedzieć: podczas czyszczenia spawów kwasówki należy używać nowych: ściernic, wyłącznie szczotek drucianych także kwasoodpornych nie uzywanych uprzednio do czyszczenia zwykłej stali. W przeciwnym razie czyszczone miejsce będzie rdzewieć i to szybko.
                            I to bardzo szybko się pojawia. Mieliśmy taki przypadek. Ojcu się zapomniałe że jednej ze ściernic używał do zwykłej stali. Potem krótko szlifował tą samą, nierdzewke. Ja później to umyłem i po kilkunastu minutach pojawiła się rdza.

                            Comment

                            • szefi
                              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                              • 2005.12
                              • 194

                              #15
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysztof
                              No własnie.
                              Rada na teraz i na przyszłość. kwasówkę nalezy spawać w osłonie argonu przy pomocy drutu lub na tzw. styk bez uzycia dodatkowego materiału.
                              Piszesz bez użycia dodatkowego materiału.
                              Właśnie planuje pospawać kegi z króćcami czy mogę użyć palnika plus spoiwo dostępne na allegro np:


                              Czy muszę poszukać jakiegoś specjalisty ?

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X