Butelki 650 ml

[mlodedrwale]

No właśnie, czy takie butelki (jak po żywcu, lechu, królewskim itp.) nadają się do piwa domowego, czy nie wybuchają itp?

Szukałem informacji na forum ale nic nie znalazłem.


Pozdrawiam!

[a_szypura]

Mam, używam
U mnie nie wybuchają.

[Sherman]

Oczywiście że się nadają. Po standardowym umyciu i zdezynfekowaniu. Wielkość butelki nie ma znaczenia tylko trzeba zachować proporcje z surowcem do refermentacji.
A wybuchnąć może każda butelka jeśli dasz za dużo glukozy do refermentacji wzrasta wtedy ciśnienie i butelka wybucha, czego Ci oczywiście nie życzę.

[mlodedrwale]

Dzięki, bałem się, że są one może wykonane z cieńszego szkła, czy coś w tym stylu.
A co do zachowania proporcji glukozy, to i tak wsypuję całą rozpuszczoną glukozę do baniaka, do którego dekantuję piwo z cichej, więc mam pewność, że w każdej butelce będzie takie samo stężenie.

Pozdrawiam!

[ART]

ale jednak są z cieńszego szkła niż standardowe EURO, Vichy, NRW, bączki, więc de facto są bardziej podatne na eksplozje Choć oczywiście przy umiarkowanym dozowaniu surowca refermentacyjnego nie powinno im się za wiele stać (o ile główny etap fermentacji został zakończony przed rozlewem ). No i kołnierz niewygodny, bo krótki i można ukruszyć podczas "gretowania".

[mlodedrwale]

Ok, ale zakładając, że piwo jest całkowicie dofermentowane, to ile glukozy można dodać, żeby piwo nie było bardziej nagazowane niż przemysłowe (siakieś tyskie, królewskie)? Bo standardowo podaje się duży rozżut - 120 - 200 g glukozy na 20 l. piwa. Nie chodzi mi tu o naśladowanie piw przemysłowych, tylko o to, żeby nie przedobrzyć używając butelek 650 ml.

Pozdrawiam!

[kopyr]

Ok, ale zakładając, że piwo jest całkowicie dofermentowane, to ile glukozy można dodać, żeby piwo nie było bardziej nagazowane niż przemysłowe (siakieś tyskie, królewskie)? Bo standardowo podaje się duży rozżut - 120 - 200 g glukozy na 20 l. piwa. Nie chodzi mi tu o naśladowanie piw przemysłowych, tylko o to, żeby nie przedobrzyć używając butelek 650 ml.

Spokojnie, nic się nie bój. Jak dasz nawet 200g na 20l czyli normę na pszeniczniaka, na 99,9% nic się butelkom nie stanie. Ja butelkuję w jeszcze cieńsze butelki, bo np. 0,33l po Żywcu Niskoalkoholowym i nigdy żadnego granata nie miałem. Aha do 3 Blg to mi rzadko odfermentowuje, zwykle zostaje więcej ekstraktu resztkowego.

[mwa]

A ja mam pytanie jak najlepiej przechowywać te butelki.
Pytam, gdyż nie pasują do skrzynek, do zielonych euro wchodzi 18 szt. ale szyjki wystają i nie można układać jedno na drugie.
Ma ktoś jakiś sposób?

[kopyr]

A ja mam pytanie jak najlepiej przechowywać te butelki.
Pytam, gdyż nie pasują do skrzynek, do zielonych euro wchodzi 18 szt. ale szyjki wystają i nie można układać jedno na drugie.
Ma ktoś jakiś sposób?

Dogadaj się w sklepie, żeby ci odłożyli kartony po takim piwie.

[peter007]

Ja butelki 0,6 jak i te po grolshu i innych szerokich z krachlą wrzucam do skrzynek po winie. Są wysokie i szyjki nie wystają, co umożliwia stawianie jednej na drugiej. Minusem jest to, że mieści się w nich tylko 12 sztuk