Naprawa kranika

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • jkocurek
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2006.12
    • 1030

    Naprawa kranika

    PO ostatniej dezynfekcji przez gotowanie okazało sie, że kranik fermentora zaczął przeciekać. Poniewczasie przeczytałem ten wątek Nie mając nic do stracenia postanowiłem drania naprawić. Naprawa skończyła sie pełnym sukcesem
    Po demontażu kurek wygląda jak na zdjęciu. Zawór składa sie z 3 części: kurka ze skrzydełkiem (A) mocowanego w wewnętrznym walcu (B), obracającym sie w zewnętrznym walcu z gwintem (C) służącym do mocowania w ścianie fermentora. Szczelność kurka zapewniają stożkowe wytłoczenia widoczne na zdjęciu. Pod wpływem temperatury wewnętrzny walec nieco sie kurczy i powstaje nieszczelność. Wystarczy jednak odsunąć od siebie części (B) i (C) wzdłuż osi aby kurek był znowu szczelny.
    Oto sposób naprawy cieknącego kurka:
    Z pokrywki po lodach lub innego płaskiego tworzywa (polipropylen itp.) o grubości ok 0,5mm należy wyciąć podkładkę o wymiarach fi wew. 28mm fi zew. 40mm (D). Rozebrać zawór wypychając wewnętrzny walec (B) za pomocą drewnianego trzpienia, np. rączki warzechy - uwaga potrzeba trochę siły. Podkładkę włożyć na walec (B) dosuwając do kołnierza, nacisnąć z powrotem część (C) na (B). Cieszyć się ponownie szczelnym kurkiem
    Pozdrawiam,
    Jacek
    Świentechlywiki
  • kiszot
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    🍼🍼
    • 2001.08
    • 8109

    #2
    Masz jakiś dziwny kranik bo mój ma uszczelkę więc nie cieknie.no chyba,że słabo dokręcę.
    Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
    1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

    Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
    Mein Schlesierland, mein Heimatland,
    So von Natur, Natur in alter Weise,
    Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
    Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

    Comment

    • jkocurek
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2006.12
      • 1030

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kiszot
      Masz jakiś dziwny kranik bo mój ma uszczelkę więc nie cieknie.no chyba,że słabo dokręcę.
      Kranik jest całkiem normalny. Dokręcanie nie wpływa w żaden sposób na cieknięcie w tym miejscu. Dopiero wsadzenie dystansu między kołnierz zewnętrznego walca i krawędź wewnętrznego uszczelnia kranik.
      Pozdrawiam,
      Jacek
      Świentechlywiki

      Comment

      • jkocurek
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2006.12
        • 1030

        #4
        Dla większej jasności posłużę sie rysunkiem z linku powyżej zamieszczonym przez Rozbora
        Podkładka zaznaczona na czerwono. Kurek też ale chyba dla wszystkich jest jasne co jest co
        Attached Files
        Last edited by jkocurek; 2007-03-28, 07:22.
        Pozdrawiam,
        Jacek
        Świentechlywiki

        Comment

        • Marek-C
          Kapitan Lagerowej Marynarki
          • 2005.12
          • 848

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jkocurek
          PO ostatniej dezynfekcji przez gotowanie okazało sie, że kranik fermentora zaczął przeciekać. Poniewczasie przeczytałem ten wątek Nie mając nic do stracenia postanowiłem drania naprawić. Naprawa skończyła sie pełnym sukcesem
          Po demontażu kurek wygląda jak na zdjęciu. Zawór składa sie z 3 części: kurka ze skrzydełkiem (A) mocowanego w wewnętrznym walcu (B), obracającym sie w zewnętrznym walcu z gwintem (C) służącym do mocowania w ścianie fermentora. Szczelność kurka zapewniają stożkowe wytłoczenia widoczne na zdjęciu. Pod wpływem temperatury wewnętrzny walec nieco sie kurczy i powstaje nieszczelność. Wystarczy jednak odsunąć od siebie części (B) i (C) wzdłuż osi aby kurek był znowu szczelny.
          Oto sposób naprawy cieknącego kurka:
          Z pokrywki po lodach lub innego płaskiego tworzywa (polipropylen itp.) o grubości ok 0,5mm należy wyciąć podkładkę o wymiarach fi wew. 28mm fi zew. 40mm (D). Rozebrać zawór wypychając wewnętrzny walec (B) za pomocą drewnianego trzpienia, np. rączki warzechy - uwaga potrzeba trochę siły. Podkładkę włożyć na walec (B) dosuwając do kołnierza, nacisnąć z powrotem część (C) na (B). Cieszyć się ponownie szczelnym kurkiem

          dzięki,

          Normalnie opis JAK ADAM SŁODOWY!

          Marek
          Uważaj co Twoje dziecko robi w internecie - następnym razem zabierze Twój dowód...

          Comment

          • jkocurek
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2006.12
            • 1030

            #6
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marek-C
            dzięki,

            Normalnie opis JAK ADAM SŁODOWY!

            Marek
            Dzięki
            Adam Słodowy to mój idol z lat młodości. Zawsze miał wszystko przygotowane i zmontowane . A tak na serio to tytuł inżynieria zobowiązuje
            Ciekawi mnie, czy się te moje wypociny komuś do czegoś przydały...
            Pozdrawiam,
            Jacek
            Świentechlywiki

            Comment

            • SlawekT
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2006.08
              • 174

              #7
              U mnie kurek zaczął przeciekać po 4 warkach. Nie wyparzałem go ani razu (dezynfekcja chemiczna), ale myślę, że wysoka temperatura wysładzania lub wlanie gorącego zacieru może zrobić swoje. BA po złożonej skardze przysłał mi nowy. ten do tej pory nie cieknie, ale staram się na niego uważać.
              Ten stary użyłem dwa razy i za każdym razem miałem lekkie skwaśnienie piwa. Myslę, że żle zaczęło się dzieć przy cichej fermentacji, degustacja piwa po burzliwej nie dawała podstaw do niepokoju. Przestrzegam więc przed używaniem nieszczelnych kurków. przeciek tworzy "mostek z atmosferą.
              Zauwazyłem, że dociskanie i zmiana pozycji daje krótkotrwałą (1 warka) poprawę. Cha bede musiał go rozebrac albo wywalić do kosza.

              Comment

              • jkocurek
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2006.12
                • 1030

                #8
                Ponieważ pozmieniały się adresy serwerów a kraniki dalej ciekną więc podaje nowy link do zdjęcia z pierwszego postu
                Pozdrawiam,
                Jacek
                Świentechlywiki

                Comment

                • piotrg
                  Kapral Kuflowy Chlupacz
                  • 2006.05
                  • 59

                  #9
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika SlawekT Wyświetlenie odpowiedzi
                  BA po złożonej skardze przysłał mi nowy. ten do tej pory nie cieknie, ale staram się na niego uważać.
                  I to może być przyczyna, wada fabryczna.
                  Mój pierwszy kranik rozsypał się po ponad 20 warkach. Drugi jest już po blisko 100 i nie przecieka - dezynfekuje go zalewając chlorowym wybielaczem + wrzątek i jakoś mu to nie szkodzi.

                  W pracy używam takich samych kraników do oleju (podobnego jak silnikowy) i z kilkunastu kraników bez specjalnego męczenia dwa ciekną same z siebie.
                  FemtoBrowar
                  http://www.femtobrowar.pglab.xon.pl/

                  Comment

                  • peter007
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2004.06
                    • 2820

                    #10
                    Dzisiaj myślałem, że i mnie to dopadło ale było gorzej. Zauważyłem sporą kałużę przy fermentorze (ubyło 2 litry). Myślę sobie spróbuję go dokręcić z zewnątrz. Lekko ruszyłem i cały kranik został mi już w ręce. Najzwyczajniej się ukręcił. Nie było czasu na porządną dezynfekcję drugiego fermentora i bardzo prawdopodobne, że piwo pójdzie w kanał. Ale czas pokaże
                    Jeśli ci się wydaje, że mnie rozumiesz to masz racje - wydaje ci się

                    Comment

                    • Marusia
                      Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                      🍼🍼
                      • 2001.02
                      • 20221

                      #11
                      W kanał to pójdzie to, co się wylało, reszta niby dlaczego - ciecz parła na zewnątrz, zatem wątpliwe, żeby coś się dostało w odwrotną stronę

                      Swoją drogą to ja mam chyba jakieś niesamowite szczęście, bo mój kranik ma już 6 lat, eksploatowany jest bez litości i nic mu się nie dzieje. Raz tylko mi się zdarzyło, że za mocno go przykręciłam i uszczelka wyszła bokiem, no to ciekł.

                      Rada ogólna: nie fermentować w wiadrze z kranikiem. Wiadro z kranikiem używać tylko do rozlewu i filtracji brzeczki.
                      www.warsztatpiwowarski.pl
                      www.festiwaldobregopiwa.pl

                      www.wrowar.com.pl



                      Comment

                      • peter007
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2004.06
                        • 2820

                        #12
                        Ale drugi fermentor był dezynfekowany na szybko i może to oznaczać, że nieskutecznie. Przez taką wielką dziurę, zanim pochyliłem fermentor tak, żeby piwo nie dochodziło do niej, spyliły kolejne 2 litry. Opisywałem tą warkę. Wyszło tylko 17 litrów. Przez pęknięty kranik wyleciały 2 litry, jak go ukręciłem uciekły kolejne 2. No i niech ktoś zgadnie, która to moja warka. Rzecz jasna oznaczona jest dumną liczbą 13!
                        Jeśli ci się wydaje, że mnie rozumiesz to masz racje - wydaje ci się

                        Comment

                        • piotrg
                          Kapral Kuflowy Chlupacz
                          • 2006.05
                          • 59

                          #13
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika peter007 Wyświetlenie odpowiedzi
                          Lekko ruszyłem i cały kranik został mi już w ręce. Najzwyczajniej się ukręcił.
                          Tak właśnie padł mój pierwszy kranik.
                          W tym tygodniu rozmawialiśmy w pracy o takich kranikach i spróbowałem ukręcić jeden kranik tak jak mi się ukręcił w domu - gołymi rekami nie jest łatwo, bez wady fabrycznej mało prawdopodobne.
                          Za to jeden z kolegów jak pooglądał uważnie kilka kraników to nie znalazł ani jednego bez defektów fabrycznych.

                          Az się zacząłem zastanawiać nad metalowym kranikiem - może ktoś już próbował i ma jakieś doświadczenia?
                          FemtoBrowar
                          http://www.femtobrowar.pglab.xon.pl/

                          Comment

                          • jacer
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            • 2006.03
                            • 9875

                            #14
                            Dwa kraniki ukręciłem. Nie dokręcać za mocno i nie wygotowywać ich.

                            Kiedyś je wygotowywalem i chyba to była przyczyna.
                            Milicki Browar Rynkowy
                            Grupa STYRIAN

                            (1+sqrt5)/2
                            "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                            "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                            No Hops, no Glory :)

                            Comment

                            • peter007
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2004.06
                              • 2820

                              #15
                              Nigdy nie wygotowywałem i wydaje mi się że za mocno nie dokręcałem. Jak zaczął intensywnie przeciekać to wtedy spróbowałem, ale nie potrzeba już było dużej siły i odpadł...
                              Jeśli ci się wydaje, że mnie rozumiesz to masz racje - wydaje ci się

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X